Skocz do zawartości

pinochio

Użytkownicy
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pinochio

  1. Yes, yes, yes! Zrobiłem!

    Rozebrałem panel matrycy, sprawdziłem połączenie kamery, połączona na złączkę, jak na zdjęciu. Już wiedziałem, że tu raczej nic się nie rozłączyło, ale dla świętego spokoju rozłączyłem ją i spiąłem na nowo. Od razu zobaczyłem, ze lewy zawias jest wyrwany ze śrubkami od plastiku i srebrny ekran jest oderwany od zawiasu i nie ma kontaktu.
    Zdjęcie.
    A ten kontakt widocznie do czegoś służy, skoro srebrny ekran jest zaklejany na zawiasy. Więc wziąłem kawałek sreberka od czekoladki i podkleiłem z tyłu narożnika od srebrnego ekranu, a drugi koniec zmarszczony, żeby nie był napięty i się nie urwał wstawiłem za wyrwany od plastiku zawias.
    Zdjęcie.

    Zawias jest teraz skręcony tylko jedną śrubką, skręcającą panel ekranu, mam nadzieję, ze tego ostatniego plastiku nie wyrwie. Muszę ostrożnie rozkładać i składać klapę.

    Włączam laptop i uruchamiam Skype, wchodzę w Ustawienia wideo i... kamerka od razu zaskakuje, diodka zapalona i siebie widzę! W Microsoft Silverlight też działa, sprawdziłem.

    I wynik CamDiag64 potwierdza, ze przechwytywanie obrazu działa:

    Video Capture Status
    ---------------------------------------------------------------------

    Capture graph instantiated
    Capture graph initialized
    Source filter successfully added to the graph
    Source driver model is WDM (Windows Driver Model)
    High-resolution still capture supported
    Video format set to 640x480 at 30fps
    Capture graph rendered
    Video preview enabled
    Video preview positioned
    Video preview displayed (video on the left side)
    Video capture started (video on the right side)

  2. Nigdzie w sieci nie mogę znaleźć na mój problem rozwiązania, a widzę, że wielu ludzi ma ten sam problem i nikt go nie rozwiązał.

    Kamerka uruchamia się, jak pozostawiam laptop w stanie bezczynności na 20 minut, po 15 minutach przechodzi w stan uśpienia a po kilku dalszych zaświeca się diodka od kamerki. Jak ją wyłączam, już nie da się jej ponownie załączyć, skacze czarne okienko z info o błędzie wskazującym na zajęcie przez inny program. Czyli w tym momencie jakby inny program czy sterownik uruchamiany przy starcie ją przechwytuje.

    To nie jest z pewnością sprawa oprogramowania, żadna aplikacja z niej nie korzysta, to wygląda na konflikt korzystania z wspólnego portu z jakimś innym urządzeniem, ale w msinfo32 nie mogę się tego doszukać.

    Ale raczej jest ten problem związany z tym, że nie można na stałe odinstalować sterowników windowsowych, po restarcie od razu są instalowane. DriverGenius cały czas widzi zainstalowane sterowniki windowsowe i chce stale na Azurewave aktualizować.

    Jak można odinstalować całkowicie windowsowy sterownik?

    Błędem jest widocznie przed aktualizacją sterownika odinstalowywanie starego Azurewave.

  3. Dosłownie od początku mam problem z uruchomieniem kamerki w laptopie Asus N61Ja,

    Przede wszystkim chodzi mi o Skype, ale i w innych aplikacjach Asusa nie chce się uruchomić, czasami zaskakuje i się uruchamia, ale przeważnie kręci i wyskakuje napis, że może jakiś inny program z niej korzysta i nie można dlatego uruchomić (zob. zdjęcie)

    Mam prawidłowe sterowniki, po recovery na krótko chodzi, a potem na nowo ten sam problem, teraz w ogóle nie chce zaskoczyć. Jak to można sprawdzić, co jest problemem, czy oprogramowanie, czy może hardware?

     

    Edit:

    Kamerka zaskoczyła i uruchomiła się jak laptop przeszedł w stan uśpienia, kilka minut po przejściu w stan uśpienia. Ekran był wyłączony, czarny i zauważyłem, że świeci się diodka koło kamerki. Jakie procesy wyłączają się krótko po przejściu w stan uśpienia systemu? W jakim logu można szukać rozwiązania?

    post-1248-0-37370800-1367443149_thumb.jpg

  4. No widzisz jak to jest z programami typu CC. Skoro było coś od GG to mogło zostać. Mnie chodziło tylko o ten pusty wpis od infekcji - nic poza tym.

