Skocz do zawartości

orange99

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Odświeżam temat. Za szybko się cieszyłem. Teraz problem wygląda inaczej i jestem święcie przekonany że to hardware. Tylko nie wiem jak zdiagnozować co do diabła pada czy może nadal upierać się przy ramach. Dziś i wczoraj komputer łaskawie uruchomił Windows po około 40+ restartach Zrobiłem zdjęcie z jednej objawy. - mianowicie zamiast ekranu wczytywania systemu coś takiego ujrzałem: Klik (proszę zwrócić uwagę na maksymalnie górę monitora na te paski kolorowe) i znów musiałem restart zrobić lub po chwili sam komputer się zrestartował.. Klawiatura w tym wypadku albo całkowicie nie działała - klawisze nie świecą, albo się zaświecą po 2 minutach. Żeby było śmieszniej tuż po włączeniu również te paski były tylko powiedzmy trochę więcej ich było (chodzi o ekran jak komputer sprawdza podłączone urządzenia itp co również pojawia się napis by przejść do UEFI) - ale tu tylko wystąpiły one po pierwszym uruchomieniu, po kolejnych już tego nie było. Owe paski w tym przypadku zakrywały 3-4 cm górnej strony monitora Karta graficzna sprawna więc to można odrazu skreślić z listy podejrzanych. I zapomniałbym, pierwsze co zrobiłem to przywróciłem defaultowe ustawienia i to też nie pomogło, pomogło tylko natarczywe restartowanie komputera aż w końcu przeskoczył tą dziwną anomalię. Zapewne jutro będzie to samo jak komputer zostanie wyłączony na te kilkanaście godzin snu.
  2. Co do OC zdaję sobie z tego sprawę, wiele dni straciłem na ustatkowanie tego procesora w 2013r na te 4,7GHz. Miałem zapisane poszczególne profile mojego OC od czasu zakupu komputera. Wczytałem swój profil 4,7GHz, zmieniłem tylko pamięci na 1333Mhz działa jak ta lala, tak samo ustawienia defaultwe procesora + zmiana na 1333MHz komputer znów magicznie chodzi. Czy na ustawieniach OC z domyślnie ustawionymi ramami na 1600MHz czy na fabrycznych/defaultowych (Load Bios defaults) na których z automatu pamięć jest ustawiana na 1600MHz - bo to jej wartość fabryczna/domyślna to komputer rzuca w/w bluescreenami. Już to zrobiłem i sprawdzałem na stronie, parametry fabryczne/producenta dla tych kości to 9 9 9 24 1600MHz i na tych wyrzuca bluescreeny komputer obecnie. Ba nawet sprawdzałem na opakowaniach od ramów jakie domyślne dla nich napięcie jest (te kości występowały w dwóch wersjach napięciowych na rynku) i wszystkie 4 wymagają 1,5V do poprawnego działania, ale jak wspomniałem nawet podbicie napięcia nie pomaga aby chodziły znów na ustawieniach fabrycznych 1600MHz. Na parametrach 9 9 9 24 1333MHz działają stabilnie na 1,5V Mogę zrobić OCCT chociaż nie wiem co to zmieni - jutro je zamiesczę i zrobię aż 4 testy po 1h jak się udadzą (1 test na ustawieniach defaultowych kompletnie czyli z ramami na 1600Mhz, 2 test na ustawieniach defaultowych + ramy na 1333Mhz, 3 test OC + ramy 1600Mhz, 4 test OC + ramy 1333Mhz). NIe spotkałem się jeszcze z degradacją ramów. Szczerze powiedziawszy byłem wręcz pewien winy procesora i jego degradacji, bo to mizerna sztuka. Ewentualnie wina płyty głównej jeśli to możliwe. Od nowości nie działa tu jak powinno np LLC jeżeli mnożnik procesora jest ustawiony na manualny - mianowicie wówczas jedynie LLC na poziomie 1 podbija napięcie, pozostałe cztery poziomy kompletnie nie podbijają napięcia. Zaś w trybie auto widać już różnicę między 1 a 5 i to bardzo. Na poprzedniej płycie AsRock P67 PRO3 B3 wszystko działało jak nalezy z LLC. Druga sprawa VTT powyżej 1,056V = bluescreeny i tu również chciałbym powiedzieć, że VTT działało po zakupie ponad miesiąc stabilnie na 1,1V, po tym czasie mogłem jedynie ustawić 1,04xV lub 1,056V inaczej dostawałem bluescreen. Dlaczego tak wysokie VTT (tak czy owak mieściło się w normie) ? Aby procesor ustabilizować na 4,9GHz było wymagane podwyższenie VTT by uniknąć podwyzszania Vcore a nawet jego obniżeniem, które było wręcz na granicy uznajmy to bezpiecznego według użytkowników. Chociaż jak teraz tak myślę, to nie sprawdzałem jak się ma z tym sprawa przy obecnie zmniejszonym taktowaniu pamięci PS: Proszę Panią Picasso o przeglądnięcie logów co są kilka postów wyżej i podanie scryptów do kompletnego oczyszczenia komputera - np owa strona w przeglądarce FireFox nadal wymaga naprawy EDIT: Screeny z OCCT Klik
  3. Pamięci na 1600MHz powodują te bsody... Ustawienie na 1333MHz eliminuje problem. No cóż z jednej strony przy procesorze Sandy Bridge to bez różnicy praktycznie czy ram jest 1333MHZ czy 1600MHz+, ale z drugiej strony skoro prawie 2 lata działały to co tu nagle się stało, pamięc nie była w ogólę podkręcana ani nie katowana napięciem powyżej fabrycznego. Zresztą to jest takie zagrzebywanie pod dywan śmieci - niby nie widać, ale problem nadal istnieje. Delikatnie nawet napięcie podibłem do 1,55V dla 1600MHz ale to nic nie dało, powyżej trochę mi szkoda katować ich. Teraz nie wiem czy wina leży po stronie płyty głównej jakimś cudem czy faktycznie kości ram. Memtesta na 1600Mhz przeszły bezproblemu A procesor obecnie sobie hula na 4,7GHz tak jak przedtem...
