-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez kermit
-
-
Miałem listę aktualizacji powodujących błędy, ale w wakacje dałem sobie spokój z ich instalowaniem i weryfikacja.
Może chodzi o sprzęt, pamiętam że po niektórych często miałem blue screeny związane z kartą graficzna lub płytą główną.
Sprzęt lądował w serwisie, gdzie robili format i wszystko działało poprawnie. Ja instalowałem potrzebny soft, następnie aktualizacje i znów to samo. Serwis doradził by nie aktualizować windowsa.
Sprzęt:
płyta ASUS P6T
procesor i7 X980
ram GEIL 12BG
dyski WDC WD 320ABYS
karta graficzna Quadro FX 4500
Plus do tego cała masa programów do grafika CAD 3D i raster 2D,
Już w to nie wnikam od czasu zaprzestania aktualizacji win7, wszystko działa stabilnie.
Poza infekcjami.
Na kompie w domu cały czas wszystko aktualizuje i działa poprawnie, no ale to tylko zwykły domowy desktop.
Ale się rozpisałem . Jeszcze raz dziękuję za pomoc picasso, wątek uważam za zamknięty.
-
Poprawa w działaniu systemu i menadżera nastąpiła po ponownym uruchomieniu. Akamai rzeczywiście nie odinstalowałem, ale już go nie mam.
OLT już posprzątany, przywracanie systemu też wyczyszczone.
Ok więc aplikacje zaktualizuję. Z Windowsem po niektórych aktualizacjach miałem więcej problemów niż pożytku.
Czy może jest lista aktualizacji, które nie powodują problemów w pracy innych aplikacji i samego Win7??
Bardzo dziękuję za udzieloną pomoc Dziękuję za poprawienie tematu
życzę hojnych datacji, tak fajny serwis powinien przecież trwać
-
Dzieki za sprawdzenie logów. HiJack już odinstalowałem, stare przyzwyczajenie.
Przesyłam nowego loga.
Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam.
Ok teraz dodaje plik z logiem.
-
Witam
Jak w temacie, coś ostatnio z kompem mi sie dzieje. Menadrzer zadań się nie uruchamia tylko mignie przez chwile i znika?? Poza tym może być jakiś szkodnik??
Przycisk "Dotacji" - wsparcie finansowe dla forum
w Serwis
Opublikowano
Picasso wielkie dzięki za pomoc
Jestem bardzo zadowolony, tak profesjonalną i szybka pomocą.
Zasiliłem konto kilkoma groszami.
Oby tak dalej