Skocz do zawartości

sebulek

Użytkownicy
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  1. A no zapomniałem wspomnieć, że u siebie na kompie robiłem aktualizację pada przez apkę "akcesoria xbox" czy jakoś tak (wykrywało nową wersję, oraz potem instalowałem nawet tą samą wersję), no i po kablu oczywiście zawsze działa. W sumie może jeszcze spróbuję zaktualizować pada u kumpla, ale to by było dziwne...
  2. Mam taki problem, że już jakoś ponad rok temu kupiłem pada od xboxa series x/s razem z adapterem i było wszystko ok, wszystko działało, pad sparował się z adapterem i pc, ale po jakimś czasie przestałem go używać, aż do momentu jak poszedłem z nim do kumpla, aby pograć na konsoli xbox i tam też było wszystko ok. Minęło potem kilka tygodni/miesięcy i jak chciałem w coś zagrać u siebie na padzie, to się okazało że nie chce mi się sparować z adapterem, próbowałem usuwać sterowniki i instalować je ponownie, nawet próbowałem instalacji ręcznej sterowników ze strony microsoftu, ale i tak nie działa. Jakiś czas temu zabrałem pada i adapter do kolegi, co też ma windowsa 10 i tam okazało się, że bez problemu wszystko działa. Może ktoś wie przez co ten pad nie chce się łączyć z adapterem na moim pc z windowsem 10? Od razu dodam, że system mam aktualny, legalny, no i tak jak pisałem, sterowniki (do adaptera i pada) już przeinstalowywałem. Shortcut.txt Addition.txt FRST.txt
  3. Powiedz mi gdzie tu jest pyskówka? Bo ja ją widzę zaraz po tym poście, zarówno z Twojej jak i mojej strony, z tym że ja odpowiedziałem na Twoją. Dodatkowo napisałem, że potem sprawdzę ten temat i spróbuję to rozwiązać. A z tą instalacją to może jeszcze raz, bo widzę że chyba się nie zrozumieliśmy. Tak zaktualizowałem sterowniki sam, ale 1-2 dni po tym jak te aktualizacje od windowsa kończyły się niepowodzeniem. Co chyba można wywnioskować z całego zdania jakie napisałem, a nie jego części wyrwanego z kontekstu. Specjalnie, po tych niepowodzeniach, a nie od razu/wcześniej. Ponowne wyszukiwanie nic nie daje. Ogarnę temat, czyt. dostosuję się do tego co jest w tamtym temacie, jak tylko będę miał więcej czasu oraz ochoty i wtedy jak coś dam znać co i jak.
  4. A ja też powtórzę to co napisałem. Skoro aktualizacja mi się nie wgrała, to nie trzeba być Sherlockiem Holmsem, żeby stwierdzić, że należało by coś z tym zrobić, bo teraz za każdym razem próbuje się wgrać. I jeszcze raz może napiszę, że wcześniej nie wgrywałem ręcznie tych sterowników. Jak masz pisać takie "puste" posty to sobie daruj moderatorku, bo tylko ludzi irytujesz... Człowiek normalnie opisuje to co się dzieje, a Ty wyskakujesz ze swoimi głupkowatymi wywodami, które brzmią jakbyś pozjadał wszystkie umysły i był najmądrzejszy.
  5. Właśnie nie, bo najpierw poszła i to kilka razy, aktualizacja od windowsa (oczywiście z niepowodzeniem) i dopiero potem sam wgrałem nowsze stery. W wolnej chwili sprawdzę ten temat.
  6. Od kilku/nastu dni ciągle nie chce się zainstalować aktualizacja sterowników grafiki intela, która jest wykrywana przez windows update. W ogóle nie wiem czemu ta aktualizacja się pokazuje, skoro nawet specjalnie wszedłem na stronę intela i stamtąd pobrałem oraz zainstalowałem najnowsze sterowniki. Wiem że mogę ukryć aktualizację i mieć na to wywalone, ale może jednak jest inne rozwiązanie? @Edit Dodałem logi z FRST Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt
  7. Chciałem już formata robić, ale po wyjęciu dwóch dysków i odpaleniu winre, nagle wykryło system i mogłem go przywrócić tak że teraz już mi działa. Pewnie przez tego linuxa obok i gruba, nie mógł mi wykryć windowsa. Teraz mam inny problem, przez który powstał właśnie ten problem, ale to już w oddzielnym wątku. Ten temat można zamknąć.
