Skocz do zawartości

pieniek

Użytkownicy
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pieniek

  1. Niestety nie miałem już czasu na kolejne próby... Cóż, proza życia... Ten komputer służy mi do pracy.

    Reinstalowałem Windowsy po formacie dysku, zainstalowałem potrzebne programy - jak na razie działa.

    Bardzo dziękuję za pomoc oraz poświęcony czas. Bardzo wiele się przy okazji nauczyłem.

    Czy mogę się jakoś odwdzięczyć?

     

    Pozdrawiam

    pieniek

  2. Skoro paczka Intel Chipset montowała częściowo swoje INF, to teraz ponów deinstalację urządzeń raz jeszcze przez menedżer urządzeń + restart. Zweryfikuj również co powie skaner Intel® Driver Update Utility.

     

    Odinstalowałem tylko urzadzenia. Po restarcie ten sam komunikat co zwykle.

    Skaner wykrył, że poprzednie narzędzie zainstalowało sterowniki:

     

    post-3590-0-21637600-1327534870_thumb.png

     

    Wracając do de-instalacji "od szczegółu do ogółu" to w widoku drzewa wszystkie źle funkcjonujące urządzenia są podpięte do wspólnego pnia: System zgodny ze standardem Microsoft ACPI. Mam de-instalować z tym włącznie?

     

    post-3590-0-71199900-1327535396_thumb.png

  3. (-) co się stanie, gdy przeinstalujesz całą gałąź należną do urządzenia, a nie tylko tę jedną pozycję. W menedżerze urządzeń w menu Widok włącz pokazywanie ukrytych oraz zaznacz opcję "Urządzenia wg połączenia". W nowym układzie rozwiń gałązki tak, by dostać się do CD-ROM (końcowa część gałęzi), zacznij deinstalację od CD-ROM, następnie odinstaluj kanał na którym siedzi, na końcu kontroler na którym jest kanał. Restart systemu...

     

    Sprawdziłem. Nic się nie zmieniło niestety...

     

     

    Ano powiedział, że zainstalował (obrazek).... Po restarcie nic się nie zmieniło.

     

    post-3590-0-90644100-1327529908_thumb.png

  4. Wtam;

     

    Zrobiłem jak kazałaś. Regedit początkowo nie mógł znaleźć odpowiedniego pliku w podanej lokalizacji (automatycznie) ale po ręcznym wskazaniu ścieżki - zadziałał. Przynajmniej wyświetlił się komunikat, że klucze poprawnie dodano do rejestru.

    Restart..... i ten sam komunikat: "niepowodzenie instalacji oprogramowania sterownika urządzenia". Ten sam zestaw co zwykle.

     

    EDIT: Mam wysłać kopię rejestru?

  5. Co Ty właściwie w Device Remover zaznaczałeś? Wygląda na to, że ruszałeś ukryte standardowe sterowniki Windowsa. To wszystko co podane wyżej to prawidłowe obiekty, zawsze ukryte, nie miałeś ich przeładowywać. Ty miałeś szukać w ukrytych powieleń urządzeń, które mają wykrzykniki.

     

    No właśnie nie wiem czy były standardowe. Tzn. prawidłowe. Prawidłowe o takiej samej treści były i teraz są zaznaczone na zielono. Niektórych było po kilka, wszystkie na szaro i wszystkie z ikonką wykrzyknika na tle żółtego trójkąta. Zupełnie jak w Menedżerze w Windowsie. Dlatego pomyślałem, że je trzeba wyciąć...

    No i teraz są tylko zielone... i bez wykrzykników. Tylko to co zawsze jest zdefektowane i nie można tego odinstalować.

     

    Zabieram się za klucze

     

    EDIT:

     

    Hmmm... Odpaliłem wedle rozkazu i... Chyba robię coś nie tak.

    Nijak nie mogę znaleźć wpisów, które mam skasować.

