Skocz do zawartości

Marko

Użytkownicy
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Marko

  1. Program Bonjour jest niezbędny do używania Itunes do konfigurowania ipoda który używam.

     

    Zrobiłem ten plik o rozszerzeniu BAT i przestała działać zapora w AVG.

     

    No nic w takim razie pozostaje mi format dysków aby być pewnym że to nic u mnie. Dziękuję za pomoc i cierpliwość

     

    ps. Jeszcze jak możesz z tą zaporą podpowiedzieć co się stać mogło.

  2. EDIT. Dołączam GMER

     

    EDIT 2. Działa normalnie internet u wszystkich w domu oprócz u mnie więc to nie jest wina internetu na 100 %. Dopytałem się to.

     

    Edit 3. Da się obejść bez tego Dr ? Nie wiem coś jest nie tak tylko sięudaje skanowanie częściowe.

     

    Edit 4. AVG znalazło coś w stylu Tracking Cookie. Są tego dziesiątki ale nie jako wirus. Co dziwne wczoraj AVG znalazło wirusa ale niestety prądu zabrakło. Dziś już nie znalazło nic. A tego internetu dalej więcej nie ma niż jest i to jest bardzo niepokojące gdyż jest bardzo pożądany.

     

    Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale minimalnie (to znaczy da się chociaż wchodzić na strony internetowe) internet zaczyna chodzić dokładnie wtedy co wczoraj. Ta sama godzina Chyba ta sama minuta nawet. Co do sekundy nie powiem ale z ciekawości czekałem na ten czas no i zaczęło chodzić.

     

    Dodaje log z teraz, może jest jakaś różnica. Tak mi wpadło do głowy żeby zrobić teraz też.

    OTL.Txt

    Extras.Txt

  3. 2. W pasku adresów Firefox wklep about:config, wyszukaj wartości keyword.URL + browser.search.defaultenginename i z prawokliku zresetuj do poziomu domyślnego.

     

    Rozumiem, że te wartości to są 2. Pierwsza to keyworld.URL a druga to browser.search.defaultenginename. Jeżeli dobrze zrozumiałem to keyworld.URL nie można zresetować gdyż opcja jest szara. Drugą część wykonałem.

     

    1.Log otrzymany z punktu 1

    2.Log OTS

    3. Log GMER

     

    Walczę z Dr. Webem.

     

    Dziękuję

     

    ps. Znowu podczas używania Gmera padł internet na amen. Myślisz że to przypadek ? Cały czas działało źle ale padło całkowicie trzeci raz na trzy użycia. Nie wiem może to coś ma wspólnego. Co zauważam to piszę bo Tobie się może każda informacja przydać.

     

    Wrzucam częściowo zaraz dodam GMER gdyż cieżko wrzucić wszystko naraz bo nie wiem czy będzie zaraz działać. Przepraszam za taką formę.

     

     

     

    EDIT. Dołączam GMER

     

    EDIT 2. Działa normalnie internet u wszystkich w domu oprócz u mnie więc to nie jest wina internetu na 100 %. Dopytałem się to.

     

    Edit 3. Da się obejść bez tego Dr ? Nie wiem coś jest nie tak tylko sięudaje skanowanie częściowe.

     

    Edit 3. AVG znalazło coś w stylu Tracking Cookie. Są tego dziesiątki ale nie jako wirus. Co dziwne wczoraj AVG znalazło wirusa ale niestety prądu zabrakło. Dziś już nie znalazło nic. A tego internetu dalej więcej nie ma niż jest i to jest bardzo niepokojące gdyż jest bardzo pożądany.

    Log pkt 1.txt

    OTS.Txt

    Gmer.txt

  4. W takim razie przynajmniej mi wydaje się że jedyną możliwością jest ten vshare gdyż można zauważyć że po nim te infekcje następują. Nie wiedziałem że tak to działa gdyż oglądałem przez ten program setki razy od długiego czasu i zawsze działało. Jest to bardzo popularne ale skoro może infekować komputer to najwyżej będę musiał rozrywkę w postaci spotkań ograniczyć.

