sarenka

komputer nr 3 -- Vista Ultimate 32 bit SP2

- dzisiaj, tak jak i na komp 2 uzyłam Fixit,

(załączam result report w txt)

potem zaktualizowałam Windows Update.

- kody błędów są nadal takie same, czyli 800B0100, 8007000B, 80070490

- załączam skany z otl - to są skany robione przed tym użyciem Fixit.

- skany z OLT po użyciu Fixit, zmienię też zakres sprawdzania danych - któryś z programów - otl? miał ustawioną opcję "sprawdź pliki młodsze niż 30 dni - a na tym komputerze aktualizacje nie ściągają się od kwietnia 2013 - spróbuję poszerzyć ten zakres).

plików z programu WMIDIag nie mogę zamieścić, bo 1/nie mam uprawnień albo 2/są zbyt duże.

result report komp 3.txt

OTL.Txt

Extras.Txt

AutoRuns.txt

mga diag.txt

Ten post zawiera dane dot. laptopa nr 2 - dawna Vista businnes32 bit, teraz Vista home basic 32 bit, kody błędów z Windows update: 800B0100, 8007000B, 8024200D

załączam skany OTL

załączam autoruns

i dołączę pozostałe z punktu 6 wg informacji zawartych w "ogłoszenie: zakładanie tematu - pomocne raporty i informacje".

OTL.Txt

Extras.Txt

AutoRuns.txt

na laptopie o nr 2, użyłam fixit:

http://support.microsoft.com/mats/windows_update/pl

raport jaki mi wygenerowało,  załączam -- result report bez nazwy

ResultReport bez nazwy komp.txt

Witam,

Dwie Visty nie aktualizują mi dodatków "aktualizacja systemu Windows Vista" oraz "aktualizacja zabezpieczeń systemu Windows Vista". Kodów błędów było kilka, postępowanie wg. zaleceń microsoftu (o ile kod był opisany na ich stronie) nic nie dało.

Znajomy informatyk twierdził, że 1) ściągnęłam pakiet językowy w innym języku (chyba chodzi o to Windows Vista Ultimate Language Packs) i to jest powód - nie, bo na drugim nieaktualizującym się komputerze tego pakietu nie ściągałam, lub 2) nie ma już tych aktualizacji, czy też zaprzestano je w Viście udostępniać (??).

Dla porównania mam Vistę też w domu Vistę, która te dotatki aktualizuje, i to jest Vista Home Premium 32 bit Sp2,

jedna z tych, co nie idzie, to Vista Home Basic 32 bit SP2,  - przeinstalowana z Visty Business również nie ściągającej tych dodatków.

Kody błędów Windows Update: 800B0100, 8007000B, 8024200D

trzecia to Vista Ultimate 32 bit (nie aktualizuje tych dodatków od kwietnia)

Kody błędów Windows Update: 800B0100, 8007000B, 80070490

Czy jest jakieś proste rozwiązanie tego problemu? Bardziej skomplikowane też

Dziękuję i pozdrawiam, E.

Witam,

dziękuję za szybką odpowiedź.

Po zmianie IE na przeglądarkę domyślną linki ww Ccleaner działają jak złoto, jednak ten do aktualizacji w Wordzie nadal żada uprawnień administratora.

Ad 1 - zrobiłam.

Ad 2 - po uruchomieniu MCPR w trybie awaryjnym (bez internetu) wyświetla mi się komunikat, że "incomplete uninstallation. Enterprise software detected. See logfile for more details." Na liście programów jednak tego McAfiego nie widzę.

Ad 3 - po uruchomieniu programu z linka, ArcaVir nie pojawił mi się tam na liście programów zainstalowanych, ani tych z którymi są kłopoty po dezinstalacji. W związku z tym nie robiłam dalszych ruchów.

Ad 4 - Nie wiem, jak. - W Ff weszłam w Narzędzia - dodatki - rozszerzenia, ale speedup jest wyłączony i ma tylko opcję "włącz", nie ma "usuń", tak jak niektóre inne dodatki. Zresetowałam, ale nadal tak jest.

Witam ,

po kliknięciu na wszystkie linki prowadzące do aktualizacji, pomocy online i ogólnie do strony producenta w programie "ccleaner" otwiera mi je MS Word. Jeśli użyję ctr+click aby "śledzić łącze", Word wyświetla mi komunikat, że "Operacja została anulowana z powodu ograniczeń nałożonych na ten komputer. Skontaktuj się z administratorem systemu." Konto, na którym pracuję, jest kontem administratora. Podobny komunikat pokazuje mi się, gdy otwieram w MS Word - przycisk pakietu office w lewym górnym rogu - opcje programu word - zasoby - sprawdź aktualizacje.