    Program wygląda tak:

    post-3590-0-82105300-1327096001_thumb.png

    W trakcie uruchamiania pojawiły się takie dwa komunikaty. Nie wiem czy to dobrze:

    post-3590-0-68041600-1327096073_thumb.png

    1. Utwórz awaryjny punkt Przywracania systemu: Tools > System > Create Restore point.
       
    2. Stwórz kopie zapasowe aktualnych sterowników: z prawokliku na wszystkie wystąpienia problematycznych urządzeń wybierz menu Device operations and Commands > Backup selected Devices Drivers.
       
    3. Usuń sterowniki i urządzenia: z prawokliku na wszystkie wystąpienia problematycznych urządzeń wybierz menu Device operations and Commands > Uninstall Device Driver Package, a następnie Remove selected Device.
       
    4. Restart systemu ....

    Jeżeli cokolwiek niedobrego się stanie z Windows po tej operacji, awaryjnie cofniesz stan. Tzn. przy starcie komputera F8, wchodzisz do modułu Napraw komputer i wybierz opcję Przywracania systemu, która poda punkt zrobiony przed operacjami w Device Remover.

    1. Zrobione.
       
    2. Zrobione.
       
    3. niestety nie udało się: post-3590-0-44207400-1327057487_thumb.png mimo wszystko usunąłem urządzenia. Na liście pozostało tylko "Nieznane urządzenie", choć program mówił, że usunął wszystko removal log.txt.
       
    4. Windows restartował bez problemów, zainstalował nowe urządzenia prócz tych co zwykle: post-3590-0-08713900-1327057510_thumb.png

     

    EDIT: Te urządzenia, które mają wykrzykniki w Menedżerze urządzeń w Device Remover są zaznaczone na czerwono.

  6. Może to się przyda:

     

    Spróbowałem zainstalować oprogramowanie do myszy radiowej ("Set Point" pobrane ze strony Logitech'u).

    Pod koniec procesu instalator informował mnie, że nie udało się zainstalować tego programowania, żebym restartował komputer i spróbował ponownie.

    Zrobiłem tak.

    Za drugim razem również nie udało się zainstalować...

    Ale!

    W menu Start jest Set Point, a w dodatku mysz działa! Odhaczyła się również w Menedżerze urządzeń.

    Klawiatura nadal nie żyje (ta na PS2) ale Set Point ma takie opcje:

    post-3590-0-96255500-1326986888_thumb.pngpost-3590-0-14373400-1326986911_thumb.png

     

    Może któreś się przydadzą?

    P.S.

    Boję się uruchomić cokolwiek

     

    EDIT:

    Jeszcze coś... Spróbowałem aktualizować sterownik przyciskiem i otrzymałem komunikat o braku połączenia z netem.

    Bzdura - cały czas jestem połączony - używam modemu Sferii (na obrazku)

    O co tu chodzi? Czy program może pracować nie będąc całkiem zainstalowanym i np. nie działają jego pewne moduły np. do łączności z netem?

    post-3590-0-01689200-1326988776_thumb.png

     

    Może tu coś będzie widać?

    SetPoint Report.txt

  7. 1. Pierwsza próba deinstalacji w menedżerze urządzeń jednak spowodowała, że zniknęły trzy zdefektowane obiekty. Ponów próbę.

    Nic z tego:

    post-3590-0-40935700-1326976051_thumb.png

    2. Spróbuj także wybrać inną opcję: Aktualizuj oprogramowanie sterownika > Wyszukaj automatycznie ...

    Komunikat: "System Windows ustalił, że oprogramowanie sterownika dla tego urządzenia jest aktualne"

    Przy czym Menedżer urządzeń twierdzi nadal to co poprzednio. Dotyczy wszystkich urządzeń z listy powyżej.

    post-3590-0-64947400-1326976067_thumb.png

    3. przy niepowodzeniu "Przeglądaj mój komputer ... > Pozwól mi wybrać z listy ... > wybierz pozycje podane przy czynnej opcji "Pokaż zgodny sprzęt". Restart systemu.

