Witam serdecznie,
pokrótce opiszę opiszę moją historię.
Pracuje sobie w pewnym miejscu, gdzie stoi pewien komputer. Służy on jako serwer firmowy(plikowy, subiekt) i workstation, a zainstalowany jest na nim Windows XP Home.
Gdy zobaczyłem, dopadło mnie przerażenie...(!) Pomijam jego wygląd zewnętrzny, czy stopień jego zabrudzenia. Zainstalowany WXP Home z SP1 :/
A teraz...
zaktualizowałem system "do końca". Ma już SP3 i większość poprawek(borykam się z KB928416, używałem już net clean-upów i fixit od MS, nie poskutkowało).
Przeczyściwszy go trochę ze śmieci, wywaliłem właściwie całe(wszystkie(?)) oprogramowanie jakie znalazłem. Doinstalowałem dobrze znane mi lżejsze oprogramowanie i jakoś to działa...
System jest dość stary bo instalowany około 6 lat temu(a chyba wszyscy wiemy jak czas działa na XP i masę ludzi nie znających podstaw "etycznego" zachowania w stosunku do systemu).. Reinstalacja nie wchodzi w grę, format to nie rozwiązanie Chce uniknąć inwazyjnych metod, gdyż nie mogę sobie pozwolić na przestój, nie w tym przypadku.
Do zabezpieczenia użyłem OA Free + Avira Free. Zastanawiam się jeszcze nad dodatkami w postaci EMET i może Secunia dla utrzymania aktualności oprogramowania.
Jakie logi, z jakich programów muszę dostarczyć abyśmy mogli rozpocząć współpracę?
Przyjemność z pracy na tym PeCecie w odczuciu subiektywnym jest mierna. Chodzi to tragicznie, ale i tak lepiej niż z czasu kiedy dopadłem się do tego komputera.
Dlatego też proszę również o porady odnośnie doboru oprogramowania, czy sztuczek optymalizacyjnych, które by nie zakłóciły pracy w środowisku firmowym.
Spec:
CPU: A64X2 4400+
RAM: 4GB DC DDR2
GPU: GF 610GT
Pozdrawiam
Edit:
Logi podam rano.
Dodam że przez te ostatnie kilka lat system był traktowany na każde spowolnienie, mikrośmieć itp. ComboFixem! żadnych logów nic. Spowolnił? CF... Coś w autostarcie? CF... itd... trochę to przerażające.
Addition.txt
FRST.txt
Shortcut.txt
Extras.Txt
OTL.Txt
SMART.txt