     

    Dodam Że miałem jeszcze Kasperskiego zainstalowanego jak oglądałem ten mecz gwiazd więc antywirus jeszcze wtedy był. Zostanę w takim razie przy tym AVG. Problemy z internetem ciągle są.

     

    Tak jakby coś blokowało przepływ danych. Doskonale widać to podczas ściągana toolbara do AVG. Po kilkuset kb następuje kilkuminutowa przerwa. To samo Dr Web

     

    Innej opcji niż ten vshare nie widzę. Oprócz tego że może coś być głebiej w komputerze.

     

    To pomóż mi proszę usunąć te wszystkie pozostałości tego vshare razem z tym toolbarem i już ograniczę się do programu Veetle który nic nie wymaga.

     

    Dziękuję.

     

     

    ps. Dr Web nic nie znalazł ale wyskoczył 2 razy bluescreen podczas włączania Dr Weba. A sam komputer coraz bardziej umiera mam na myśli szybkość działania.

    OTL.Txt

    Extras.Txt

  5. Nie mogę wrzucić pliku a AVG podczas instalacji pokazuje takie coś. Przepraszam za 2 pod rząd ale już tak mi się udało wejść po kilku próbach połączenia z forum.

     

    http://www.wklej.org/id/483974/

     

    EDIT : Przed chwilą tego nie było. log.

     

     

    A internet cały czas. Chodzi 10 sekund żeby coś wczytać i nie chodzi 5 minut. i w koło macieja.

     

    Coś wpływa na internet który łapie połaczenie tylko co parę minut na 20-30 sekund i znowu pada.

     

    Dołączam GMER bo w tamtym chyba sterownik daemona nie był odinstalowany.

    mbam-log-2011-02-27 (21-45-39).txt

    gmer.txt

  6. Na początek powiem że jak usunąłem to Malware te kilka dni temu to internet chodził już dobrze i wszystko było okej i uwaga. Włączyłem gmera i w czasie skanowania padł internet i znowu chodzi tak powolutku jak wcześniej. Nic innego nie było włączone tylko gmer chodził a ja się patrzyłem na pasek gmera bo mi się nudziło. Może ta informacja ma jakieś znaczenie.

     

    Vshare jest to program do oglądania relacji ze streamów jak to jest często np z meczami. Jest to najbardziej chyba popularna i wszechobecna forma oglądania. Obok veetle oczywiście który jednak wymaga mocniejszego internetu. Wchodząc w stream do oglądania Meczu gwiazd musiałem ściągnąć vshare żeby oglądać. Ja się nie znam ale jeżeli niby ogłądanie czegoś takiego wprowadziło wirusa to ma go kilkanaście tysięcy ludzi w tym momencie bo był to bardzo duży popularny stream z którego każdy ten mecz gwiazd ogłądał. Na nic innego nie wchodziłem bo nie miałem czasu gdyż musiałem się do ważnego egzaminu przygotować.

     

    Pytam się kolejny raz. Czy to nie jest możliwe że coś siedzi i po prostu po usunięciu powraca ? Ja rozumiem że raz mogło się napatoczyć ale jakim cudem stało się to trzykrotnie gdzie nie używałem komputera bo nie miałem czasu. Nie używam facebooka ani innych portali społecznościowych. Ograniczam się tylko do stron na które wchodzę od kilku lat. Zauważyłem że te problemy pojawiły się na stałe od momentu tego system toola który nie wiem skąd się napatoczył. Dodatkowo swego czasu ściągnąłem parę historycznych meczy z nba ale nic nigdy w nich nie zostało wykryte. Mam je ciągle na komputerze.

     

    Proszę logi.

     

    ps. Proszę zrób coś bo nie mogę być z tak działającymi stronami a już wszystko dobrze działało.

     

    ps2. Teraz wszystko pada. Komputer chodzi wolno to raz ale internet już źle chodzi nawet w grach i we wszystkim. Przedtem nie było takich problemów. A tego posta to próbuje któryś raz już napisać. Po prostu gmer skanował i nagle padło i po restarcie juz tak chodzi. A raczej nie chodzi. Malware nic nie wykrywa tym razem. A padło wszystko...