  4. Test memtesta zrobiłem aż 15h - przeszedł pomyślnie bez żadnych błędów 6 loopów. Jeśli chodzi o czytelność to jest u mnie ona OK. No cóż skoro to nie dysk, skoro pamięć wydaje się OK to do wczoraj nie wiedziałem co może być nie tak. O/C zajmowałem się odrazu po zakupie komputera więc kody BS pozapominałem, ale dziś w nocy mnie olśniło. Wszystkie bluescreeny oprócz OC4 wskazują na overclocking... m.in na dovoltowanie ramów, dovoltowanie vcore oraz podwyższenie VTT nie wiem dlaczego tego nie zauważyłem odrazu. Chociaż to nadal nie wyjaśnie BS'ów od sterownika Aviry, amd, nvidii.. Niech mi ktoś powie proszę jakie jest standardowe napięcie w i5 2550k ? Wiem, że w przypadku i5 2500k to 1,2-1,25V Pytanie może głupię lecz czy płyta główna może się zdegradować lub ram ? Procesor to wiem, lecz ta płyta od początku dziwna była. Obecnie przeprowadziłem kilka czynności pod UEFI: Wszelkie usługi od oszczędzania/obniżania taktowania wyłączyłem znów. Ustawiłem na sztywno mnożnik na 40 (nie wiedziałem jakie bezpieczne napięcie ustawić na 34) Vcore: 1,3V LLC na level 1 VCCSA sztywno znów na 0,925V CPU PLL sztywno znów na 1,8V PCH sztywno znów na 1,05V VTT: sztywno na 1,056V memory voltage: 1,52V taktowania pamięci zmniejszyłem do 1333MHz z 1600Mhz Obecie przegrałem 5h w WT bez BS. Póki co również 30 min YT film zaliczony pomyślnie. Z przeinstalowaniem aplikacji to dobry pomysł, wypróbuje również i to. Jak wspomniałem mam trójkę podejrzanych: procesor, płyta główna lub ramy mimo wszystko. Od rana jutra zacznę znów od początku "zabawę", przywróce ustawienia fabryczne - wyskoczy BS podwyzsze Vcore (z domyślnej wartości), wyskoczy znow BS, to podwyższe VTT (z domyslnej wartości) itd. Jeśli wszelkie podwyższanie napięc nie przyniesie skutków, to przywróce ustawienia fabryczne i zacznę od częstotliwości ramów ze zmniejszenia domyślnych 1600MHz na 1333MHZ. Co do Framerowrk to tak jest 4,5 zainstalowany i aktualny.
  5. Nie mam obecnie podkręconego procesora, jak wspomniałem na początku wróciłem z ustawieniami do fabrycznych jak BS'ody stały się upierdliwe. Hmm czerwony napis mógł być spowodowany tym, że zapomniałem uaktywnić w UEFI funkcję/usługi C1E itp ? Po uaktywnieniu już wszystko jest na zielono proszę o to screen Klik Tym razem komputer pozwolił mi pograć w War Thunder prawie 3h normalnie byłem w szoku, lecz w końcu BS'em rzucił kod 07E, niby błąd z tego co widziałem tym razem spowodował directx11. Przesyłam pliczek DMP od tego bs'a. Klik A tutaj proszę bardzo log z hw64info Klik Co do Memtesta, postanowiłem, że zostawię na 12h włączony jak pójdę spać - mimo że 1 loop przeszedł bezproblemowo. Już mi pomysłów brakuje co tu jest nie tak.
