Milten20

Zgodnie z zaleceniami, dokładam wymagane screeny.

http://imgur.com/a/M5TLf

http://imgur.com/a/dv1ts

http://imgur.com/a/6dZjW

http://imgur.com/a/cg2oQ

http://imgur.com/a/gMWov

http://imgur.com/a/2rsiA

http://imgur.com/a/JhOsL

Niektóre strony nie wczytują sie wcale, niektóre błyskawicznie a jeszcze inne dopiero po kilkukrotnym odswiezeniu. Filmiki na youtube wyswietlaja sie jakby w zwolnionym tempie, podobnie "szarpią" gry. Malwarebytes nic nie wykryl, Adwcleaner rowniez. Zrobilem reset do ustawien poczatkowych i wyczyscilem dysk, ale problem pozostal dlatego coraz bardziej sklaniam sie w strone problemu sprzetowego. (Internet dziala bez zarzutu na innych urzadzeniach). Dla pewnosci zamieszczam jednak skany:

Addition.txt

FRST.txt

Shortcut.txt

Gmer.txt

Jak w temacie, Malwares i AdwCleaner wykrył w sumie 4 PUPy które usunąłem. Następne skany tymi programami nie wykazuja nowych infekcji, komputer dziala sprawnie. Dla pewnosci jednak prosilbym o sprawdzenie logów. Z gory dziekuje.

Addition.txt

FRST.txt

Shortcut.txt

gmer.txt

Jak wielu poprzedników dostałem komunikat od cybertarczy o rzekomym ransomware. Zaszyfrowanych plików brak, skanery nic nie wykrywają więc na 95% mam pewnosc, ze to problem z IP. Mimo wszystko, wole byc ostroznym niz cos pominac dlatego zamieszczam logi do sprawdzenia. Za pomoc serdecznie dziekuje.

Addition.txt

FRST.txt

Shortcut.txt

gmer.txt

Nieopatrznie jeden z programów freeware zainstalował mi sporo śmieci w tym ten badziew (Malwarebytes wykrył 54 PUPy). Niezbędne logi umieszczam poniżej. Usunalem juz wszystkie dziwne rzeczy z Programy i funkcje.

GMER.txt

Addition.txt

FRST.txt

Shortcut.txt

Jest lepiej! Jeszcze nie tak dobrze jak pare tygodni temu, ale lepiej (czas uruchomienia aplikacji spadł z 7-8 na 3-4 sekundy). Zauwazylem ze problemem byl proces "System i skompresowana pamieC" ktory po pewnym czasie uzytkowania rosl do 500-600 mb zuuzycia RAM i wysokiego zuuzycia dysku. Avast i Iobit usuniete, podobnie jak GG 6.1 (Juz nawet nie pamietam po co to instalowalem).

FRST.txt

Fixlog.txt

Jak w temacie, czas uruchamiania sie aplikacji znacząco wzrósł przez ostatnie tygodnie. Po kiknieciu w przegladarke potrzebuje czasami 7-8 sekund na uruchomienie sie samej aplikacji. Zauwazylem takze, ze powoduje to bardzo czesto uzycie dysku twardego siegajace 100% (co bardzo mocno spowalnia caly komputer). Oprócz tego występują krótkotrwałe spadki w prędkości internetu ale nie wiem czy ma to jakiś związek. Logi zamieszczam na dole

FRST.txt

Addition.txt

Shortcut.txt

GMER.txt

Zrobiłm obie rzeczy. Zresetowanie HOSTS nie pomogło, w czystym rozruchu jest identycznie. Zauważyłem też częste spadki prędkości transferu więc to może być powod (np o połowe, potem wraca do normy). Nic ciężkiego nie pobieram, obecnie nikt inny nie korzysta z sieci poza mną. Transfer na czystym rozruchu był jednak znacznie wyższy. Nie wiem jednak czy nie jest to przypadek. W każdym razie, net działa wolno tylko na moim PC. Komórka oraz drugi komputer dziala normalnie.

W moim przypadku komputer chodzi sprawnie, ale zauważyłem, że wszystkie trzy przeglądarki (Chrome, Opera, Firefox) mają pewien dziwny objaw. Ksztuszą sie i mają problemy z wczytywaniem grafik lub obiektów flash, wczytują je niejako skokowo i dużo wolniej niż kilka tygodni temu, nawet jeśli grafiki są małe. Download czy oglądanie filmów przez internet działa sprawnie. Inne urzadzenia poza moim PC nie mają tego problemu przy tym samym internecie. 

Logi poniżej, pochodzenie japońskich "krzaczków" znam.

Gmer.txt

Addition.txt

FRST.txt

Shortcut.txt

Zrobiłem arcykretyński błąd. Zamiast ustawienia "deny" w filtrach MAC ustawiłem "allow" co spowodowało, że żadno z urządzen w domu nie może sie połaczyć do Routera, przez co nie moge wejść w ustawienia i tego zmienic. Jest na to inny sposób niż reset do ustawien fabrycznych?