Skocz do zawartości

GMTX

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GMTX

  1. Kaspersky nic nie znalazł. http://wklej.org/id/1336546/ Podaję screeny: http://www.sendspace.pl/file/43822e27757645463a3091b http://www.sendspace.pl/file/a01cc5554f629a3f336de54 http://www.sendspace.pl/file/fdf6c8bb9797565eeb1c568 http://www.sendspace.pl/file/e0370a45d0d6a94967e6220 http://www.sendspace.pl/file/d23023097632b04f0b58f95 HD Tune wykrył 4 bad sektory . W takiej sytuacji przeprowadziłem zerowanie dysku a następnie remap. Po tym zainstalowałem na nowo W7. Zobaczę jak będzie teraz . Po kilku dniach ogólnie jest lepiej za wyjątkiem przeglądarki, długo otwierają się strony internetowe , ping 30 ms, download - 5,12 Mbit. I jeszcze to, - nie najlepszy wynik: http://www.sendspace.pl/file/8564d9f1bb5b8998814c530
  2. Samoczynne wyłączenie, jakby odcięcie od sieci. Usunąłem katalog diagnostic, w jednym podkatalogu była data 2055r., ale usunięcie tylko jego nie pozwalało OTL dalej skanować. Po utworzeniu nowego katalogu diagnostic OTL skanuje . http://wklej.org/id/1322960/ Czy ponownie skanować FRST?. Uruchomiłem GMER, po kilku minutach komunikat: Program wpdr8k9r. exe przestał działać. System windows może wyszukać rozwiązanie tego problemu online. Dane zostały skopiowane do schowka: http://wklej.org/id/1323968/
  3. Plyta P5Q-VM, procesor dual core 6400, pamięć RAM 4 GB, system W7, zasilacz be-quaet 350W. Komputer zwalnia, wydłuża się start, ogólnie zaczyna wolniej otwierać strony przeglądarki, pliki, z dnia na dizen gorzej .. OTL nie kończy skanowania, wyskakuje problem z datą ..2099r., pomimo tego, że w systemie i w Biosie jest aktualna data. Adwarecleaner prawie nic nie znalazł, MSE też nic, Mbamb parę wpisów i jest czysto. Logi z FRST: http://wklej.org/id/1307429/ http://wklej.org/id/1307431/ http://wklej.org/id/1307435/ Zrzut okna OTL: http://www.sendspace.pl/file/7111307edb70da699133c16 Skanowanie wstępne GMER pokazało tylko dwa wpisy, ale nie na dysku systemowym. Skanowanie całkowite dysku systemowego zakończyło się blue screenem: http://www.sendspace.pl/file/79b2f676dae2d3aa5c9c6e7 Ponowne uruchomienie komputera w trybie awaryjnym i komunikat: http://www.sendspace.pl/file/1cfca23134002a24c2bc175 Czy powinienem jeszcze raz użyć GMER-a? Zrobiłem jeszcze skanowanie "Kasperski AV" z płyty bootowanej: http://wklej.org/id/1308368/ znalazł adware, ale nie na dysku systemowym . Dzisiaj 2-krotnie komputer samoczynnie się wyłączył, komunikat: ..." przegladarka Chrome - za ma mało pamięci".. - reszty nie zdążyłem doczytać .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...