  6. Dzień dobry. Niestety przez niezapowiedziane wezwanie do pracy oraz ze względu na moją sprzedaż porcelany na allegro nie zdążyłem wczoraj wykonać Memtesta - zajmę się tym dzisiaj. Wczoraj w nocy porobiłem logi oraz zastosowałem się do tego co Pani pisała więc zacznę od początku. Postaram się dziś sprawdzić czy chkdsk wystartuje z płytki, chociaż faktycznie możliwe przez SSD nie współgra on. Ad 1. Odinstalowałem Comodo Antywirus, odinstalowałem Online Armor - czemu przestarzały ? Sądziłem, że skuteczny jest jak Comodo Firewall ? Ad 2. Zrobiłem nowe logi po deinstalacji programów: 1. Tdsskiller 2. AdwCleaner 3. FRST + Addition 4. OTL + Extras Ad 3. Alcohol 52 nawet po przywróceniu SPTD nie mogę usunąć - wyrzuca unnamed error, próbowałem również go ponownie zainstalować w kółko wywala komunikat, że aby zainstalować wymagany jest restart komputera, po restarcie komputera znów ten sam komunikat i tak w kołko macieja. Ad 4. W takim razie proszę kogokolwiek o przyglądnięcie się plikom .dmp. Niestety doszedł kolejny nowy .dmp o kolejnym BS którego również przedtem nie było. Bluescreen wystąpił podczas robienia jednego z "testów" o czym będzie wzmianka gdzieś poniżej. Nowy dmp Ad 5. Zamieszczam screenshot z Menadżera Urządzeń Klik Ad 6. Zamieszczam screenshot z Zarządzanie komputerem Klik (właśnie podczas włączania tego okna wystąpił powyższy bluescreen, dlatego byłem zmuszony screenshot zrobić w trybie awaryjnym) Ad 7. Zamieszczam screeny z programu HDD Tune z obydwu dysków Klik1 Klik2 Klik3 Klik4 Klik5 Klik6 Ad 8. Screen z programu HWInfo64 Klik , jakoś przed spaniem postaram dostarczyć się drugi screenshot z tego programu z opcją zapisywania do logów. edit: Uruchomiłem Live CD Ubuntu 14.04, uruchomiłem tam sobie przeglądarke Firefoxa i szperam po internecie po obojętnie jakiś stronach i po 2 minutach dostaję crash linuxa Więc albo ta płyta Linuxa jest uszkodzona albo mam doczynienia z uszkodzonym hardware, tylko co dokładnie padło ???
  7. Witam. Zostałem skierowany tu z innego forum głównie do użytkownika/użytkowniczki Picasso. Infekcja jest podejrzewana przez 2 pliki które zostały zauważone: a4j6ppy3.SYS oraz pwliqfob.sys (oby dwa pliki próbowałem wyszukać ręcznie na dysku - nie ma ich w katalogach które wskazuje .dmp) Na wstępie chciałbym uprzedzić, że podejrzenie infekcji nie jest 100%, możliwa jest też awaria hardware. Pozwolę sobie skopiować z poprzedniego forum moje zapisy: Opis problemu: Mam problem z komputerem, problem występował sporadycznie od jakiś 2 miesięcy (sądziłem, że to przez O/C) aczkolwiek teraz (przełom 4-5+- dni) się nasilił w takim stopniu, że nie da się komfortowo używać komputera. Męczy mnie parę typów bluescreenów: 01A, 01E, 050, 01D (albo D1 nie pamiętam dokładnie), 0C4, 109, 101 (ten BS to już całkiem jest według mnie jest niedorzeczny skoro CPU nie jest O/C'nięty) oraz inne które niestety nie zapamiętałem, część napewno widać w wrzutach .dmp. Bluescreeny występują gdy włączę np przeglądarke i oglądam np YT (najczęściej wtedy po jakiś 3-10min), gdy gram (tu już o dziwo czasami wytrzymuje komputer 30min+...). Czasami też występuje przed bluescreenem komunikat że np Avira przestała działać, albo Ashampoo albo jaki kolwiek inny program co działa w tle wóczas i raz wystąpił krytyczny błąd z komunikatem, że system wyłączy się w ciągu 1 minuty. Niestety zrzuty dmp sprzed 2dni+ przepadły - jest to moja wina CCleaner je usunął. Obecnie siedzę w trybie awaryjnym, nie jestem w stanie powiedzieć czy tu komputer jest stabilny gdyż za dużo się nie da tu uruchomić. Jakie podjąłem czynności: 1. Przeskanowałem dysk systemowy SSD oraz magazynowy HDD programem MHDD - 0 bad sectorów. 