Skocz do zawartości

Eastern3

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Poradziłem sobie już z pierwszym problemem ale zapewne zostały jeszcze jakieś śmieci po tym adware np w rejestrze. Trzeci problem również rozwiązałem. Proszę o pomoc z drugim problemem.
  2. Witam, Pierwszy problem dotyczy adware "Search Protect" od conduit, które w teorii ma "chronić" przeglądarkę przed zmianami strony domowej itd. ale w rzeczywistości przestawia tylko ustawienia i zaśmieca mi system. Muszę ją usunąć ale nie wiem jak - panel sterowania jej nie wykrywa, na pasku start jej ikonka tylko się wyświetla - nie ma żadnych opcji. Drugi problem dotyczy usunięcia folderu pozostałego po koncie użytkownika. Namieszałem trochę w plikach systemowych podczas tworzenia/kopiowania/usuwania kont użytkowników. Został mi jeden folder w lokalizacji C/Users/Admin (to właśnie to konto usuwałem - nie jest to podstawowe konto administratora tylko stworzone przeze mnie jako konto lokalne). Nie mogę go usunąć, ponieważ znajduje się w nim uszkodzony plik .dat i podczas usuwania otrzymuję komunikat, że ścieżka dostępu jest zbyt długa (usuwanie samego pliku a nie całego folderu również nie jest możliwe), screen komunikatu wrzucał w załącznikach. Trzeci problem dotyczy sterowników od touchpada Synaptics. Miałem starą wersję sterowników więc ściągnąłem nową ze strony synaptics. Podczas instalacji zostałem poproszony o odinstalowanie poprzedniej wersji. Zrobiłem to przez panel kontrolnie - następnie restart. Przy ponownej próbie instalacji nowych sterowników otrzymałem komunikat, aby odinstalować poprzednie sterowniki (mimo, że przed chwilą to zrobiłem) - sam touchpad również działał. Następnie wyrzuciłem wszystkie foldery od synaptics z Program Files, następnie w menedżerze urządzeń z zakładki "mysz i inne urządzenia wskazujące" odinstalowałem wszystkie kontrolery, próbowałem też odinstalować sterowniki przez program Your Uninstaler który usuwał wpisy z rejestru - to wszystko na nic, co prawda touchpad przestał działać ale przy próbie instalowania najnowszych sterowników jestem proszony o usunięcie poprzedniej wersji - screen komunikatu w załącznikach, podobnie jak wymagane raporty. Pozdrawiam Addition.txt Extras.Txt FRST.txt OTL.Txt Shortcut.txt
  3. Nie, oba działają. Postaram się to załatwić.
  4. Ok, zrobiłem wszystko (poza javą, którą wcześniej ogarnąłem i Adobe Readerem - to nie mój komputer i staram się tutaj jak najmniej mieszać). Avast cały czas nieruszony, tak jak pisałem wcześniej komputer nie jest mój więc zostaje tak jak ma właściciel. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
  5. Zrobiłem to w międzyczasie. Dziękuję za pomoc i czekam na wiadomość w drugim temacie.
  6. Odinstalowałem i po restarcie tryb transferu zmienił się na Ultra DMA tryb 0. Ta operacja faktycznie pomogła, system przyspieszył i zdaje się, że wrócił do działania tak jak przed BSOD
  7. Wykonuję teraz krok 2. i trochę się pogubiłem dlatego wrzucam screeny ustawień Menedżera urządzeń. 1 - Podstawowy kanał IDE (1) 2 - Podstawowy kanał IDE (2) 3 - Pomocniczy kanał IDE (1) 4 - Pomocniczy kanał IDE (2)
  8. Miałem zaznaczoną opcję "mały zrzut pamięci" i zmieniłem na pełny. Wykonałem wszystkie kroki, poza poleceniem sfc / scannow bo nie mam dostępu do CD z systemem (nie dlatego, że jest piracki). Sprawdzanie dysku trwało strasznie długo (kilka godzin) ale nie wykazało żadnego błędu. Problem nie ustąpił. Proszę o kolejne porady.
  9. Witam, Zakładam temat jeszcze raz, tym razem we właściwym dziale. W nocy z piątku na sobotę, około godziny 4:00 podczas zwykłego przeglądania internetu (forum + muzyka) w trakcie pracy wyskoczył mi blue screen of death, system się zaciął i nie chciał się sam wyłączyć (oczywiście bsod był cały czas wyświetlany, muzyka się zapętliła). Wyłączyłem komputer przyciskiem (niestety nie pamiętam czego dotyczył bsod, ponieważ zwyczajnie go olałem bo Windows już do nich przyzwyczaił, dodam również, że brakuje go w folderze Minidump) a następnie włączyłem ponownie. System bardzo długo startował, miałem już kilka razy taką sytuację dlatego ponownie zrestartowałem go, mając nadzieję, że kolejny raz wstanie już normalnie. Niestety, system jest wciąż bardzo powolny - startuje 4-5 minut, od włączenia do wyboru użytkownika. Po załadowaniu się pulpitu jest już nieco lepiej ale spowolnienie nadal jest widoczne, programy, explorer (.exe nie internet) również działają dosyć topornie ale nie ma tragedii. Wyłączanie systemu również nie jest naturalne. Komputer ma już swoje lata więc nie jest demonem prędkości ale spowolnienie jest widoczne gołym okiem, wcześniej od włączenia komputera do włączenia np. przeglądarki system potrzebował 45-60 sekund teraz tak jak pisałem wyżej, wyjdzie z 7-8 minut. Dodam, że nie ingerowałem bezpośrednio w system ani procesor, nie podkręcałem zegara ani nic z tych rzeczy. Dodaję skany i BootLog, zamieszczam również dzienniki, proszę o pomoc i sprawdzenie czy jest w nich coś widoczne. Plik BootLog.bmp i dzienniki zdarzeń (spakowane razem) wrzucam na speedyshare ponieważ ich rozszerzenia nie są obsługiwane przez forum. http://www.speedyshare.com/8VtYJ/Aplikacja-System-EVT.zip http://www.speedyshare.com/24vRY/BootLog.bmp Logi w poprzednim temacie BootLog.txt
  10. Dziękuję za pomoc. Wykonałem wszystkie kroki, komunikat już się nie pokazuje. Dołączam wszystkie pliki. Jeżeli widoczne są jakieś nowe niezgodności to dlatego, że pojawił się nowy problem z komputerem, który właśnie opisuję w kolejnym temacie. Pozdrawiam AdwCleanerS0.txt AdwCleanerR0.txt FRST.txt Fixlog.txt
  11. Witam, po zalogowaniu do systemu Windows dostaję komunikat o błędzie programu daemonprocess.exe. Zauważyłem, że problem ten stał się powszechny i jest w tym dziale często poruszany. Wyczytałem, że dotyczy programu adware mobogenie. Proszę o pomoc. Załączam skany. Addition.txt Extras.Txt FRST.txt OTL.Txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...