Witam,
Mój Windows Update w Windows7ProfSP1_32bit w maju 2015 najpierw zgłosił błąd 80080005. Zdaję sobie sprawę, że to dawno temu ;-), miałem zrobić reinstall tego systemu już chyba ze trzy razy ale mam na tym komputerze dużo serwisowych aplikacji no i tak zeszło do dziś. Niestety wczoraj padł mi drugi komputer (niestety płyta główna do wymiany) to zdecydowałem podjąć ponowną próbę ratowania tego systemu. Na podstawie helpów Microsoft przeprowadziłem naprawę WU. Chwilę to działało ale pojawił się kolejny problem uszkodzenia klucza rejestru. Ponownie odnalazłem manual jak naprawić rejestr poprzez poprawę klucza:
HKLM\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Component Based Servicing\Version
Po naprawie pojawił się błąd 80070002 który zneutralizowałem jednym z pakietów: Windows6.1-KB947821-v34-x86.msu, Windows6.1-KB3004375-v3-x86.msu lub windowsupdateagent-7.6-x86.exe - teraz już nie pamiętam którym. Po tych zabiegach wszystko wyglądało w porządku aż do czasu gdy WU zatrzymało się przy próbie instalacji:
- Aktualizacja systemu Windows 7 (KB3068708)
- Aktualizacja systemu Windows 7 (KB3184143)
- Aktualizacja zabezpieczeń systemu Windows 7 (KB3004375)
- Aktualizacja zabezpieczeń systemu Windows 7 (KB3033929)
- Aktualizacja zabezpieczeń systemu Windows 7 (KB3046269)
Za każdym razem instalacja przebiega poprawnie, komputer robi restart ale ponowne wyszukanie aktualizacji wskazuje ponownie te pakiety do instalacji. Próbowałem również pobrać te pakiety i każdy zainstalować ręcznie – instalacja przebiega poprawnie ale po ponownym restarcie WU ponownie chce je instalować. Inne poprawki do Office, do atywira instalują się poprawnie.
Wykonałem również procedurę naprawy z manuala Microsft, która obejmowała między innymi:
- checkdisk - nie stwierdzono błędów - mam wynik i mogę go dołączyć
- WindowsUpdateDiagnostic.diagcab - zakończony błędem usługi WU 0x8024402C - mam obrazek z wynikiem z tego narzędzia
- ponowna rejestrcaja plików dll usługi WU - zakończona kilkoma błędami
Kilkukrotnie skanowałem komputer programem antywirusowym na uruchomionym systemie jak również po podpięciu dysku do innego systemu aby ten system nie był uruchomiony. Robiłem też skany Malwarebytes AdwCleaner’em w różnych wersjach jak wychodziły aktualizacje. Wszystkie skany nie identyfikowały zagrożeń.
Dołączam zrobione dziś logi z FRST.
Oczywiście liczę się z tym, że po moich różnych próbach nie uda się już naprawić tego systemu ale chętnie jeszcze powalczę. Wiele do stracenia już nie mam bo używanie go bez robienia aktualizacji może skończyć się jeszcze gorzej ;-)
EDIT: jeśli ten wątek powinien być w innym miejscu uprzejmie proszę o przeniesienie. Nie bardzo mogłem się zdecydować bo już sam nie wiem jaka mogła być źródłowa przyczyna moich problemów.
FRST.txt
Addition.txt
Shortcut.txt