Cała aktywność

Tak sprawdzałem, z laptopa na usb. Problem ten sam. Ogólnie ta myszka ciągle działa, nie ma z nią problemów nawet po 10 godzinach... czy 20...

A co z myszką? Sprawdzałeś inną? Pamiętam wadliwe myszy, które podobne jaj a w systemie robiły, jedna u syna ostatnio w grach działała, ale wieszała Explorera właśnie. Tylko niby to i tylko niby po kliku na pasek zadań i Explorer nie działał. Po za tym myszka cacy, po wymianie na inny model problem zniknął.

Logi po czystym rozruchu oraz zdjecie z shexview. Niestety odpaliłem i dalej to samo. Pasek start nie reaguje tak samo okna mojego komputera nie reagują na lewy przycisk myszy jak i prawy. Addition.txt FRST.txt

Hmmm. Od razu mówię że w trybie awaryjnym myszka i klawiatura również nie reaguje bo jak mam ikony to nie działa lewy przycisk myszy, jakby explorera też tam jakby wyłącza....

Ciekawy przypadek, tu nawet nie ma za bardzo na razie do czego się przyczepić....Zrób nowe logi z FRST i zobacz jak jest podczas czystego rozruchu Windows, być może za problem jest odpowiedzialny jakiś program, który instalujesz w systemie. https://support.microsoft.com/pl-pl/topic/jak-wykonać-czysty-rozruch-w-systemie-windows-da2f9573-6eec-00ad-2f8a-a97a1807f3dd

Niestety dalej to samo :/ Fixlog_16-10-2025 19.50.34.txt

myślę, że nie, to chyba nawet nie ma związku. Najbardziej podejrzany jest dla mnie właśnie ten błąd explorera: HKU\S-1-5-21-3272301585-2660575420-3595590174-1003\...\Winlogon: [Shell] C:\Windows\explorer.exe [3129376 2025-10-14] (Microsoft Windows -> Microsoft Corporation) <==== UWAGA istnieje tam niżej oczywiście więcej linijek z dopiskiem uwaga, rozumiem Twoje obawy przed bawieniem się z FRST, ale jak zrobisz najpierw punkt przywracania systemu potem w notatniku fixlist wkleisz tylko tę powyższą linię i wciśniesz w FRST ,,Napraw" komputer na pewno ci nie wybuchnie :) W najgorszym razie robisz przywracanie systemu i masz ,,po staremu" PS. Zrobiłem Tobie fixlist z tymi najbardziej problematycznymi przypadkami. Wklejasz fixlist w TO SAMO MIEJSCE gdzie masz FRST fixlist.txt

Dałbyś radę tu fixa mi wykonać ?

Tak wiem, teraz czytam dużo wpisów tutaj na forum na temat explorera, bym poczekał na @Illidan aby mi pomógł, nie chce popsuć systemu.... Chociaż i tak był robiony przedwczoraj format P.S - Defender by blokował w jakiś sposób explorera ? 🤨

w pliku FRST ja bym wywalił (czyli naprawił) te wszystkie linie z dopiskiem ,,Uwaga" np. HKLM\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows Defender: Ograniczenia <==== UWAGA HKLM\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows Defender Security Center: Ograniczenia <==== UWAGA a szczególnie ten podejrzany HKU\S-1-5-21-3272301585-2660575420-3595590174-1003\...\Winlogon: [Shell] C:\Windows\explorer.exe [3129376 2025-10-14] (Microsoft Windows -> Microsoft Corporation) <==== UWAGA ja tak robię przynajmniej od lat, czyli kopiuję te linie z UWAGA i wklejam do dokumentu tekstowego o nazwie fixlist. Potem wystarczy w FRST wcisnąć Napraw. Z pewnością istnieje tutaj więcej problemów, ale ktoś bardziej obeznany może przejrzy dogłębniej te logi. zrób na wszelki wypadek punkt przywracania systemu zanim zaczniesz działać z FRST

Podaje logi z FRST Addition.txt FRST.txt

"DISM /Online /Cleanup-Image /RestoreHealth" oraz "sfc /scannow" również robione nawet z 5 razy i nic nie pomogło po restarcie.

może to coś pomoże?