    Kluczyk standard może być. U mnie też jest pusty,

     

    To nie było GG, nie mogę sobie przypomnieć. Na liście w Start zobaczyłem przed tym nieczynny odnośnik do strony FB, w właściwościach wskazywał na skasowany folder Chrome, usunąłem ten nieczynny skrót z listy Start, może to to było, albo coś z AdwCleaner lub OTL? O kilku lat używam CCleaner na wszyswtkich komputerach, mam do niego zaufanie, większe jak do profesjonalnych aplikacji typu "jv 16 Power Tols" czy "Registry Genius", nie jest tak agresywny.

     

    PS. Już córka dała znajomym z FB namiar na ten wątek, tam ponoć popłoch. Ja tam nie mam żadnego konta, nie używam tego szpiegowskiego g...

  5. Niepotrzebnie. Jeśli nie było w wartości Run odniesienia do sacu.exe klucz powinien zostać

     

    Było właśnie odniesienie w katalogu Run do sacu.exe i czegoś jeszcze, chyba z GG czy coś. Co za różnica, czy ja bym ten wpis usunął w rejestrze, czy CCleaner to posprzątał? Potem wszedłem w rejestr i zobaczyłem, że tego wpisu nie ma, teraz jescze raz uruchomiłem CCleaner i coś jeszcze posprzątał, wchodzę w tę ścieżkę \Run w rejestrze i jest cały katalog pusty, jest tylko klucz (Standard).

  6. Wcześniej, po pierwszym wykonaniu skryptu Landussa, niby OTL sobie poradził,

    All processes killed

    ========== OTL ==========

    Service rt61x86 stopped successfully!

    Service rt61x86 deleted successfully!

    File system32\DRIVERS\netr61.sys not found.

    Error: No service named MBAMSwissArmy was found to stop!

    Service\Driver key MBAMSwissArmy not found.

    File C:\Windows\system32\drivers\mbamswissarmy.sys not found.

    Service blbdrive stopped successfully!

    Service blbdrive deleted successfully!

    File C:\Windows\system32\drivers\blbdrive.sys not found.

    Registry key HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\SearchScopes\{afdbddaa-5d3f-42ee-b79c-185a7020515b}\ deleted successfully.

    Registry key HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Classes\CLSID\{afdbddaa-5d3f-42ee-b79c-185a7020515b}\ not found.

    Registry key HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\SearchScopes\{afdbddaa-5d3f-42ee-b79c-185a7020515b}\ deleted successfully.

    Registry key HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Classes\CLSID\{afdbddaa-5d3f-42ee-b79c-185a7020515b}\ not found.

    Registry value HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run\\MSConfig deleted successfully.

    C:\Users\Dawid\sacu.exe moved successfully.

    ========== COMMANDS ==========

     

    [EMPTYTEMP]

     

    User: All Users

     

    User: Dawid

    ->Temp folder emptied: 8498390 bytes

    ->Temporary Internet Files folder emptied: 28428799 bytes

    ->Java cache emptied: 5051695 bytes

    ->FireFox cache emptied: 43907126 bytes

    ->Flash cache emptied: 1989 bytes

     

    User: Default

    ->Temp folder emptied: 0 bytes

    ->Temporary Internet Files folder emptied: 0 bytes

    ->Flash cache emptied: 56504 bytes

     

    User: Default User

     

    User: Public

     

    User: UpdatusUser

    ->Temp folder emptied: 0 bytes

    ->Temporary Internet Files folder emptied: 0 bytes

    ->Flash cache emptied: 56504 bytes

     

    %systemdrive% .tmp files removed: 0 bytes

    %systemroot% .tmp files removed: 0 bytes

    %systemroot%\System32 .tmp files removed: 0 bytes

    %systemroot%\System32\drivers .tmp files removed: 0 bytes

    Windows Temp folder emptied: 26320160 bytes

    RecycleBin emptied: 96091951 bytes

     

    Total Files Cleaned = 199,00 mb

     

     

    OTL by OldTimer - Version 3.2.69.0 log created on 12252012_144226

    Files\Folders moved on Reboot...