  8. Dodam jeszcze, że instalkę sterownika mam na jednej z partycji windowsa oraz obok mam linuxa (na którym właśnie sobie siedzę), mam też w razie czego drugiego lapka z windowsem. Dzisiaj próbowałem jeszcze właśnie odpalić instalkę tego sterownika do karty graficznej przez wiersz poleceń, ale to potrzebuje jakiegoś podsystemu do obsługi, może da się jakoś ten podsystem "wgrać" tak jakby chociażby program FRST? @EDIT Odpaliłem płytkę z windowsem 32b i tam już instalka sterownika się uruchamia, ale próbuje instalować nie na dysku systemowym, gdyby tak udało się wymusić miejsce, gdzie ma się ten sterownik zainstalować...
  9. W skrócie, miałem problem z poprawną aktualizacją systemu, wywalało mi ciągle błąd z niepowodzeniem na aktualizacji karty graficznej intela (tej od procesora) i jeszcze tam z czymś, więc pomyślałem, że odinstaluje te najnowsze aktualizacje. Usunąłem wszystko to co się wgrało od 2016-07-30 i później, ale trochę się rozpędziłem i usunąłem też sterownik grafiki intela (hd 4600) i oczywiście wywaliło czarny ekran. Zostawiłem to tak na jakiś czas, no ale nic się nie zmieniło, więc wyłączyłem komputer. Po ponownym włączeniu jeszcze przed logowaniem wyskoczył czarny ekran z myszką. Stawiam że chodzi tutaj o kartę graficzną, więc moje pytanie brzmi, jak zainstaować ponownie te sterowniki? Ewentualnie jak przywrócić system do stanu z przed kilku godzin/dni (widziałem, że jakieś punkty się tworzyły). System: Windows 7 64b Czego próbowałem: - odpalić menadżer zadań - trybu awaryjnego (też czarny ekran z myszką) - automatycznego naprawiania i przywracania systemu* (f8 + napraw) - wgrałem system na pendrivera i z jego poziomu wybierałem naprawianie i przywracanie* * nie wykrywało mi systemu FRST.txt
  10. Jakoś od poprzedniej soboty lub niedzieli, komputer mi się już nie zawieszał... Nie mam pojęcia dlaczego, ale generalnie teraz "boję" się instalować antywirusa, bo wcześniej jak tylko wgrałem ponownie antywirusa (parę dni po tym jak pierwszy raz komputer mi się zawiesił), to od razu nastąpiła zwiecha po uruchomieniu kompa.
  11. Dzisiaj udało mi się zarejestrować telefonem jak to mniej więcej wygląda. Tak jak widać na filmiku, na początek pasek tak jakby się blokuje, ale jak tylko coś próbuję odpalić, to wtedy tak jakby całość łapie zwiechę. To mi się właśnie robi zaraz po uruchomieniu kompa (zalogowaniu się), albo po jakimś czasie, ale z tym czasem to różnie bywa, raz po kilku/nastu/dziesięciu minutach, a jak wczoraj zostawiłem lapka na noc, żeby pobrało mi się coś, to dzisiaj z rana też się zwiesiło.