    Komunikat jak na obrazku. Dotyczy wszystkich urządzeń z listy powyżej:

    post-3590-0-26218400-1326976085_thumb.png

    4. Uruchom USBDeview x64, zaznacz w nim wszystkie urządzenia USB, które nie działają, z menu kontekstowego wybierz opcję odinstalowania. Wyłącz komputer na chwilę. Ponownie włącz. Podaj rezultaty.

    Hmmm.... Zaninstalowało się pomyślnie to:

    post-3590-0-33885200-1326976094_thumb.png

    Ale to co nie działało - nie działa:

    post-3590-0-38708100-1326976109_thumb.png

    USBDeview odinstalował/wyczyścił mi tylko wpisy dot. instalacji PenDrive'ów i telefonów komórkowych.

    Raport USBDeview:

    usbdeview.txt

  8. Jak zwykle pomoc Microsoftu nadaje się do niczego. Nie można zainstalować sterowników nie wiadomo czemu...

    Piszę za pomocą wirtualnej klawiatury Google. Polecenia na zasadzie "kopiuj - wklej" mogę wykonywać. Gorzej z klawiszem ENTER... Jeśli program ma klawisz uruchomienia działania/komendy - nie ma problemu.

     

    A może posłużyć się poleceniem "NAPRAW KOMPUTER" z menu startowego (F8) ?

     

    EDIT: Z zupełnie innej beczki... Taka klawiatura mogła by się przydać na Forum... Tak myślę...

    EDIT II: Przypomniałem sobie, że mam klawiaturę na kablu USB w kompie córki... Podpiąłem i działa!

  9. Odinstalowałem i restart.

    Może to się przyda - klawiatura działa do momentu wystartowania Windows'a np. klawisz F8...

     

    "Niepowodzenie instalacji oprogramowania sterownika urządzenia"

     

    Nadal nie działa wszystko co przedtem. Znikły (w menedżerze) tylko moduły wyliczające i sterownik - trzy ostatnie pozycje z posta #15

     

    Do jutra - dobranoc

  10. No i nowy problem :(

     

    Kaspersky pousuwał wirusy, zdezynfekował pliki po czym zrestartował komputer i zażądał ponownej instalacji.

    Przy okazji przestała działać mysz radiowa i klawiatura.

    Jak podłączyłem inną mysz na kablu USB, to po zainstalowaniu sterowników zaczęła działać... radiowa nadal nie, choć nie sprawdzałem jak to będzie gdy dopnę ją (przekaźnik) do innego portu USB...

     

    Kaspersky 1.txt

     

    EDIT:

    W innym porcie USB też nie działa, choć Windows zameldował pomyślne zainstalowanie oprogramowania sterownika.

    Podłączona do notebook'a, z którego teraz piszę - działa...

     

    Za pomocą drugiej myszy wszedłem do Menedżera urządzeń. Nie mogę zrobić print-screen'a (klawiatura), wiec opiszę. Wszystkie zaznaczone wykrzyknikiem na żółtym trójkącie urządzenia wyświetlają ten sam komunikat:

     

    "Stan urządzenia

    Sterownik tego urządzenia może być uszkodzony lub w systemie może być za mało pamięci bądź innych zasobów (Kod 3)"

     

    "Ustawienia zasobu:

    To urządzenie nie używa żadnych zasobów, ponieważ wystąpił w nim problem."

     

    Nie działa:

    Kontroler hosta VIA 1394 zgodny z OHCI

    Rodzajowy monitor PnP

    Procesory

    Stacja dysków

    Kontroler interfejsu LPC Intel® ICH9 - 2918

    Kontroler zgodny ze standardem High Definition Audio

    Moduł wyliczający magistrali głównej UMBus

    Moduł wyliczający magistrali kompozytowej

    Sterownik modułu wyliczającego dysku wirtualnego Microsoft

  11. Wygląda na to, że jednak nabruździłem... Wiem już co oznacza BSOD.

    Komunikat błędu nie pozostawia raczej wątpliwości:

     

    "STOP c0000135

    The program can't start because %hs is missing from your computer.