    File\Folder C:\Users\Dawid\AppData\Local\Temp\~DF7033.tmp not found!

    File\Folder C:\Users\Dawid\AppData\Local\Temp\~DF7045.tmp not found!

    C:\Users\Dawid\AppData\Local\Microsoft\Windows\Temporary Internet Files\Low\Content.IE5\Z7DRFOK9\15113-wirus-rozpowszechniany-z-facebooka-przez-aktywacje-linku[1].htm moved successfully.

    C:\Users\Dawid\AppData\Local\Microsoft\Windows\Temporary Internet Files\Low\Content.IE5\Z7DRFOK9\fastbutton[1].htm moved successfully.

    C:\Users\Dawid\AppData\Local\Microsoft\Windows\Temporary Internet Files\Low\MSIMGSIZ.DAT moved successfully.

    PendingFileRenameOperations files...

    Registry entries deleted on Reboot...

     

    a wirus jak było później widać w logu się zreprodukował.

     

    Avira nie widziała w tym pliku nic podejrzanego, Po uruchomieni specjalnego narzędzia FileASSASSIN w Malwarebytes i wskazaniu ścieżki, plik był niewidoczny, ale jak go wpisałem ręcznie, to go chyba usunął. Komunikat Malwarebyte już mi nie wyskakuje w trayu i pliku już nie widać w folderze użytkownika. Zamieszczam nowy log OTL

    OTL.Txt

  7. OTL skrypt wykonany.

     

    Usunąłem wcześniej Chrome.

    Firefox zresetowany i zaktualizowany, ponownie zresetowany.

     

    AdwCleaner najpierw IE blokował pobranie, dopiero po wyłączeniu SmartScreen Filter pobrałem. Następnie nie chciał usuwać, blokował się na początku, zawieszał się jakby system, gdziekolwiek kilkałem, musiałem restartować komputer, wyłączyć sieć, powyłączać antywirusy: Avira, Spyware Doctor i Malwarebytes i przenieść na pulpit i dopiero zadziałał poprawnie do końca.

     

    Malwarebytes Anti-Malware nadal wyświetla co kilkanaście sekund powiadomienie:

     

    Zablokowano dostęp do podejrzanej strony: 94.102.51.169 (IP jakieś z Holandii)

    Typ: Wychodzące

    Port: 49xxx (zmieniające się rosnąco), Działanie: svchost.exe

     

     

     

    PS. Wirusa z tablicy facebooka załapała córka na swój komputer wczoraj w południe, późno wieczorem stworzyłem także botowalny USB z obrazem Kaspersky Rescue Disk (database z 22.12.2012, nie mogłem połączyć się z siecią by na pena zaktualizować bazę). Przeskanowałem kompa i nic nie znalazł. Mam nadzieję, że tym pendrive nie przeniosę jakiegoś wirusa na inne komputery.

     

    Plik sacu.exe jak widać nie da się usunąć, utworzony właśnie został wczoraj o 15:30, jak córka zaczęła go bezwiednie rozsyłać wraz z innymi ludźmi z facebooka. Ponoć jedna wielka porażka tam się teraz dzieje. HijackThis też go wykrył (córka się tym bawiła) i niby naprawił, bo w kolejnych logach go ponoć nie widziała i na krótko przestało facebooka atakować, ale komp nadal mulił i jak widać wirus się reprodukuje.

     

    Co pokazuje bing o tej podejrzanej stronie:

     

    http://www.bing.com/...1.169&src=ie9tr

     

    Z pierwszego linku na szczęście IE nie zezwala pokazać tej strony (Die Webseite kann nicht angezeigt werden.). Teraz piszę z zawirusowanego komputera, tak więc jest mi to obojętne.

    OTL.Txt

  8. Witam, córka załapała jakiegoś wirusa z facebooka, klikając na link w wiadomości od koleżanki i ten rozpowszechnia się dalej do jej znajomych z kontaktów. Przeglądarka Chrome strasznie muli. Malwarebytes Anti-Malware cały czas blokuje dostęp do podejrzanej strony - działanie: svchost.exe.

     

    Proszę o sprawdzenie logów i radę, co z tym zrobić?

    OTL.Txt

    Extras.Txt

  9. Podsumowanie:

     

    Aktualizacje NET.Framework zmieniły mi ustawienia.

