swider
-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez swider
-
-
Chciałbym się tylko przypomnieć z problemem.
-
A skąd wiesz, że ja Cię ciągnę do wersji Tlen 7?
Ok, moja wina, źle zinterpretowałem Twoje słowa
Odkierowałam do tematu bez sugestii licząc, że sam dojdziesz do wniosków podobnych do moich.Właśnie studiuję ten temat.
Miałam na uwadze całkiem inne obiekty: WTW lub Miranda. To są aplikacje z natywnym wsparciem na x64, bez reklam, mogą być portable oraz obsługują najnowszą wersję protokołu Gadu 8/10 (czego nie można powiedzieć o Tlen 6). Obsługa której z sieci w Tlen 6 (czyli Tlen i GG) jest dla Ciebie nadrzędna? Jeśli Tlen to prędzej WTW niż Miranda, jeśli Gadu to wybór zależy od tego który program bardziej przypadnie Ci do gustu.Wypróbuj je, to nic Cię nie będzie kosztować. Ja zaś wiem jak wygląda Tlen 6.....
Jasne, jasne... zainstaluje dzisiaj Mirandę i przetestuję
-
Wszystko zrobione wg instrukcji. Dziękuję ślicznie raz jeszcze za nieocenioną pomoc.
Jedno pytanie tylko. Fakt, używam tlen'a w wersji 6, ale z tego co wiem to 7-ka jest przeznaczona na systemy 32-bit i jest jeszcze w fazie testów. Jest sens instalować? -
Dziękuję serdecznie za zajęcie się moim problemem.
Powinna być dostępna funkcja przełączenia na serwery dostawcy. Tu podaję przykład jak to wygląda w moim Belkin (DNS > opcja Automatic from ISP):
Możliwa też metoda przez kompletny reset routera do ustawień fabrycznych.
Nie mogę znaleźć takiej opcji u siebie na routerze. Jedyne co zrobiłem to "usunąłem" te szkodliwe DNS'y i w tym momencie są same zera... ale chyba pomogło patrząc na logi z OTL. Poniżej zamieszczam zrzut z ekranu, z menu routera... i dodatkowo logi z OTL:
Na czym polega "nieszczęście"?
Z tego co mi wiadomo aplikacje do usuwania złośliwego oprogramowania nie działają do końca dobrze na systemach 64-bit.
PS.
Czy patrząc na logi, oprócz zaistniałego i zgłoszonego przeze mnie problemu, wszystko jest OK? -
Niestety wykonanie skryptu nic nie dało.
PS.
Może jeszcze napiszę co robiłem do tej pory bo to ważne... tak więc:
1. usuwać przy pomocy MBAM,
2. opróżniać cache DNS,
3. usuwać przy pomocy OTL,
4. zmieniać ten wpis w Rejestrze przy pomocy Fix.Reg.
-
Napiszę tylko, że w logach z OTL widać ukraińskiego DNS'a ( 85.255.115.67) w linijce:
W raporcie MBAM widać zapis, że trojan został pomyslnie poddany kwarantannie lub usunięty niestety tak nie jest:O17 - HKLM\System\CCS\Services\Tcpip\Parameters: DhcpNameServer = 85.255.115.67 192.168.0.1
-
Witam,
Piszę do Was z takim problemem. MBAM znalazł tytułowego trojana (DNSChanger), ale nie może go usunąć. Obecność wirusa charakteryzowała się niemożnością aktualizacji programów antywirusowych i wchodzeniem na niektóre strony www. Problem ten zażegnałem wpisując ręcznie DNS'y (wcześniej były przypisywane automatycznie). Niestety trojan dalej pokazuje się w logach OTL'a i wykrywa go MBAM.
Mój system to Windows 7 64bit (na moje nieszczęście)
Poniżej logi z OTL'a:
Brak urządzeń audio (brak dźwieku) i komunikat dot. pliku KitDiner.dll
w Windows XP
Opublikowano
Halooo... jest tu kto?
Próbowałem już kolejny raz instalować sterowniki (tym razem ściągnięte z innej strony, nie producenta MoBo) i dalej kicha. Co dziwne -- wcześniej o tym nie wspominałem -- w menadżerze urządzeń w sekcji kontrolerów dźwięków, wideo i gier, w ogóle nie widać tego sterownika, mimo, że proces instalacji przebiegł bezproblemowo. W "zainstalowanych programach" sterownik widać.
PS Gwoli wyjaśnienia, temat rozpocząłem na innym, nowo utworzonym koncie bo kompletnie zapomniałem o tym założonym kilka lat temu (już sobie przypomniałem, jak widać ), stąd inny autor wątku, a inny kolejnych postów.