0na

Przeglądając zaplanowane zadania natknęłam się na takie cudo: https://i.imgur.com/STrqUSo.png, https://i.imgur.com/54CehyA.png. W lokalizacji: C:\ProgramData\Microsoft\Windows Live mam folder SOXE, w którym są tylko 2 pliki XML: extractorDefinitions oraz updaterTask. W lokalizacji: C:\Program Files (x86)\Windows Live też jest taki folder z jednym plikiem DLL. Na liście zainstalowanych programów nic takiego nie mam. W Google nie mogłam znaleźć żadnych sensownych informacji. Czy mogę wyłączyć to zadanie? Co ono właściwie robi? I przede wszystkim, do czego służy ten program? Mój system to Win 7 HP x64

Nie używam myszy, mam laptopa z touchpadem. Bezpośrednio po zainstalowaniu najnowszych aktualizacji mogę przesuwać kursorem, ale nie reaguje on na puknięcia. Muszę klikać LPM. Do tego przestała mi działać funkcja "Klawisze trwałe" mimo, że jest włączona w Centrum ułatwień dostępu. Podczas uruchamiania systemu wyświetla się komunikat, czy chcę włączyć klawisze przełączające chociaż są włączone i nigdy wcześniej taki komunikat się nie wyświetlał. Oczywiście dźwięku przełączania klawiszy też nie ma. Próbowałam przywrócić system do punktu sprzed instalacji aktualizacji ale po restarcie wyświetla się komunikat: http://i.imgur.com/vZ4sK1U.png. Z innymi punktami jest to samo. Kiedy jednak chciałam odinstalować feralną aktualizację, to się okazało, że już jej nie ma. Tak jakby to przywracanie częściowo zadziałało, ale problemy pozostały. Co ciekawe czasami same znikają po kilku minutach od uruchomienia systemu, czasami całkowicie, czasami częściowo (działa wszystko poza dźwiękiem Caps Locka) a czasami wcale. Mam wrażenie, że jeśli po uruchomieniu systemu długo nic nie dotykam, tylko pozostawię laptop włączony na kilka minut, to wtedy wszystko działa, a jak próbuję go używać zaraz po wczytaniu pulpitu, to wtedy są problemy. Jednak nie jestem pewna, czy to reguła. Włączałam już skanowanie dysku C w poszukiwaniu błędów, ale nic to nie pomogło. Bardzo proszę o pomoc, bo trudno mi teraz korzystać z laptopa, a jest mi bardzo potrzebny. Mam zbyt dużo różnych programów i ustawień, aby robić reinstalację. Zresztą płyta już pewnie do niczego się nie nadaje, bo w moim zawilgoconym mieszkaniu nie żyją zbyt długo. @Edycja: Problem ustąpił samoistnie, mam nadzieję, że nie powróci.

Faktycznie, ale ze mnie matołek, że tego nie wyłączyłam. Po zatrzymaniu wuauserv zainstalowałam ręcznie KB3172605 i już wszystko działa Dziękuję areq

Instaluję aktualizacje mniej więcej na bieżąco i nigdy nie miałam takiego problemu. Ostatnio instalowałam je 15.08.2016. Później chyba jeszcze z raz sprawdzałam ale nie było żadnych ważnych. Od wczoraj próbuję zainstalować aktualizacje wrześniowe, ale Windows Update wyszukuje w nieskończoność. W końcu pobrałam ręcznie KB3172605, bo podobno miała naprawić problem, jednak po uruchomieniu pliku Windows6.1-KB3172605-x64.msu otwiera się okienko Autonomiczny Instalator rozszerzenia Windows Update z komunikatem: "Trwa wyszukiwanie aktualizacji na tym komputerze" i tak wyszukuje w nieskończoność. To samo z KB3177186 Włączałam już wyszukiwanie błędów na dysku C, ale żadnych nie znalazło. Nie wiem już jak te aktualizacje zainstalować...