    Aby je przywrócić, wystarczyło wejść w Start -> Uruchom i wpisać polecenie: "control userpasswords2" -> OK, następnie w ukazującym się okienku zmienić na karcie "Użytkownicy" odhaczając pozycję "Aby używać tego komputera, użytkownik musi wprowadzić nazwę użytkownika i hasło" i w okienku, które wyskoczyło po kliknięciu przycisku Zatwierdź wpisać zamiast nazwy konta "Administrator" (serwowanego domyślnie jako pierwsze na liście) to konto na którym chcę się domyślnie logować.

     

    Nie musiałem deaktywować konta "Administrator" i mogłem spokojnie skasować cały folder Administrator z dysku, który mi się utworzył po niechcącym uruchomieniu i skonfigurowaniu konta "Administrator" w folderze C:\Documents and Settings.

    Nie powinienem był "Zmieniać sposobu logowania lub wylogowywania użytkowników" w Start -> Ustawienia -> Panel Sterowania -> Konta użytkowników.

    Przy starcie nie wyskakuje już okienko logowania do mojego konta i nie muszę w swoją ikonkę klikać, system automatycznie loguje się do mojego domyślnie wybranego konta.

     

    Przy okazji dopiszę, że nie wyświetla mi się także podczas uruchamiania systemu ekran powitalny Windows, po dopisaniu standardowo w boot.ini noguiboot w linijce:

    multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)\WINDOWS="Microsoft Windows XP Professional" /noexecute=optin /fastdetect/noguiboot
    

    co skraca nieznacznie ładowanie się systemu.

     

    Wciśnięcie OK powinno załatwić przecież sprawę. Tam powinien się pojawić bodajże dialog plików offline, które należy wyłączyć.

     

    Jak to się stało, że musiałem teraz odhaczyć ten "dialog plików offline"? Przy kolejnych próbach już tego nie muszę robić zmieniając w tę i z powrotem opcje logowania i wylogowywania. Jak to było pierwotnie?

     

    A przy okazji, co to za konto użytkownika ASP.NET, z ograniczeniami i chronione hasłem, utworzyło mi się też po tych aktualizacjach? Ach, wiki wszystko wyjaśnia i ten link od picasso, "But, you neither need to remove this update nor delete this account."

    to było właśnie powodem, że Framework skonfigurował mi system tak, żeby wybierać ew. przy logowaniu. Ale wcześniej, przy starej instalacji też miałem zainstalowany NET. Framework 1.1 i takich jajec nie było.

  10. Przecież Ty nie chcesz usuwać wbudowanego konto Administrator. Mówiłam "polubownych akcji". Oczywiście, że przy tej operacji znika folder, bo przy usuwaniu konta fizycznie jako całego konta jest opcja usuwania również plików tego konta.

    Jak bym je usunął, dało by się je potem przywrócić?

     

    Instalowałeś .NET Framework, czyli zachowanie powinno pochodzić od .NET Framework, pomimo tego, że SP1 do .NET 1.1 powinno to naprawić (KLIK / KLIK). Czy na pewno po odznaczeniu "Aby używać tego komputera, użytkownik musi wprowadzić nazwę użytkownika i hasło" ma przypisane prawidłowe dane, czyli do właściwego konta? Ostatnio na forum w dziale Malware było coś podobnego = użytkownik się pomylił i przypisał autologin do innego konta niż swoje.

    Tu możesz mieć rację, dzisiaj sprawdzałem aktualizację i były dostępne aktualizacje opcjonalne i tam zdaje się proponowane były te nowe łatki do Framework: "Pakiet językowy dla programu Microsoft .NET Framework 3.5 z dodatkiem Service Pack 1" i pakiety językowe do 2 i 3, ale niestety nie do 1.1. Na razie nie aktualizowałem.

     

    Zgadza się, użytkownik 3oo wcześniej też miał w pierwszym zdaniu rację, należało wpisać tylko moją nazwę w okienku pokazującym się potem, a tam było domyślnie napisane "Administrator". Teraz testowałem tę opcję z odptaszkowaniem "użyj ekranu powitalnego" w opcjach logowania i wylogowywania użytkowników i nie mogę normalnie do tego wrócić, dostaję takie info jak na obrazku, co z tym zrobić?

    post-1248-0-78951600-1294156407_thumb.jpg

  11. Czy nie załatwia tego poprzednia porada @3oo?

     

    No nie bardzo, po wybraniu tej opcji wyskakują inne okienka z polem wyboru i niebieskim tłem i przy uruchamianiu też trzeba klikać w nowe okienka. Zdaje się, że picasso chyba znalazła rozwiązanie.

