cazzae

Historia nr 1

Jakieś dwa lata temu rozpoczął się problem polegający na resetach komputera, przy których pojawiał się bluescreen. Znosiłem to, że musiałem przeczekać do kilkunastu resetów zanim komputer normalnie działał, ponieważ nie była to kwestia systemowa. W końcu padł na dobre, okazało się że przyczyną była płyta główna. Wymieniłem ją na nowszą, razem z procesorem.

Historia nr 2

Pare dni temu komputer przy uruchomieniu pokazał jakieś dziwny obraz, tj niebieskie tło i pomarańczowy pasek u góry z napisem Gigabyte, po czym się zresetował. Dziś udało mi się go uruchomić dopiero za trzecim razem - po prostu nie był w stanie się włączyć. Przy rozruchu pojawia się charakterystyczne "piknięcie" które daje sygnał, że komputer działa. W dwóch przypadkach to nie nastąpiło. Pomyślałem, że dla bezpieczeństwa mogę przeczyścić wnętrze komputera z kurzu, co też uczyniłem. 

Co o tym myślicie? Mam swoją teorię, ale nie chcę na początku niczego sugerować. 

Proszę

W załącznikach zawartość folderu. Fizycznie korzystam tylko z photoshopa i flashplayera.

W ustawieniach lokalnych głównie pliki Mozilli.

Techsmith to Camtasia, której używam.

Gdzie widzisz pozostałości po Avaście?

Miałem całą masę BSów gdy zepsuła mi się płyta główna. Było to rok temu, system przeszedł reinstall. Obecnie nie mam w ogóle blue screenów. Czy user.dmp można usunąć?

Proszę

Jeśli chodzi o stan dysku, mam Bad Sectory.

Czyli kolega "zepsuł" pliki, bo robił wszystko naraz?

Proszę

Czytałem już poradnik z tego forum, ostatnio usunąłem 3,3 GB plików tymczasowych, a dziś patrzę i miejsca prawie brak. Nie wiem co mogę usunąć. Folder z plikami tymczasowymi jest praktycznie pusty.

Kiedy temperatura karty spadła do normalnego poziomu uruchomiłem PC. Po 5ciu minutach sprawdziłem i znów gorąca.

Chciałem wyciągnąć kartę od razu, ale była tak gorąca że bym się poparzył. Aby ją trochę ochłodzić skropiłem kartę zimną wodą. Tylko nie wiem czemu twoje zalecenie miało pomóc, bo dalej jest ten sam problem.

P.S. z tą wodą żartowałem.

Problem dotyczy oprogramowania, nie mogę uruchomić żadnej gry, bo (jak twierdzi FIFA) nie mam sterownika.

(odpowiadać będzie cazzae)

Co zrobiłem? Przywróciłem sterowniki.

Co się stało? Niektóre programy nie działają, a sprzęt (np. karta graficzna) jest wykrywany po uruchomieniu komputera, czego nigdy nie było. W dodatku okna (czy tekst czy cokolwiek innego) nie przesuwają się płynnie, jakby miał komputer sprzed wieku.

Dodam, że mam bad sectory (1) na dysku.

Podaje log z otl, extras nie został utworzony przez program, choć zrobiłem wszystko jak w instrukcji.

OTL1.Txt

OTL.Txt

Próbuję zaktualizować sterownik NVIDIA, ale nic z tego. Ktoś mógłby wyjaśnić o co dokładnie chodzi?

Cześć!
Wpadłem na świetny pomysł, ale mniejsza o to. Mam ideę projektu, którego wyniki muszę gdzieś opublikować w internecie. Moje pytanie gdzie je wrzucić by jak najwięcej osób się o tym dowiedziało, przy zachowaniu obecnego stanu portfela?

Strona internetowa?
Mam, ale za mało UW by coś z tego wyszło.

YouTube?
Za mało widzów, by coś z tego wyszło.

Owszem, dioda cały czas miga. 

Ale i tak prosiłbym kogoś o sprawdzenie logów z OTL.

Znalazłem rozwiązanie dla ścinek i resów. Po prostu po uruchomieniu kompa zostawiam go na 2 minuty nie wykonując żadnej operacji, a ów działa wtedy bez zarzutu. Ktoś jest to w stanie racjonalnie wyjaśnić?

Pisze, że komputer jest po formacie, więc po co mi odkurzacz i odinstalowanie programów, których nie używam (skoro takich nie ma).

Mam włączone automatyczne aktualizacje.

I okazało się, ze nie jestem w stanie już niczego zaktualizować z witryny microsoft, ponieważ wyskakuje komunikat: aktualizacje nie zostały zainstalowane.

Podczas instalacji było wyłączone.

PPM -> wyłącz

instalator informuje, że już mam taki sterownik (w każdym razie zaznaczyłem "napraw")

jako, że komp odmówił posłuszeństwa (can't find BIOS image, red screen, bluescreen, ścinki i restarty) postanowiłem go sformatować (przynajmniej się miejsce zwoniło),

niby teraz się szybciej uruchamia, nie ma żadnych red-bluescreenów, to jednak ściniki i restarty są na porządku dziennym. Najbardziej wkurzyło mnie to jak zaraz po instalacji systemu komputer się włączył, a po sekundzie wyłączył, zanim zdążyłem pobrać

inną przeglądarkę niż IE.

Chętnie bym zrobił memtest, ale nie jestem w stanie ściągnąć plików o wadze większej niż 1kB, gdyż zajęłoby to ok. 24h. Cud, że ta strona mi się otworzyła. Net jest apokaliptycznie wolny, mimo instalacji w/w sterowników.

Chciałem zrobić netloga, ale objawił się błąd, którego screen w załącznikach. Jak Windows łaskawie pozwoli to dodam logi z otl.

Pozwolił:

Na zrobienie loga z netloga nie ma szans, kolejny błąd wyskoczył:

OTL.Txt

Extras.Txt

Nie chciałbym zainstalować tego co nie trzeba, więc mógłbyś podać skąd gdzie co i jak?

Raport z HW:

http://speedy.sh/r3wvz/qwe.HTM

Testy zrobię jak znajdę czas.

Chciałbym dodać, że przy bs'ach pojawia się:

tcpip.sys adress B4551D8B

win32k.sys adress BF8880E4

Zamiast bluescreena pojawił się CZERWONY SCREEN i jakieś znaczki szarą czcionką. Poza tym podczas startu systemu i kilku restartach objawił się ekran o BOOT, było tam: last known good (czy coś podobnego) i 5 times i coś tam jeszcze. Szare okno, czarne tło.

Usunięty. Co z tymi bsodami?

http://www.speedyshare.com/tkQbD/Minidump.rar

Przywracanie zresetowane.

A mógłbyś powiedzieć jak to zrobić?

Jeszcze zaczął pojawiać się bluescreen:

0x0000007F (0x000000008, 0xB8348D70, 0x00000000, 0x00000000)