    Extras.Txt

    gmer.txt

    OTL.Txt

  7. To znowu ja ale problem jest tym razem troszkę inny. Znowu pojawiły się problemy z internetem. Niesamowicie wolno chodzą strony internetowe i przeglądarki. Natomiast normalnie chodzą gry internetowe wymagające większą część prędkości którą posiadam a sam transfer jest także na normalnym poziomie. Włączenie strony internetowej zajmuje mi około 2-3 minut. Dodam że mam internet podłączony kablem od routera. Różnica jest taka że przedtem nie działał mi internet prawie w ogóle a teraz transfer jest na poziomie 100 % wszystko chodzi normalnie a gry cierpią. Czy tu potrzebne są jakieś logi czy może to jest wina jakiś ustawień ? Wszystko proxy mam wyłączone natomiast te dns mam ustawione na automatyczne odszukaj.

     

     

    eDIT. LOG Z MALWARE dodaje. dodam, że nie używam kompa od ostatniej infekcji bo nie mam czasu. Czy jest to możliwe że coś nie jest usuwane i jest jakiś powrót do infekcji ?

     

    Edit 2. A nie. Oglądałem 2 dni mecz gwiazd NBA do czego potrzebna była wtyczka vshare. Możliwe że przez to ?

    mbam-log-2011-02-24 (20-57-55).txt

  8.  

    No właśnie nie mam pojęcia skąd to może być. Ja się nie znam ale może jest coś ukryte jakiś wirus czy coś co ściąga po jakimś czasie coś ? Miałem w tym okresie sesje prawie nie siedziałem przy komputerze nie mówiąc o ściaganiu podejrzanych rzeczy więc naprawdę nie mam nawet pojęcia skąd to mogło się wziąć. Nawet podejrzenia.

     

    To do tego skąd ja mogę to łapać. Czy jeszcze jakiś log się przyda czy już po sprawie bo będę dopiero w piątek z powrotem przy komputerze. I dziękuję za pomoc.

  9. PS. I decyduj jak połączyć Twoje konta na forum. Czy chcesz pozostać Marko, czy chcesz powrócić do Oczusa.

     

    TO już niech będzie to konto czyli Marko.

     

    Log z Malwarebytes wrzucony.

     

     

    Czy ja dobrze czytam co mówisz? Jak rozumiem Twój opis (wyprowadź mnie z błędu): "trzymasz instalki" i instalujesz w kółko, jeśli jest to potrzebne. Czy tak? Jeśli tak, podważam sens takich działań, bo ciągle mieszasz w rejestrze (usuwasz - przywracasz - usuwasz: przyczyniasz się do tworzenia luk w strukturze plików rejestru) oraz wpływasz na większy stopień fragmentacji danych na dysku. Zamiast "instalek" to prędzej zainteresuj się wersjami "portable", o ile dany program występuje w takiej wersji. A jeśli nie występuje: albo się decydujesz na dany program jako trwale zainstalowany albo wcale. Ponownie: wyprowadź mnie z błędu, jeśli źle odczytuję owe "instalki".

     

    Dobrze rozumiesz, widzę że to byl błąd. Nie tyczy się to oczywiście wszystkich programów tylko tych właśnie typu Malwarebytes czyli takich do usunięcia czegoś jak już przypadkiem coś na komputerze występuje.

    Czyli ponownie pobrać tego combofixa i zrobić to co mi zalecałaś tak ?

    mbam-log-2011-02-12 (13-13-16).txt

  10. 1. W OTL użyj Sprzątanie. Na dysku walają się obiekty od ComboFix dokładnie z czasu tamtego pierwszego tematu. Nie wiem jakim cudem, chyba wtedy jednak ominąłeś końcowe instrukcje, których już nie potwierdzałam. Czyli: wcale go nie odinstalowałeś jak należy plus nie użyłeś opcji Sprzątanie w OTL. W przeciwnym wypadku na dysku nie powinno zostać to co widzę.