     

    Edit: Nieuważnie czytałem post użytkownikai 3oo, myślałem o tej jego drugiej poradzie. Ta pierwsza porada faktycznie wszystko załatwiała.

  12. Raz zalogowane konto zawsze będzie mieć swój folder na dysku, nawet jeśli je wyłączysz, gdyż już zostało zainicjowane, i tego folderu nie usuną "polubowne" akcje. Jeśli chcesz się pozbyć folderu: konto najpierw zdeaktywuj, następnie skasuj cały folder Administrator z dysku. I tyle. Jeśli kiedyś konto zostanie włączone i ponownie zalogowane, wygeneruje folder na nowo.

    Zaraz, zaraz, jak ostatnio na próbę w poprzedniej instalacji utworzyłem drugie konto z uprawnieniami administratora i je potem usunąłem, foldery zniknęły. No ale to może dlatego, że konto całkowicie usunąłem. A jak zrobić, żeby mi przy starcie nie wyskakiwało okienko logowania do mojego konta?

  13. Zaznaczam, że nie mam teraz dostępu do XP i nie mogę sprawdzić poprawności.

     

    1. Wyłączenie konta Administrator - CMD -> wklep: net user administrator /active:no Enter

     

    Ale co mi to da? Tego konta "Administrator" już po zahakowaniu z powrotem tej wcześniejszej opcji nie widzę, ale pozostały jego foldery na moim pierwotnym koncie i nie wiem, czy coś jeszcze. To jest to samo, co bym dał polecenie "secpol.msc" i wszedł do ->ustawienia zabezpieczeń lokalnych->zasady lokalne->opcje zabezpieczeń i kliknął dwa razy na "Konta: Stan konta administratora" i je wyłączył lub też innym sposobem, wchodząc do rejestru: HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows

    NT\CurrentVersion\Winlogon\SpecialAccounts\UserList

    Wpisać nowa wartość DWORD z prawej strony o nazwie "Administrator" = i nadając

    wartość 0

     

    Po tych zabiegach nic się więcej nie dzieje, a foldery "Administrator" nadal pozostają w moim "Documents and Settings". Ja bym chciał oryginalnie cofnąć wszystko jak było wcześniej, żeby nic z konta "Administrator" u mnie nie było i żebym mógł na nie wchodzić tylko z awaryjnego w razie potrzeby. I przede wszystkim, żeby mi przy starcie nie wyskakiwało okienko logowania do mojego konta, tak jak miałem przed ostatnimi aktualizacjami i przez w sumie blisko 5 lat sprawnego funkcjonowania wcześniejszej instalacji.

     

    2. Usunięcie konta Administrator (jeżeli koniecznie chcesz) - Mój Komputer -> Właściwości -> Profile -> Administrator -> Usuń -> Enter + Restart

     

    Nie idzie, to jest wbudowane konto administratora i w ogóle do awaryjnych diagnostyk jest potrzebne.

     

     

    W temacie Twojego poprzedniego postu z cpu-z.

    Wyraźnie wpisy w rejestrze nie zostały dokładnie wyczyszczone (albo ręczna edycja rejestru albo inny czyścik).

    Mogłeś użyć autoruns i odptaszkować ten wpis.

     

    Używałem wszelkich możliwych "czyścików", począwszy od Ccleanera, poprzez "jv16 Power Tools" a skończywszy na profesjonalnym "Registry Genius", ręcznie przy pomocy "jv16 Power Tools" ten i jego pokrewne wpisy usuwałem i po restarcie wpisy wracały.