  12. FRST usunięte. Moje dzisiejsze obserwacje. Rano odpaliłem komputer, żeby sprawdzić, czy będzie ok i było ok, ale jak chciałem wyłączyć, to zatrzymało się na ekranie "trwa zamykanie" i tak chyba z 10 minut, zostawiłem to tak i poszedłem do pracy. Mieszkam niedaleko pracy, to też jakoś po 11:30 wróciłem do domu i laptop był wyłączony, więc włączyłem go ponownie i wtedy zaraz po uruchomieniu nastąpiła zwiecha, znowu go zostawiłem i poszedłem do pracy. Jak już wróciłem z pracy, to komputer nie miał zwiechy, wszystko działało, więc uruchomiłem go jeszcze raz i było ok. Po tym ponownym uruchomieniu wziąłem się za robienie screenów i załączam je do posta razem z logami. @edit Zapomniałem dodać screeny z obudowy lapka. fixiit_hwinfo.txt fixit_disk.txt
  13. Trochę dziwna sprawa, jeśli to będzie hardware, bo ten laptop nie jest jakiś stary, a i też praktycznie większość czasu jest albo na biurku, albo w plecaku jak gdzieś jadę, no i nigdzie nigdy mi nie spadł. Może na wszelki wypadek podam specyfikację (choć część już jest w logach). MSI GE70 Apache Pro Intel® Core i7-4710HQ CPU @ 2.50GHz - 4 rdzenie, 8 wątków Ram: 16GB Grafika: GTX860M Dyski: SSD 128MB na system + podstawowe programy, 1TB reszta System: Windows 7 64bit A co do zmian, na razie jest ok, po restarcie nic się nie zwiesiło, a to już jakaś 1/3 sukcesu, bo dzisiaj właśnie gdzieś tak raz na trzy razy miałem zwiechę od razu po uruchomieniu kompa, a kompa uruchamiałem spokojnie ponad 10 razy, bo bawiłem się z tymi sterownikami nvidii, antywirusem i chociażby tymi logami do tego tematu. No ale żeby więcej powiedzieć, to musiałbym posiedzieć dłużej. Zapomniałem jeszcze dodać, że jak dzisiaj zainstalowałem jeszcze raz antywirusa avg, to po ponownym uruchomieniu miałem od razu zwiechę, ale już nie patrzyłem czy za drugim (trzecim, itd.) razem też by ta zwiecha była tak jak wtedy w sobotę wieczorem i w niedzielę rano, tylko od razu wszedłem w tryb awaryjny, żeby usunąć te avg, bo chciałem już pisać ten temat. Fixlog.txt
  14. Pierwsze objawy miały miejsce w ostatnią sobotę, nie mogłem odpalić kompa, bo tak jakby pasek się zawieszał, było to wieczorem, więc już nic z tym nie robiłem i poszedłem spać. Następnego dnia wstałem i dopiero jak odinstalowałem avg (w trybie awaryjnym), to komputer się odpalił, ale jak się w późniejszych dniach okazało, wcale to do końca problemu nie rozwiązało. W kolejnych dniach system potrafił mi się po prostu wieszać, ale nie zauważyłem żadnej zależności, nawet we wtorek chyba ani razu mi się nic nie zwiesiło. Próbowałem odinstalować nowe sterowniki nvidii, bo w piątek instalowałem najnowsze, ale też nie pomogło. Dzisiaj pokazało mi się dodatkowo okienko z napisem w stylu "proces przestał odpowiadać", w nagłówku był "microsoft" a na przycisku miałem "zakończ proces", jak wcisnąłem, to tak jakbym explorer.exe zakończył, bo została sama tapeta. Widząc samą tapetę, próbowałem odpalić menadżera zadań (najpierw bezpośrednio ctrl+shift+esc), ale nie szło, więc wcisnąłem ctrl+alt+delete i odpaliło mi się te okienko po ok. 2 minutach i jak chciałem zamknąć kompa, to dłuższy czas system próbował zamknąć aplikację scmii, a potem zatrzymał się na wylogowywaniu. Jeszcze jedno co zauważyłem, to jakoś od 1-2 tygodni często miałem w przeglądarce błąd js i zatrzymywałem przez to skrypt. @edit A jeszcze wczoraj dwukrotnie próbowałem uruchomić przywracanie systemu (dwa inne punkty), ale wyskakiwał błąd, że nie mógł jakiegoś tam pliku od nvidii odnaleźć. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt gmer.txt
  15. To co z tym adobe? Nie widzę go w takiej wersji w programach, nie widzę go jako jakiejś wtyczki dla ie, więc gdzie to może być? A ze sterownikami dalej nie wiem co się dzieje, nie mogę ich zainstalować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...