Skocz do zawartości

szynszylus

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez szynszylus

  1. Cześć, historia problemu. Kupiłem dawno temu dysk SSD Goodram SATA i niestety mimo szybkiego dysku system długo się uruchamiał. Ikonka Windows i "kręciołek", trwało to z 3-5 min. Byłem pewien, że to wina Windowsa a nie dysku i jakimś cudem udało mi się ten problem rozwiązać i system startował w parę sekund. Natomiast po ostatnich aktualizacjach systemu (kilka miesięcy temu) problem powrócił i nie pamiętam jak go rozwiązałem. Kojarzę tylko, że grzebałem w rejestrze i klepałem komendy z googla w CMD, pewnie jakieś opcje hibernacji czy coś. Prośba o pomoc lub nakierowanie co może być przyczyną.

    Addition.txt FRST.txt

  2. Hej, mam problem z internetem, internet mam po kablu z routera, z wifi nie korzystam, śmiesznie bo sam telefon łączy się bez problemu, moim współlokatorom też działa jako tako. Ostatnio zmieniałem win7 na win10. Problem czasami pojawia się zaraz po uruchomieniu komputera, internet jest i po chwili znika na chwilę wywalając w przeglądarce komunikat o błędzie z DNS(zmieniałem i nie pomogło), dziś np. pół dnia nie mam internetu. Net-log zazwyczaj pomagał ale nie tym razem :c, dorzucam log.

     

    Dodam, że jak połączę się telefonem z wifi i podłącze telefon do PC jako router to internet śmiga :c

    net-log.txt

  3. Witam, prosto z mostu Avast spamuje mi zagrożeniami typu URL;MAL, zazwyczaj zaczyna się spam jak siedzę w przeglądarce i wyskoczy z 20 komunikatów typu "zagrożenie zostało zablokowane" w zagrożeniu podawane są pliki jak explorer.exe,  conhost.exe dll...coś tam (były jeszcze 2 ale nie pamiętam, później dopiszę i adresy też póżniej dopiszę). Mam też strasznie dużo procesów typu właśnie conhost.exe i często do wielu procesów jest dopisane " *32 " wcześniej tego nie miałem. Wydaje mi się, że problem się zaczął odkąd zaktualizowałem KMPlayer do najnowszej wersji. Robiłem skanowanie Avastem i skanowanie podczas uruchamiania ale nic nie znalazł a zagrożenia dalej wychwytuje ... Ściągnąłem Emisoft Anti-Malware i wykrył coś w rejestrze i w System32, bodajże był jeden trojan ale jak poddam pliki kwarantannie lub je usunę i ponownie uruchomię komputer i zrobie ponowne skanowanie okazuję się, że zagrożenie wcale nie zniknęło. 

    Nie wiem czy w tym wszystkim nie chodzi o jakieś ukryte, wyskakujące okienka bo czasami gdy wyłączam komputer na ułamek sekundy po zniknięciu explorera zostają jakby otwarte jakieś okienka z przeglądarki.

     

    Addition.txt FRST.txt GMER.txt Shortcut.txt

  4. Chyba znalazłem winowajcę a jest nim router, gdy przeniosłem cały sprzęt do modemu i podłączyłem sie do niego przez ethernet to było idealnie nawet na pingtest miałem ocene "A" aczkolwiek na wi fi również, jednak u mnie w pokoju gdzie zazwyczaj urzęduje ocena jest "C"  więc problemem jest chyba odległość czy tam słaby sygnał 



  5.  

    Adres sieciowy: Nieobecna
    ARP Offload: Włączone
    Automatyczne wył Gigabit: Wyłączone
    Buffory dobioru: 512
    Bufory transmisji: 128
    Energoszczedny Ethernet: On
    Energy Efficient Ethernet: Off
    Large Send offload x2 IPv4: On
    Large Send offload x2 IPv6: On
    Modernizacja przerwania: On
    NS Offload: On
    Priorytet i VLAN: On Priorytet i VLAN
    Ramka Jumbo: Off
    Receive Side Scroling: On
    Sterowanie przepływem: On
    Suma kontrolna bez obciążenia IPv4: On RX i TX
    ​Suma kontrolna bez obciążenia TCP IPv4: On RX i TX
    Suma kontrolna bez obciążenia TCP IPv6: On RX i TX

    Suma kontrolna bez obciążenia UDP IPv4: On RX i TX

    Suma kontrolna bez obciążenia UDP IPv6: On RX i TX
    Szybkość i dupleks: Automatyczne negocjacje
    Wake on Magic Packet: On
    Wake on pattem match: On
    WOL i szybkość zamykania łącza: Najpierw 10mb/s
    Zamknięcie Wybudzenia przy uaktywnieniu sieci: On

    Dorzucam jeszcze Wireless G USB Adapter:
    802.11b Preamble: Long and Short
    Network Address: Nieobecna
    Receive Buffers: 256
    Scan Valid Interval: 60
    Transmit Buffers: 256

  6. Witam. Konkretnie mam problem ze skaczącym pingiem nawet do 2000 i zrywaniem połączenia mimo że windows pokazuje cały czas że jest dostęp do internetu. Takie akcję trwają ok 10 minut, ale zdarzają się kilka razy dziennie, niezależnie od godziny. Męczę sie z tym ok miesiąca nigdy wcześniej nie miałem takich problemów. Skanowałem komputer m.in Avast, Emisoft, czyściłem CCleanerem. Nie widzę żadnych podejrzanych procesów. Zazwyczaj jak nie rozłączy połączenia z internetem to pojawia sie duży spadek prędkości łącza, strony wczytuja sie po kilka minut.
    Dostawca: Multimedia 20mb/s
    Router: TL-WR543G
    Odbiornik USB: TP-WN422G
    System: Win7
    Płyta główna: ASRock p67 Pro3


    http://n2.netalyzr.icsi.berkeley.edu/summary/id=43ca208a-1570-b9929bc6-723a-4d56-8581


     

    net-log.txt

×
×
  • Dodaj nową pozycję...