Być może podobna sytuacja występuje jeszcze w którymś z programów Adobe, ale nie pamiętam, w którym.

Próbowałam opcji: "Start - programy domyślne - skojarz typ pliku lub protokół z określonym programem", i zmieniłam ustawienia dla 5 rozszerzeń (htm, html, shtml, xht, xhtml) otwieranych uprzednio przez "2007 MS Office component" na Firefox, ale nic to nie dało. Ustawień dla samego worda nie zmieniałam.

Jest duże prawdopodobieństwo, że inne osoby pracujące na tym komputerze coś nieświadomie kliknęły w ustawieniach powiązań rozszerzeń z programami, które mają je otwierać. Taka sytuacja trwa już kilka miesięcy, nie wiem ile, bo nie jest to mój codzienny laptop. Skan OLT ustawiłam jednak, tak jak napisano, na 30 dni wstecz.

Byłabym wdzięczna za odpowiedz dziś, jeśli to możliwe, bo potem dopiero za dwa tygodnie mogłabym coś poprawić na tym laptopie.

Serdecznie pozdrawiam i dziękuję,

E.

OTL.Txt

Extras.Txt

Teraz możesz mieć BitDefendera w postaci "Wash & Go" (antywirus+zapora), tzn. BitDefender Internet Security 2012 w promocji na 1 rok

szczegóły: http://programyzadar...a-rok-za-darmo/

Jak już zdobędziesz kluczyk licencji pobierz wersję programu odpowiednią dla swojego systemu. Uprzednio odinstaluj tego antywirusa co masz w tu opisany sposób: http://www.bitdefend...fender-333.html

Dzięki za informację. Sciagnelam Internet Security. Promocja z kodem dotyczy jedynie Niemiec, Szwajcarii i Austrii jak mnie poinformowało okienko. Mail z odpowiedzią mi nie przeszedł, byc może dlatego, że podalam adres z rozszerzeniem pl. Czy jest to zatem wersja legalna w Polsce? Antywirusa mialabym najzupelniej legalnie tyle ze na pół roku.

Witam,

dzięki, odinstalowałam, jest lepiej, ale nadal się zawiesza.

...pewnie powinnam przesłać jakieś logi? Będę to mogła zrobić za tydzień lub dwa, jak wrócę do domu.

Witam,

po instalacji ww. zawiesza mi się komputer. Poprzedni program antywirusowy, Acavir, odinstalowałam. Mam włączonego firewalla FortKnox. Nie wiem, czy to ważne, ale centrum zabezpieczeń systemu mówiło, że żaden z firewallów nie jest włączony, podczas gdy widze, ze Fortknox działa. Czy te programy /FortKnox i BitDefender/ mogą być niekompatybilne i zawieszac?

Jeśli są potrzebne logi, to niestety mogę załączyć dopiero w sobotę, bo jestem poza domem.

Pozdrawiam,

Własnie dostałem na pocztę Tlenową wiadomość: Your private photo attached, od Plattsmier Cordon <subdivided@oechsler.org>

W środku:

- załącznik abkhaz.zip ważący 12 kB,

- treść - Your private photo attached

 

Skanowanie Avirą, nie przyniosło żadnych skutków. Po rozpakowaniu okazało się, ze w środku jest reklama... a jakże by inaczej, Viagry. Informacje w pliku graficznym zachęcają do wejścia na adres yes64.ru.

Podejrzewam, że to kolejna odsłona spamu z Viagrą - która dosięgła też autorkę tematu.

tak, to jeden z maili ma taki tytuł. mam nadzieje ze nie było potem kłopotów z PC, bo u mnie były. Ja skanowałam Bit Defenderem i tez nic, no ale sadze ze jeśli ktoś zna typ antywirusa i firewalla, jakie miałam, to łatwiej je obejść, prawda? - ale ja się nie znam, na wszelki wypadek pozmieniałam.

Pozdrawiam,

E.

Autorka dziękuje za wszystkie odpowiedzi i przyznaje ze trochę spanikowała...

Chodziło pewnie o to by kliknąć w tego jpga, ale skoro antywirus mi nic nie wykrył, to myślałam ze mogę. Głupio - bo następnego dnia mój komputer zaczął odmawiać posłuszeństwa, wiec przeinstalowałam całego Windowsa na wszelki wypadek, no i podjęłam jeszcze kilka działań, choć nie wiem, czy i to wystarczy.