2. Przejechałem pamięci programem diagnostycznym windowsa (diagnostyka pamięci systemu windows) w trybie zwykłym i standardowym - również 0 błędów, przy trybie zaawansowanym przy 10% następowała zawieszka (czekałem 2h, klawiatura nie reagowała też) co teoretycznie albo program jest uszkodzony albo jednak pamięci nawalają, ale użyłem program MemTest (spod windowsa w trybie awaryjnym) wykonał pomyślnie skan pamięci nie wykazując błędów (1 loop gdyż 4h to trwało około a była już noc także nie miałem czasu czekać dłużej). Niestety płytki pustej nie posiadam i dopiero w poniedziałek zakupię w celu sprawdzenia pamięci programem MemTest86 dla pewności. 3. Chciałem zainstalować Windows Debugger, ale w trybie awaryjnym jest to niewykonalne niestety. 4. System poczęstowałem też Combofixem (byłem i nadal jestem zdesperowany i temu go użyłem) by wykluczyć infekcję, coś tam znalazł ale to było tylko malware? - log poniżej, które nie mogło mieć takiego skutku. 5. Również użyłem CCleaner i nie wykrył żadnych niezgodności w rejestrze. 6. Wykonałem sfc /scannow według tego wszystko jest OK z plikami systemowymi. 7. Odinstalowałem CFoS - powodował jeden z bluescreenów 8. Wyrzuciłem Avirę i zastąpiłem ją Comodo, ustawiając maksymalną heurystykę również nie znalazło nic. 9. Komputer "odmawia" wykonanie chkdsk - po zaplanowaniu skanowania w celu wyszukania błędów system nie startuje ani nie uruchamia się skanowanie - pomaga jedynie restart > F8 > Ostatnia znana dobra konfiguracja. 10. Użyłem Winthruster - był polecany na innym forum, teoretycznie usunął jakieś problemy w rejestrze lecz nic to nie zmieniło. 11. Driver Verifier użyłem według instrukcji > Utwórz ustawienia niestandardowe (dla deweloperów kodu) > Wybierz indywidualne ustawienia z pełnej listy > Zaznaczyłem Pula specjalna, Śledzenie puli, Wymuszanie sprawdzania IRQL, Wykrywanie zakleszczenia, Sprawdzanie DMA, Testy zabezpieczeń, Testy różne > Wybierz nazwy sterowników z listy > Zaznaczyłem wszystkie oprócz tych od Microsoftu > Zakończ > Restart komputera - po tym zabiegu dostałem bluescreen 0C4. Także jedyną możliwość jaką mam, skoro nie mogę sam odczytać to prześlę pliki .dmp łącznie z dzisiejszymi DMP Poniżej też podgląd zdarzeń który zapisałem (jest tego trochę...): Podglad Specyfikacja komputera: RAM: 4 x 4GB Crucial Balistix 1600MHz CL9 (w UEFI ustawione na sztywno napięcie 1.52V (może podbić delikatnie napięcie?) CPU: i5 2550k obecnie bez O/C bo już myślałem, że to tego wina (przedtem chodził na 4,7-4,8GHz na napięciu 1,375-1,390V na chłodzeniu Silver Arrow SB-E Extreme + Liquid pro). SSD: Crucial M4 128GB HDD (magazyn): Seagate ST1000DM003 GPU: MSI TwinFrozr II GTX 470 / Sapphire HD5770 (obecnie radeon wsadzony - na gtx ten sam problem także to nie wina karty - zostały też przywrócone do fabrycznych wartości) PSU: SuperFlower 550W Golden Green obecnie, próbowałem już od znajomego SilentiumPC Deus G1 500W i nie zlikwidowało to problemu także zasilacz można wykluczyć. Płyta główna: AsRock Z68 Extreme 3 Gen 3 System: win 7 sp1 64 Temperatury w 100% w normie są ze sporym zapasem. PS1: Pozwoliłem sobie zmodyfikować skanowanie OTL - zaznaczyłem by program skanował wszystkie pliki bez względu na to kiedy zostały zmodyfikowane, zrobiłem to z tego względu że jeśli faktycznie infekcja jest to nie mam zielonego pojęcia kiedy komputer mógł zostać zainfekowany. PS2: Prosiłbym też o komendę/skrypt na odinstalowanie Alcohol 52 - zwykły deinstalator wywala error. Kolejność wykonanych skanów: 1. Combofix 2. AdwCleaner 3. AdwCleaner kolejny raz 4. TDSSKiller 5. OTL + Extras 6. FRST + Addition + Shortcut. 7. Usunąłem pliki tymczasowe programem Temp File Cleaner 8. GMER Chciałbym uniknąć formatu i stawiania systemu na nowo - stanowczo za dużo czasu by to pochłonęło (licząc wszelkie pobieranie aktualizacji, sterowników itp itd).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...