Nie jestem pewna czy tak to powinno działać, ale podobno po kliknięciu PPM na ikonę otwartego folderu na pasku zadań powinna mi się wyświetlać lista ostatnio otwieranych lokalizacji, tymczasem wygląda to jak na zrzucie: Jak widać lista jest pusta i nic się na niej nie pojawia, bez względu na to ile folderów otwierałam wcześniej. Na drugim lapku z tym samym systemem mam tak samo. Poza tym mogę tam przypinać dowolnie wybrane foldery (po przeciągnięciu na listę) na obu laptopach. Dodatkowo na tym pierwszym lapku kiedy klikam w skrót: Ostatnie miejsca, to jest tam pusto (na tym drugim widać ostatnio otwierane pliki i foldery). Natomiast ostatnio używane programy oraz Niedawno używane elementy normalnie się wyświetlają (nie ma tam jednak folderów, tylko pliki). Jak to jest z tymi ostatnio otwieranymi folderami, czy faktycznie powinny być widoczne pod PPM na ikonie otwartego folderu? I jak naprawić problem z brakiem ostatnich miejsc na pierwszym laptopie? Znalazłam ten problem poruszany przez kogoś na innym forum: http://windows7forum.pl/brak-ostatnio-otwieranych-lokalizacji-na-pasku-zadan-6571-t, jednak nic z podanych tam porad nie pomogło, a porady podanej w odnośniku: http://answers.microsoft.com/en-us/windows/forum/windows_7-files/windows-recent-places-is-always-empty/6ba23784-5cba-451b-a4b5-3623ca89c41c zbytnio nie rozumiem. Pobrałam plik i skopiowałam jego zawartość do folderu Recent oraz wyczyściłam listę niedawno używanych elementów (2 pierwsze punkty), jednak nie wiem o co chodzi z tym wpisywaniem komend (nie znam angielskiego, a translator niewiele pomógł). Tzn. wiem jak otworzyć cmd, przede wszystkim jednak nie rozumiem tego: "rem go to offending directory in user profile. rem for me this is under 'Roaming'." i tego: "rem perhaps we should copy everything rem in this folder to a backup." I czy po każdym wierszu mam klikać ENTER? A po tych dwóch pierwszych wierszach zamknąć cmd? I wreszcie pkt.4 po przelogowaniu pisze coś o odwracaniu procesu, więc nie wiem czy mam to robić czy nie... Czy nie można tych plików normalnie wrzucić do docelowych folderów (robiąc sobie wcześniej backup oryginalnych), zamiast cudować z wpisywaniem jakichś powykręcanych poleceń w konsoli? @Edit: Znalazłam jeszcze inny sposób: 1. PPM na Ostatnie miejsca i wybrać Usuń 2. PPM na Ulubione i wybrać Przywróć ulubione łącza 3. Zrestartować Eksplorator Windows Ta porada pomogła o tyle, że wreszcie w Ostatnie miejsca pojawiły się foldery, ale tylko te, w których były otwierane jakieś pliki. Jeśli tylko otwarłam i zamknęłam folder, to nie ma po nim śladu. Czy to prawidłowa reakcja? Pod PPM na otwartym folderze mam te same foldery, ale znajdują się w zakładce Częste, natomiast w ogóle nie mam pozycji Ostatnie i nie mogę usunąć z listy biblioteki Obrazy (inne pozycje mogę usuwać). @Edit2: Chcąc lepiej przetestować wyczyściłam listę niedawno używanych elementów i znów foldery przestały się pojawiać. W końcu jeden się pojawił, ale teraz już w ogóle nie wiem na jakiej zasadzie. Po prostu niektóre się pojawiają, a inne nie (mimo, że w każdym otwieram jakiś plik), chyba zależnie od kaprysu. Wreszcie usunęłam całą zawartość folderu: C:\Users\x\AppData\Roaming\Microsoft\Windows\Recent i teraz pod PPM na otwartym folderze pojawiła mi się pozycja: Najnowsze i pojawiają się ostatnio otwierane lokalizacje, ale tylko gdy otwieram w nich jakiś plik, a i to nie zawsze. Może ktoś wie, od czego to zależy?

Tak, to już wiem, ale pisałeś, że SuperAntiSpyware to kiepski program, więc dlatego pytam. A co z tą opcją "Napraw"? Nie można użyć opcji naprawy z płyty zamiast całkowitej reinstalacji?

A jaki darmowy program proponujesz do usuwania spyware?

No tak, tam napisałam w pierwszej kolejności ale długo nikt nie odpowiadał i koleżanka poleciła mi napisać tutaj @Edit: Odinstalowałam MBAM, usunęłam ten folder oraz wszystkie inne pozostałości, zrestartowałam system ale nic to nie pomogło. A SuperAntiSpyware to właściwie dlaczego mam odinstalować? Ten program działa prawidłowo, używam go od lat na różnych systemach i laptopach i nigdy nie sprawiał problemów.

Przecież pisałam wyraźnie: jest opcja i się rozwija, ale po wybraniu biblioteki Obrazy wyskakuje komunikat: "W lokalizacji Obrazy nie można umieścić folderu". Natomiast po dodaniu przez PPM na bibliotece Obrazy -> Właściwości -> Uwzględnij folder, folder niby jest dodawany, jednak po ponownym otwarciu biblioteki znika.

Jak to masz tak samo?? Na innych profilach mogę dodawać foldery do biblioteki Obrazy a i na tym kiedyś mogłam, bo przecież mam tam dodane 2 foldery, które wcześniej, zanim się popsuło, dodałam. Jaki by to miało sens, żeby nie można było dodawać folderów do tej biblioteki? To po co by ona była? PS Nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiałeś. W otwartym folderze biblioteki rzeczywiście nie ma opcji "Umieść w bibliotece", bo przecież nie można umieścić biblioteki w bibliotece. Mi chodzi o umieszczenie dowolnego folderu w tej bibliotece. Konkretnie otwieram se jakiś tam folder z obrazkami, klikam na Umieść w bibliotece, wybieram Obrazy i mam komunikat, że nic z tego. PS2 Reinstalacji nie chcę robić. Rozwalony system to w tej chwili tylko te 2 problemy, innych nie zauważyłam. Wszystko działa szybko i sprawnie, więc chyba taki znów rozwalony być nie może, a używam naprawdę wielu programów i działają bez problemu.

W oknie eksploratora, po wejściu w dowolny folder jest opcja "Umieść w bibliotece". Można też kliknąć PPM na wybraną bibliotekę, wybrać: Właściwości i Uwzględnij folder. W przypadku biblioteki Obrazy to nie działa, tzn. folder poprzez właściwości biblioteki niby się dodaje, ale po ponownym otwarciu biblioteki już go tam nie ma, natomiast gdy próbuję użyć Umieść w bibliotece, to wyświetla się komunikat: "W lokalizacji Obrazy nie można umieścić folderu". Do innych bibliotek mogę dodać dowolny folder, tylko do tej jednej nie. Na koncie gościa problem nie występuje, ale tam są osobne biblioteki. Program Malwarebytes natomiast zachowuje się tak samo, jak na moim koncie.

Tak, na swoim. Wbudowanego admina wyłączyłam. Sprawdziłam jeszcze konto gościa i teraz już normalnie mogę się na nie zalogować. Generalnie po podmianie tego folderu Default problem z ładowaniem profili wygląda na naprawiony. Profile się ładują i działają. Jednak nadal nie mogę dodawać lokalizacji do biblioteki Obrazy ani używać programu Malwarebytes Anti-Malware. Przynajmniej na swoim profilu, bo na innych jeszcze nie sprawdzałam.

Mam, bo punkt przywracania utworzyłam również po jego dodaniu.

Do kitu to całe sfc /scannow. Zrobiłam tak jak pisałeś, tzn. deaktywowałam tego admina i po restarcie uruchomiłam sfc /scannow. Po zakończeniu skanowania w konsoli pokazało m.in: Funkcja Ochrona zasobów systemu Windows odnalazła uszkodzone pliki, ale nie może naprawić niektórych z tych plików. Zrobiłam restart i co? I psińco, zostałam, tym razem dla odmiany, z białym pustym ekranem i znów musiałam przywracać system w trybie awaryjnym. Jednym słowem w niczym to nie pomogło, a tylko napędziło mi stracha. Nigdy więcej już się nie dam namówić na to głupie sfc /scannow >

Wow, po podmianie tego folderu konto wbudowanego admina ożyło Nawet pojawił się folder: Administrator.