Witam wszystkich, Tak jak w temacie: gdy uruchamiam system, nie reaguje prawy przycisk myszy i lewy na pasku zadań. Uruchamianie menadżera zadań poprzez skróty CTRL + ALT + DELETE oraz CTRL + SHIFT + ESC dopiero wtedy uruchamia mi Eksplorator Plików(explorer.exe) i nagle wszystko działa. Mam ten problem od ponad roku, nie mam pojęcia czy po jakiejś aktualizacji... . Przedwczoraj był wstawiany nowy system jednak problem nadal występuje(formatowałem tylko partycje systemową). Próbowałem już w regedit zmieniać HKEY_LOCAL_MACHINE/Software/Microsoft/Windows NT/CurrentVersion/Winlogon i tam sprawdzałem Shell ale explorer.exe jest, czyściłem Cache w Opcjach Eksploratora Plików , nawet kombinowałem w Powershell o zresetowanie go z obrazu, również bez efektów, na dole pokazuję komendę. Repair-WindowsImage -Online -RestoreHealth $Path = "C:\windows\system32\Explorer.exe" $Sfc = "Sfc.exe" $Verifyfile = "/Verifyfile" $Scanfile = "/Scanfile" & $Sfc "$Verifyfile=$Path" & $Sfc "$Scanfile=$Path"

Przedłużenie wsparcia Windows10 Update o rok można zrobić programem Flyoobe. Trzeba jednak mieć konto Microsoft. Jeżeli go jeszcze nie posiadasz - utwórz je. Na początek - zrób punkt przywracania systemu. Ściągamy program Flyoobe (ja wziąłem go ze strony dobreprogramy) włączamy program patrzymy po lewej: Setup Operating System (klikamy na to dwa razy) - Device w system display language wybieramy język pl APPLY Komputer się przeładuje, zatwierdz zsynchronizuj konto i to wszystko Jedyne co się zmieni w profilu to pusty awatar, jak ktoś ma fotkę to trzeba ją ustawić na nowo

Dzięki za wyjaśnienie. w takim razie zostawiam już tak, jak jest, bo od dwóch dni internet działa stabilnie, karta sieciowa łączy się ładnie na 5GHz, więc praktycznie wyciągam z tej karty tyle, ile się da. :) Problem mamy więc rozwiązany. Dzięki za pomoc :)

Jak masz kartę z przodu komputera to OK, gorzej jakby była umiejscowiona z tyłu, wtedy gorzej z odbiorem sygnału może być, czasem ścianą, inne przeszkody, pole elektrostatyczne od zasilacza, które zakłóca sygnał. Spróbuj jeszcze podpiąć ją na próbę do przewodu, USB jak masz i tę kartę umieść gdzieś wyżej, gdzie nic nie zakłóca sygnału. Jak ma tak, kartę mam na biurku, ale podpięta jest z tyłu do komputera, który stoi obok biurka. Co do kart, to masz dwie, jedna to ta na USB, druga to LAN, na kabel, nie ma więc co wyłączać, reszta to protokoły karty sieciowej LAN. Wyłącz opcje w "Widok" >> "Pokaż ukryte urządzenia" to może tylko zostaną te dwie karty, o których wspomniałem.

Dzięki za odpowiedź. Kartę mam wpiętą z przodu w port USB 3.0, niebieski. Dodatkowo mam pytanie, czy inne widoczne karty sieciowe w menadżerze urządzeń też lepiej wyłączyć? Nie instalowałem żadnej maszyny wirtualnej.