Przypuszczam, ze te maile nie były skierowane personalnie do mnie, a jeśli tak, to pewnie adres IP jaki z nich bym wyciągnęła, byłby jakiś kawiarenkowy, itp., na wszelki wypadek ich nie usuwam, choć nie wiem, czy to dobry pomysł.

Ponieważ jednak ktoś mi na privie odradzał policje, śpieszę poinformować, że uważam, ze jeśli to byłyby działania ad personam, to opierają się one na tym, ze ktoś wykorzystuje czyjś strach albo niechęć do ujawniania informacji o sobie, wiec na wszelki wypadek domownikom powiedziałam, jak sprawa wygląda.

Na razie jednak daję sobie spokój, bo nie widzę powodów, żeby się w to bawić, zakładam, że trafił mi się mail z rozdzielnika, a jeśli nie, to niewiele i tak z tym zrobię na razie, a denerwować się nie mam zamiaru.

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi, to był dla mnie trochę szalony tydzień ;-) Pozostaje mi tylko stwierdzić, że wnioski z całej sytuacji już sobie wyciągnęłam, trochę późno, ale jednak...

Pozdrawiam,

E.

To znaczy w tej chwili wygląda to tak: mam tego dziwnego maila w skrzynce, skrzynka jest internetowa, nie otwieram jej zadnym wlasnym programem pocztowym. nie bardzo wiem, co mam wkleic - nagłowek, jak?? Nie rozumiem, niestety, jak mam zrobic to tak, żeby były widoczne te wszystkie dane, które są potrzebne.

wiadomosc otworzylam, choc zazwyczaj tego nie robie, jest w niej plik jpg z jakąś reklama u góry i na dole strzala, w kierunku numerka, ktory, jak rozumiem, trzeba wpisac w okno przegladarki, adres jest chyba rosyjski, bo . ru.

Nie mam pojęcia, co tam tak naprawde jest i czy jest, nawet nie bardzo chce sprawdzac. Nie dostalam zadnej informacji poza tym ze tam jest moje zdjęcie, zadnego - "zrob to i to, bo..."

przeczytam zalaczniki od Was i moze cos wiecej odpiszę.

Andziorka - nikomu nic nie wysylalam, ale przez skype'a mozna zrobic zdjecie, jesli rozmawiasz z kims przez kamere wideo niestety.

Dejko - nawet jesli to jest nie na poskim serwerze i umieszczone byc może nie przez Polaka?

Wyjdę na ostatnia kretynkę, ale wygląda na to ze ktoś może mieć moje dość krepujące zdjęcia zrobione przez skypea. Zdarzyło mi się raz, no i o 1 raz za dużo. Dostałam dzisiaj dwa maile na rożne skrzynki z nieznanego mi adresu z plikiem jpg, w którym jest podany nr który należy wpisać w okno przeglądarki, jak rozumiem; z tytułu maila wynika, że być może jest tam dalej moje zdjęcie, nie klikałam. No ale może być i jakiś wredny program, nie mam pojęcia. Mam adres mailowy osoby, z którą byłam w kontakcie, jakiś numer komórkowy, mam jakiś inny adres mailowy, z którego przyszedł plik jpg z podanym numerem który należy wpisać w przeglądarkę, mam tez i adres skypa, no i maile. czy można coś z tym zrobić? czy z emaila można odczytać IP komputera, z którego był on nadawany? Właściwie, to nie mam pojęcia, co mogę w tej sprawie zrobić. Policja, ale jak? i na jakiej podstawie?

Mam nadzieje ze to wredny żart, ale jeśli nie, to jestem poważnie zaniepokojona, po czasie niestety...

Nie wiem gdzie to wkleić, wiec wpisuje tutaj. Sprawa, jak widzicie, dość pilna, proszę o kontakt, chętniej na prv.

Mam Vistę Ultimate i jestem bardzo zadowolony. Dwa lata działałem na 64bitach ale wróciłem na 32bity tylko dlatego że kilka programów nie działało poprawnie na 64bit, gdyby nie to nigdy bym do 32 bitów nie wrócił.

Dzięki za odpowiedź. Ja chyba przejdę na Ubuntu jeszcze się zastanawiam.

Pozdrawiam,

E.

Dawid, dziękuję za szybką odpowiedź :-) ! PC jest ubiegłoroczny, chyba ujdzie, więc loga nie załączam. Biorę się do testów.