  14. Jak w temacie, zrobiłem format, zaktualizowałem system i na koniec dokonałem jeszcze aktualizacji instalując dwie łatki Framework: "Aktualizacja zabezpieczeń dla programu Microsoft .NET Framework 1.1 z dodatkiem SP1" i "Program Microsoft .NET Framework 4 Client Profile dla systemu Windows XP x86". Po tych aktualizacjach, gdy włączałem komputer zaczęło się pojawiać okienko logowania. Następnie, wchodząc przez Start->uruchom i wpisując polecenie: "control userpasswords2" zmieniłem w ustawieniach kont użytkownika, odhaczając pozycję "Aby używać tego komputera, użytkownik musi wprowadzić nazwę użytkownika i hasło", bo myślałem, że przez to przestanie mi wyświetlać przy starcie okienko logowania do mojego jedynego konta "ppp". Konto przy instalacji założyłem jedno z uprawnieniami administratora bez hasła. Wcześniej, przed reinstalką, mając takie same ustawienia miałem tak, że logowałem się od razu na swoim profilu, nie musząc klikać na ikonkę swojego konta. Teraz po powyższych czynnościach i dzisiejszym dopiero nowym starcie komputera zaczął mi się długo uruchamiać system i zauważyłem, że instalator uruchomił nowe konto "Administrator" i je skonfigurował. Wylogowując się z niego i logując się na swoje pierwsze konto "ppp" z uprawnieniami administratora widzę, że w folderze C:\Documents and Settings pojawił się folder o nazwie "Administrator". Zahaczyłem tę pozycję w ustawieniach kont użytkownika z powrotem "Aby używać tego komputera, użytkownik musi wprowadzić nazwę użytkownika i hasło" i loguję się jak wcześniej, ale muszę nadal klikać przy starcie na swój profil. Jak zrobić, by nie musieć przy starcie klikać na swój profil i automatycznie się do niego logować i jak wywalić te wcześniejsze konfiguracje konta "Administrator", żeby pozbyć się tego konta całkowicie i jego folderu w C:\Documents and Settingss w swoim profilu?

  15. Nie wiem, nie dało się w każdym razie w żaden sposób tego usunąć. Miałem zainstalowany CPU-Z 1.56 i odinstalowywałem/instalowałem normalnie, a tamte pozostawało i wracało stale, jako "Running", wraz z innymi wpisami w rejestrze dotyczącymi "cpuz132". Za późno, by ten twój domysł teraz sprawdzić. W związku z tym, że dręczyło mnie też niewyjaśnione pytanie z niemożnością zainstalowania oprogramowania karty sieciowej Intel PRO/1000CT, zrobiłem i tak w końcu wczoraj formata po trzech latach niezawodnego w sumie funkcjonowania systemu i teraz będę miał kolejne pytanie, ale to już w nowym wątku. Ale dziękuję, że nie pozostał ten wątek bez odpowiedzi, z pewnością to były pozostałości po wcześniejszej instalacji CPU-Z 1.32.

  16. Po skasowaniu (wykonaniu skryptu) i kolejnym restarcie stale mi się na nowo pojawia wpis w OTL

    DRV - File not found [Kernel | On_Demand | Running] -- C:\DOCUME~1\Jarek\USTAWI~1\Temp\cpuz132\cpuz132_x32.sys -- (cpuz132)

     

    nie mogę się go pozbyć normalnym skryptem, choć pokazuje wynik, że kasowanie "succesful", za co on jest odpowiedzialny?

    Usunąłem w rejestrze za pomocą "jv16 Power Tools" wszystko, co miało związek z cpuz132 i nic to nie dało. Co to za wpis?

  17. To już zdążyłem wczoraj zrobić. To jest ten brakujący mi klucz

     

    Windows Registry Editor Version 5.00

     

    [HKEY_CURRENT_USER\AppEvents\Schemes\Apps\Explorer\EmptyRecycleBin]

     

    [HKEY_CURRENT_USER\AppEvents\Schemes\Apps\Explorer\EmptyRecycleBin\.Current]

    @=hex(2):25,00,53,00,79,00,73,00,74,00,65,00,6d,00,52,00,6f,00,6f,00,74,00,25,\

    00,5c,00,6d,00,65,00,64,00,69,00,61,00,5c,00,57,00,69,00,6e,00,64,00,6f,00,\

    77,00,73,00,20,00,58,00,50,00,20,00,2d,00,20,00,4f,00,70,00,72,00,f3,00,7c,\

    01,6e,00,69,00,65,00,6e,00,69,00,65,00,20,00,4b,00,6f,00,73,00,7a,00,61,00,\

    2e,00,77,00,61,00,76,00,00,00

     

    [HKEY_CURRENT_USER\AppEvents\Schemes\Apps\Explorer\EmptyRecycleBin\.Default]