     

    Użyłem wtedy sprzątania natomiast Combofix przypadkiem usunąłem wrzuceniem go do kosza więc już nie mogłem wykonać Twojego polecenia

     

    2. Wyczyść foldery Przywracania systemu: INSTRUKCJE.

     

    3. Widzę na dysku katalogi Malwarebytes' Anti-Malware, ale brak programu na liście zainstalowanych. Program zainstaluj, wykonaj nim pełny skan i przedstaw czy jest coś dodatkowego wykryte.

     

    Mam taki zwyczaj żeby mieć jak najmniej na komputerze zainstalowane dlatego instalki trzymam sobie w folderze odpowiednim natomiast programy odinstalowywuje. Ale widać zostają po nich pozostałości dlatego może mogłabyś mi proszę poradzić czym w takim razie usuwać gry/programy żeby nie zostawał taki bajzel na komputerze no i co z tym combofixem ponownie ściągnąć i usunąć czy niech już zostanie ?

     

    Podczas używania malware bytes - pełne skanowanie wyskoczył błąd mbam.exe Błąd aplikacji. Instrukcja spod 0x7c9108b3 odwołuje się do pamięci pod adresem "0xfffffff8".

     

     

     

    No właśnie nie mam pojęcia skąd to może być. Ja się nie znam ale może jest coś ukryte jakiś wirus czy coś co ściąga po jakimś czasie coś ? Miałem w tym okresie sesje prawie nie siedziałem przy komputerze nie mówiąc o ściaganiu podejrzanych rzeczy więc naprawdę nie mam nawet pojęcia skąd to mogło się wziąć. Nawet podejrzenia.

  11. Witam Picasso.

     

    Otóż mam taki problem. Od wczoraj nagle internet zaczął mi 'umierać'. Strony internetowe wczytują mi się po 2-3 minuty (żeby wejść i zalogować się tutaj spędziłem około 5 minut żeby włączyć stronę). Zastanawiam się czy może to być spowodowane jakaś infekcją.

    Sprawa wygląda następująco. Nagle po prostu strony internetowe zaczęły wolno chodzić. Sprawdziłem transfer ściągając dowolny plik - w porządku. W grze też wszystko dobrze chodziło. Później zaczęły się problemy z całym internetem to znaczy bardzo powolne ściąganie czegokolwiek na próbę czy jakiekolwiek inne użytkowanie. Speedtest nawet nie wykrywa transferu. Dodam że na drugim komputerze wszystko chodziło w porządku stąd wnioskuję że to nie problem dostawcy - nic nie ściągane było na 2 komputerze ani nic.

    Problem z pingiem znowu zaczął się teraz natomiast problem z otwieraniem stron występuje bez przerwy. Próbowałem 3 przeglądarek GC, Mozilla oraz IE. Więc jedynym według mnie logicznym wyjaśnieniem może być jakaś może infekcja.

    Proszę o sprawdzenie.

     

    ps. Może TO ma jakiś wpływ na to :

     

    Ostatni problem

     

    Nie mogłem się zalogować na tamte konto 5 minut strona myślała i nic stąd nowe konto.

    OTL.Txt

    Extras.Txt

    GMer.txt

  12. Nie mogę wrzucić pliku txt z logiem po wykonaniu skryptu więc skopiuję.

     

    ========== OTL ==========

    Registry value HKEY_LOCAL_MACHINE\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run\\conhost deleted successfully.

    Prefs.js: "127.0.0.1" removed from network.proxy.http

    Prefs.js: 53798 removed from network.proxy.http_port

    HKU\S-1-5-21-583907252-1580818891-725345543-1003\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings\\ProxyOverride| /E : value set successfully!

    HKU\S-1-5-21-583907252-1580818891-725345543-1003\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings\\ProxyServer| /E : value set successfully!

     

    OTL by OldTimer - Version 3.2.20.4 log created on 01232011_224356

     

    Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas.

    OTL.Txt

    Extras.Txt

×
×
  • Dodaj nową pozycję...