Nie, logi tu raczej nie pomogą i z ich pomocą nie rozwiążemy tu akurat nic. No, chyba że... masz sporo syfu, który obciąża komputer i stąd też problemy ze stabilnością połączenia. Także jeśli chcesz, to możesz logi wykonać. Co więcej, problem w zasadzie rozwiązałeś, bo i sterownik odpowiedni wgrałeś itp. Ja tu już raczej nie wiele wymyśle, poza radą jak jest możliwość pociągnięcia kabla do komputera, wiem z doświadczenia, że to najlepsze rozwiązanie na wszelkie bolączki z WiFi. Bo jednak z WiFi zawsze jest problem ze cos zakłóca sygnał, ściany itp. Ja mam jeszcze pytanie, jak masz podpięta tę kartę? Może do portu USB z tyłu komputera?

Wygląda na to, że znalazłem częściowe rozwiązanie problemu. W menadżerze urządzeń odinstalowałem kartę TP-link Vireless USB adapter, co prawdopodobnie spowodowało również usunięcie sterownika. Po podłączeniu urządzenia Archer T2U Plus do portu USB 3.0, zainstalował się sterownik Realtek dla chipsetu karty i dzięki temu połączyłem się z siecią 5GHz. Podczas rozmowy na Teams otwieranie exploratora windows na chwilę zrywa połączenie, ale teraz to tylko ułamek sekundy, więc dodatkowo jeszcze w menadżerze urządzeń wszedłem w edycję wszystkich koncentratorów USB, a następnie w zakładce Zarządzanie energią wyłączyłem opcję Zezwól na wyłączanie urządzenia przy obciążeniu, dzięki temu udało się zminimalizować problem :) Czy potrzebne będą dodatkowe logi z narzędzi diagnostycznych FRST?

Kam kartę Archer T2U Plus AC600 i niedawno zainstalowałem również sterowniki ze strony producenta, ale to nie rozwiązało problemu. Mam światłowód w Play, ale komputer jest daleko od routera, więc łączy się przez wi-fi. Co najdziwniejsze, nie mogę się łączyć z siecią na częstotliwości 5GHz, podczas gdy inne urządzenia łączą się bez problemu. Od czasu do czasu zdarza się zerwanie połączenia przy pracy w przeglądarce Opera, pojawia się komunikat Brak internetu, a potem wszystko wraca do normy i ogólnie działa szybko.

Ok, na początku wyjaśnij: USB od TP-link i światłowód? Coś tu nie pasuje. Dokładnie jaka to karta, co to za komputer, masz światłowód co z połączeniem przewodowym? Co masz za komputer? Może jest za bardzo obciążony w momencie rozmowy na Team i otwierania Ekspoloratora plików i na chwile tracisz połączenie, zanim się otworzy eksplorator plików.

Zrób porządek w komputerze z antywirusami, co za dużo to niezdrowo, powoduje to problemy. Wiem, że obecnie masz aktywny ESET skoro tak to usuń Avast z kompa. Uruchom FRST. Skopiuj zawartość podaną niżej i nigdzie nie wklejaj-FRST sam znajdzie "fixlist" w schowku systemowym. Fixlist przeznaczona tylko dla autora tematu! W FRST kliknij opcję "Napraw" (Fix). Pokaż raport "fixlog.txt", który otrzymasz po restarcie komputera. iPobierz dodatkowo "Malwaresbytes" . Przeskanuj nim komputer, usuń jeśli coś zostanie jeszcze wykryte i pokaż raport. Pobierz też darmowy "ADWCleaner", skanowanie, tutaj, zanim coś usuniesz, pokaż wpierw log.

Mam bardzo dziwny problem z systemem Windows 11 i kartą sieciową USB od TP-link. Mimo, że mam światłowód, podczas rozmowy przez Microsoft Teams, połączenie jest zrywane na około dwie sekundy za każdym razem, gdy otwieram eksplorator plików, próbuję przesłać plik do trwającej rozmowy. Problem występuje w momencie otwierania eksploratora. Gdy jest już otwarty, mogę przeglądać pliki bez zrywania połączenia.

Witam Problem wyskakującym z https://exinariuminix.info/ windows11 podr blazio1 Addition.txt FRST.txt