    @=hex(2):25,00,53,00,79,00,73,00,74,00,65,00,6d,00,52,00,6f,00,6f,00,74,00,25,\

    00,5c,00,6d,00,65,00,64,00,69,00,61,00,5c,00,57,00,69,00,6e,00,64,00,6f,00,\

    77,00,73,00,20,00,58,00,50,00,20,00,2d,00,20,00,4f,00,70,00,72,00,f3,00,7c,\

    01,6e,00,69,00,65,00,6e,00,69,00,65,00,20,00,4b,00,6f,00,73,00,7a,00,61,00,\

    2e,00,77,00,61,00,76,00,00,00

     

    Dziękuję, działa w końcu dźwięk na tym pierwszym koncie.

    Ale teraz chciałbym, żeby zaimportować wszystkie ustawienia osobiste, żeby podczas ładowania były domyślne Windows i tak ładnie poukładane alfabetycznie ikonki i foldery jak na tym drugim koncie. Idzie to jakoś ustawić np. z awaryjnego?

  18. Właśnie tego szukałem, gdzie to jest w rejestrze zapisane. Nie mam tam tego wpisu. Jak utworzyłem drugie konto z uprawnieniami administratora, to mam tam tę pozycję "Opróżnienie kosza" i dźwięk działa i wszystkie ustawienia są domyślnie i alfabetycznie, ale nie mam skrótów na pulpicie takich jak w tym pierwszym i zdaje się, nie wszystko jest w start > uruchom programy, inaczej bym to konto usunął i w tamtym zmienił nazwę na swoje pierwotne. Jak można te ustawienia z tego drugiego konta eksportować na te pierwsze?

  19. Oczywiście, że mam, przecież inne dźwięki działają. Także dźwięk "Opróżnienie Kosza.wav" jak go kliknę bezpośrednio to działa i jest nawet w opcjach wyboru w zakładce "dźwięki" we właściwościach "Dźwięki i urządzenia audio", ale co z tego, jak nie mam go do czego przypisać, bo nie ma na liście "Zdarzenia programu" tej opcji "Opróżnienie kosza" (zob. załączone zdjęcia).

  20. Witam,

     

    Po ostatnim "sprzątaniu" systemu i usuwaniu kodeków paczki cccp zauważyłem brak dźwięku opróżnienia kosza w Windows XP, wcześniej chyba też było brak dźwięku zamykania systemu. Dźwięk zamykania systemu przywróciłem za pomocą wpisu dla angielskiego systemu w rejestrze i w ustawieniach, ale dźwięku opróżnienia kosza nie było dalej. Zrobiłem nakładkę systemu, ustawienia dźwięku były już po polsku "Domyślne dla Windows" (przynajmniej dla "System Windows"), ale dźwięku opróżnienia kosza nadal brakuje. Zauważyłem, że brak jest wyboru "Opróżnienie kosza" na liście zdarzeń programu we właściwościach "Dźwięki i urządzenia audio" panelu sterowania (zobacz zdjęcia). Co zrobić, żeby przywrócić to zdarzenie na listę?

    post-1248-0-29817900-1293825037_thumb.jpg

    post-1248-0-69259800-1293825080_thumb.jpg

  21. Użyłem ComboFix, bo miałem podejrzenia, że system jest zainfekowany i faktycznie informował mnie, że regedit.exe jest zainfekowany. Zainstalował mi konsolę odzyskiwania, usunął parę plików i zablokował część rejestru. Potem miałem problem z usunięciem folderu Qoobox, a właściwie jego podfolderu BackEnv, w końcu usunąłem to Unlockerem, a potem miałem problem z usunięciem tego z kosza, miałem stale info, że "nie można usunąć folderu DC25: odmowa dostepu", aż w końcu użyłem linuksowego Live-CD i usunąłem. Z usunięciem konsoli odzyskiwania miałem podobne problemy. Po części plikach pozostały jakieś śmieci, logi informują, że brak plików, jak się tego pozbyć?

     

    Tu log OTL.Txt

    a tu log Extras.Txt

     

    ComboFix usunąłem poprzez cmd, ale log zostawiłem i wklejam również, żeby można było zobaczyć, co to był za pierwszy problem

    Log ComboFix

×
×
  • Dodaj nową pozycję...