Od kilku dni komputer moich rodziców zaczął bardzo długo się włączać. Czasami długo czeka się na zamknięcie okna logowania do systemu, a czasami przez 2 - 3 min wyświetla się czarne tło. Później także wszystko działa wyraźnie wolniej.
Moją pierwszą myślą było, że wypięła się kość RAM, ale sytem widzi je obydwie. Chciałbym ładnie poprosić o wykluczenie możliwości zainfekowania komputera.
Możliwe, że kość jest walnięta i widoczna, choć nie działa. Natomiast komputer ten służy im m.in. do pracy i chciałbym mieć pewność, że nic podejrzanego się nie dzieje. To mój pierwszy post dlatego proszę o wyrozumiałość.
Zauważyłem jeszcze, że jest kilka procesów svchost.
OTL.Txt
Extras.Txt
checkup.txt
