Czyszczenie wykonane.
1.
Odinstalowałem wszystkie programy Symanteca. Poprawiło to trochę sytuację, ale nie do końca. Teraz występuje coś takiego, że podczas startu załaduję się parę komponentów do traya i po chwili ładowanie się zatrzymuje. Nie można wtedy nawet wejść w Menadżer zadań, tzn pojawi się ale nie mogę nic zrobić bo jak na cokolwiek wcisnę to komp wydaje piknięcie ale nie reaguje na przełączanie zakładek. Obciązenie procesora wtedy sięga 100%. Dysk wtedy pracuje dziwnie bo klika dość regularnie co około 2 sekundy. Trwa to około 1 minuty a potem zaczyna ładować się reszta, między innymi zaczyna działać siec po kablu.W pierwszej fazie ikonka pokazuje brak kabla. Jak już zadziała menadzer zadań do jak sprawdzam to prawie całkiem CPU jest obciążone przez svchost.exe(COMLaunch). Pakiet symanteca odinstalowywałem narzędziem które podałaś ponieważ w Programach w Panelu sterowania w ogole nie było opcji do odinstalowania.
Za to wygląda na to, że te przestoje w czasie pracy znikneły.
2.
Co do czystego rozruchu to nie ma różnicy. Zrobiłem wszystko wg instrukcji. Wyłączyłem uruchamianie elementów startowych oraz usługi nie Microsoftu ale nic nie pomogło. Nadal następowała ta przerwa podczas ładowania. Nie wiem ale jak uruchamiałem system w tym trybie czystego rozruchu to wyskakiwał mi dymek, że programy startowe zostały zablokowane ale jak w niego wszedłem to pokazywało, że tylko narzędzie msconfig zostało zablokowane, więc nie wiem czy wszystko się dobrze wyłączało. Chociaż gg znikało więc chyba ok zadziałał ten czysty rozruch.
3.
Ad-aware 6 Personal i Mks usunięty
Gadu-Gadu 7.1 - jeszcze nie zdecydowałe na co zamienić
Oprogramowanie zaktualizowane
Tempy posprzątane - co ciekawe podczas działania TFC dysk zachowywał się podobnie jak podczas tego przestoju ładowania - bardzo regularnie pyka co 1-2 sekundy, ale nie była to taka praca jak normalnie np podczas kopiowania. Usuwanie 1,5 GB trwało bardzo długo około 40 minut.
4. Defragmentacja zrobiona - brak widocznej poprawy.