Na samym początku chciałbym zaznaczyć, że żaden ze mnie informatyk, wieć proszę o wyrozumiałość.
Akcja dzieje się na platformie Win 7 Home Premium.
Zaczęło się tak, że przeglądałem sobie jakąś stronkę, kiedy nagle wyskoczył mi komunikat czy zgadzam się na jakieś tam zmiany. Najpierw to zamknąłem ale wyskoczyło ponownie więc zgodziłem się dla świętego spokoju. Ścięło mi przeglądarke, brak odpowiedzi a więc ctrl+alt+del... standard.
Po wyłączeniu przeglądarki (Google Chrome) klikam żeby odpalić ponownie. Czasem włączy się na 0,5 sekundy, czasem wcale. Odinstalowałem, ściągnąłem Chroma z IE, dalej nic. Szukam jakichś fixów, piszą że pewnie firewall ją blokuje.
I tu zaczynają się jaja, bo ku mojemu zdziwieniu firewall wogóle nie działa. Kiedy klikam "Użyj ustawień zalecanych" wyskakuje mi taki błąd: "Zapora systemu Windows nie może zminić niektórych ustawień. Kod błędu: 0x80070422 ". Wyczytałem, że przyczyną tego może być syfiasty rejestr.
Wyczyściłem go więc programem Auslogics Registry Cleaner. Zapora nadal nie działa. No to skan (mój antywirus to Microsoft Security Essentials). Zrobiłem pełen skan, 3 trojany znalezione, usunąłem.
W niczym to nie pomogło bo firewall nadal wyświetla ten sam błąd i przeglądarka też mi nie działa. Ściągnąłem też Opere i mam ten sam problem co z Chromem. Moją jedyną przeglądarką jest na ten moment IE i co chwile się wiesza.
A więc dobrzy ludzie, proszę o waszą pomoc bo płynny dostęp do internetu jest dla mnie niezbędny i nieosiągalny przy pomocy IE :/