    Try reinstalling the program to fix this problem"

     

    Mea culpa - przepraszam za kłopot, teraz to już chyba tylko format.

    Do nastepnego razu.

    T.

     

    EDIT:

    A może nie?

    Czy da się zainstalować Win7 od nowa (nadpisać?) i nie stracić danych?

    Albo zainstalować Win7 od nowa na innej partycji? Czy wtedy będę miał dostęp do danych zapisanych w starym systemie?

    T.

  12. Oj, chyba nie jest dobrze....

     

    1. Odinstalowałem oba Antywirusy - nie dawały się wyłączyć, żeby nie restartowały razem z systemem;

    2. Windows nie chce działać w trybie awaryjnym. Tzn działa ale krótko... Potem włącza się niebieski ekran ale na tak krótki czas, że nie mogę przeczytać o co chodzi... Potem Windows restartuje w trybie normalnym.

    3. Windows działa za to w trybie awaryjnym ale z dostępem do sieci.

    4. Wykonałem polecenia i po upewnieniu się przez Edytora rejestru, że chcę dodać wpis otrzymuję taki oto komunikat:

     

    "Nie można zaimportować C:\Users\user\Desktop\FIX.REG:

    Określony plik nie jest skryptem rejestru.

    Można importować tylko binarne pliki rejestru z zewnątrz Edytora rejestru"

     

    Za to okazało się, że nawet wyłączony (któryś z dwóch) antywirus przeszkadzał ComboFix'owi.

    Teraz zadziałał. Niestety pierwszy raz bez dostępu do sieci (nie zauważyłem, że nie działa) i działał w trybie ograniczonych możliwości - ComboFiX

    Potem włączyłem sieć i ComboFix się zaktualizował i wygenerował drugi log - ComboFix2

     

    Oba poniżej:

     

    ComboFix.txt

    ComboFix2.txt

  13. Witam;

     

    Mam problem z Trojanem jak w temacie...

     

    Byłe objawy:

    - Z pulpitu (Win 7) zniknęły gadżety pulpitu: zegar i kalendarz;

    - Ikony od czasu do czasu ustawiały się samoczynnie w niepojętym dla mnie szyku - na pewno nie tak, jak sam je poukładałem;

    - Google z dowolnej przeglądarki odsyłały do stron: www.mediashifting.com i www.95p.com;

    - Komputer wyraźnie zwolnił i od czasu do czasu melduje "Brak Pamięci" przy operacjach, które do tej pory wykonywał bez problemów.

     

    Piszę w czasie przeszłym, bo mój "oblatany w komputerach" wspólnik dorwał się do mojej maszyny i naprawił ComboFix'em właśnie... Po tej operacji wszystko wróciło do normy, kumpel ComboFix'a odinstalował i cacy... ale tylko pozornie...

    Zainstalowałem ESET NOD32 Antyvirus 5.0.95.0 i on co parenaście minut komunikuje, że plik C:\Windows\System32\consrv.dll umieścił w kwarantannie. Ja te pliki usuwam - niby trwale - ale za chwilę znowu są...

    No to zainstalowałem Comodo Antyvirus i on również co i rusz przenosi do kwarantanny ww plik, a również taki oto:

    C:\Windows\assembly\GAC_64\Desktop.ini z różnym skutkiem z resztą... To znaczy raz z powodzeniem, a raz bez - jak sam pisze.

     

    Pogrzebałem w necie i doszukałem się, że jest to Rootkit ZeroAcces i trzeba go likwidować w złożony sposób ComboFix'em. Tak dotarłem do tego Forum. No i problem:

    ComboFix nie chce się zainstalować. Nie mogę więc podać jego LOG'a (LOG-u?)

    Przetestowałem system OTL'em i ten LOG zamieszczam poniżej.

     

    Czy jest szansa, że obejdzie się bez reinstalacji systemu?

     

    Z poważaniem

    Tomek Pieńkowski

     

    OTL.Txt

×
×
  • Dodaj nową pozycję...