Witam,
Czy orientuję się ktoś, czy da się w ogóle naprawić uszkodzone pliki zdjęć? W serwisie komputerowym nie dali rady naprawić tych plików. Podobno jakiś wirus zepsuł te wszystkie zdjęcia. Pliki nie mają rozszerzeń .jpg, są to białe pliki. Dopisanie końcówki .jpg nie powoduje, że zdjęcie ma podgląd.
Ktoś napisał mi tak w temacie na pewnym forum:
Wszystkie pliki zdjęć zostały przeniesione z dysku C na dysk zewnętrzny. Skanowałem dysk zewnętrzny programem Recuva i nie znalazł nic do odzyskania, przeskanowałem też dysk C, to znalazł jakieś tam zdjęcia do odzyskania i różne obrazki po programach. Włączyłem skanowanie dysku C programem Disk Digger na laptopie. I mam pytanie, czy mam skanować dysk C, czy przenośny dysk, na który zostały przeniesione te zaszyfrowane zdjęcia, które uszkodził wirus? Te wszystkie zdjęcia to są zdjęcia z różnych lat z wakacji.
Próbowałem też te programy: https://support.kaspersky.com/pl/viruses/disinfection/8547 - ale nie pojawiło się nic pozytywnego:
Niestety wszystkie pliki zdjęć w folderach są białe, nie ma oryginalnego zdjęcia, żeby wskazać do odszyfrowania.
Wyskakuje okienko:
Oryginalna kopia podanego pliku jest wymagana do pomyślnego odszyfrowania.
Po naciśnięciu przycisku Kontynuuj, musisz podać ścieżkę do oryginalnej kopii.
Pobrałem inny program RectorDecryptor i z jednego folderu wybrałem jeden plik uszkodzony, po czym wyskoczyło okienko:
Skopiowałem wszystkie pliki z tego jednego folderu do folderu drugiego, w kolejnym okienku wybrałem ten folder drugi i znalazło 70 obiektów. W szczegółach nie ma nic.
W raporcie jest coś takiego: