Witam!
Od kilku miesięcy mam problem z laptopem. Problem polega na tym, że bardzo często zużycie procesora dochodzi do 100%. System normalnie się uruchamia, jakiś czas (czasami do kilku godzin) działa poprawnie i w pewnej chwili następuje "zamulenie", niezależnie z jakiego programu korzystam (sam Skype lub Firefox potrafi zamulić procesor na 100% (wykres użycia procesora w menadżerze zadań Windows)). Powoduje to straszne spowolnienie komputera i internetu ale zawsze jestem w stanie uruchomić menedżera zadań i powyłączać procesy. Zamknięcie programu, który najbardziej obciąża procesor, powoduje powrót do normy, jednak po jego ponownym uruchomieniu komputer znowu zamula.
Dodam, że komputer służy głównie do korzystania z internetu i skypa. Żadnych gier, programy ograniczone do minimum.
Laptop ASUS K52JC
Windows 7 Home premium Service Pack 1
32 bit
Próbowałem już porad z innych forów (nie zakładałem tematu, jedynie próbowałem znaleźć podobne problemy). Nic nie pomogło, problem tylko się nasilił. Akcje wykonane do tej pory:
1.Reinstalacja Windows jakieś 2 miesiące temu.
2.Próby używania google chrome zamiast Firefoxa.
3.Wymiana Avasta na Avirę. Skan Avirą (nic nie wykazał)
4.Wyłączenie niektórych usług w Windows. Gdzieś wyczytałem, że czestym problemem jest obciązanie procesora przez udostępnianie plików w Windows Media Player (komputer był podpięty przez wi-fi do NASa Synology DS 213 Air). Przy okazji wyłączyłem też zaporę Windows i pozostałe usługi polecane powszechnie na forach. Wkleiłbym screena z okna usług ale nie mogę go uruchomić (zniknął mi "wiersz poleceń" i nie mam pomysłu gdzie teraz wpisać "services.msc")
5.Skan Malware Bytes (nic nie wykazał)
6.Skan AdwCleanerem (log w załączniku, może się przyda).
Wczoraj trafiłem na fixitpc i bardzo liczę na Waszą pomoc, bo już mi się wyczerpały pomysły.
Addition.txt
AdwCleanerS1.txt
Extras.Txt
FRST.txt
GMER.txt
OTL.Txt
Shortcut.txt