Pozdrawiam gorąco,

Ewa

Witam,

Czy do tego bym mogła przetestować Ubuntu na przy użyciu Virtual Box'a mój PC powinien spełniać jakieś parametry? Jeśli tak, to jakie? Czy mam wrzucić jakiś log? Mam system Vista.

Mam pewne wątpliwości, bo przy instalacji Virtual Box'a w artykule do instalacji programu jest zalecenie, by przy tworzeniu dysku wirtualnego ustawić "dynamicznie rozszerzany obraz" na 8GB. Nie wiem, czy to się nie kłóci z którymś z parametrów mojego komputera, tylko z którym? Na naklejce na laptopie mam napisane "memory 4 GB" i niestety, nie bardzo wiem, czy to chodzi o ten sam parametr...

Proszę o łopatologiczne odpowiedzi

Pozdrawiam,

Ewa

sprostowanie: o procesorach nie ma tam informacji. Chodzi o RAM - mój jest minimalny.

E.

Pamięć większa niż 4GB nie jest wymagana do działania systemu 64-bitowego jako takiego. Bardziej należałoby zwracać uwagę na wymagania systemu i cel, w jakim ma on być używany.

Oficjalnym minimum dla 64-bitowej siódemki są 2 GB RAM-u. Więcej info: KLIK

Ok, bardzo dziękuję za pomoc

Pozdrawiam,

Ewa.

Ok, racja, dzieki. Tylko: mój procesor jest wymieniany jako minimalny spełniający warunki instalacji 64 bit. No i pamięć też jest minimalna, 4 GB. To znaczy, że co? Ogólnie 64 bit jest potencjalnie szybsza? Ale: przy słabszym procesorze i małej pamięci czy jest sens się nad nią zastanawiac?

Ewa

Witam

Dziekuję za odpowiedz. Załączam raport w Notepadzie z aplikacji Doradca uaktualnienia systemu Windows 7. Jak na moje niedoświadczone oko, to program mi nie napisał, że nie można zmienic 32 na 64? Mogłyby być problemy ze sterownikami, ale nic nie jest napisane o tym, że taka instalacja jest niemożliwa?

Poza tym wklejam link z informacją z Windowsa. oni tez kierują do aplikacji "Doradca...", o ile dobrze rozumiem.

http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows7/help/upgrading-from-windows-vista-to-windows-7-custom

Raczej nie będę się w to bawić, bo skoro wszystko działa, to po co? Ale, hipotetycznie, jestem ciekawa... Czy to byłoby możliwe? Albo - jeśli to jest niemożliwe, to czego nie rozumiem .

Procesor: Intel® Core 2 Duo CPU T5900 @ 2.20 GHz

Pamięć RAM 4,00 GB.

Nie do końca rozumiem to:

"Wystarczy popatrzeć na wersje jądra: Vista- 6.0 Seven- 6.1 Instalacja 64bitowej 7 nie różni się w ogóle od instalacji X32."

Vista ma 6.0 a Win 7 ma 6.1. to rozumiem, no ale skoro instalacja 64 bit 7 nie rózni się od instalacji 32 bit to dlaczego piszesz że "Windows x32 bit nie da się zainstalować na procesorze stworzonej w architekturze 64 bitowej i na odwrót"?

Bo mi się wydaje ze 64 bit można zainstalować na 32 bit, ALE na odwrót NIE.

Ciekawość mnie zżera. I niewiedza

Pozdrawiam,

Ewa

uaktualnienie do win7.txt

Witam,

Mam takie pytanie - jest w zasadzie w tytule maila:

Mam Vistę Home Premium Edition Service Pack 2 32-bit, miałam prawo do bezpłatnego upgrade'a na Win 7, ale wygląda na to ze juz jest po czasie.

Zastanawiam sie nad zakupem Win 7. Wiem, że jest możliwość zainstalowania Win 7 64 bit na moim komputerze, tak mi napisal program Doradca uaktualnienia systemu Windows 7. Czy warto? A może pozostac przy 32 bit? Przypuszczam, że instalacja wersji 64 bitowej bedzie bardziej skomplikowana i dluzsza, no ale co poza tym? /Nie jestem bardzo zaawansowanym uzytkownikiem, no ale chyba sobie dałabym rade z taką instalacją, jesli byłaby dobra instrukcja./

Pewnie powinnam podać jakieś parametry swojego PC, ale które?

Drugie pytanie: Vista działa bez zarzutów, poza bluescreenem od czasu do czasu, nic powazniejszego sie nie dzieje. Czy jest w ogóle sens zmieniac ja na Windows 7, zwłaszcza płatną? Może po prostu lepiej poczekać?

Pozdrawiam,

Ewa