jpomiar

Mam mysz która łączy się z laptopem za pomocą Bluetooth. Gdy uruchamiam komputer mam włączoną i sparowaną mysz. W momencie gdy przy uruchamianiu laptopa wpiszę hasło i wcisnę Enter następuje wyłączenie Bluetooth. Po wejściu do Menadżera urządzeń widać, że urządzenie Bluetooth jest wyłączone. Po włączeniu Bluetooth myszka staje się znowu aktywna. I tak jest do następnego uruchomienia laptopa. Proszę o poradę co mam zrobić aby wróciło do normy. Pozdrawiam wszystkich. jpomiar

Czy istnieje możliwość zainstalowania Windows 10 64-bit (pewno na innej partycji) obok już zainstalowanego Windows 10 32-bit? Jeżeli tak to prosiłbym o opis (łopatologicznie) jak to można zrobić? Pozdrawiam jpomiar

Problem rozwiązany. Na innym forum otrzymałem podpowiedź, aby wyłączyć szybkie wyłączanie. I zadziałało (tak jak na załączonym obrazku). I ten drugi problem też już rozwiązany. Było zamieszanie ze sterownikami. Temat można zamknąć. Pozdrawiam jpomiar

W sensie takim jak opisałem w pierwszym poście. Tylko że teraz mam problem również z uruchomieniem. I teraz po wyłączeniu komputera, wyjęciu karty z gniazda, uruchomieniu komputera bez karty, wyłączeniu komputera, włożeniu karty do gniazda i uruchomieniu komputera karta znowu jest widoczna jak na (obraz_01.jpg z pierwszego postu). Po wyłączeniu i ponownym włączeniu komputera znowu jest nie widoczna (obraz_02.jpgz pierwszego postu). Tylko dodatkowo przy każdym włączeniu uruchamia się BIOS, potem zaczyna uruchamiać się Windows, potem jest ekran BSOD i komunikat "Kernel auto boost lock acquisition with raised irql". I teraz jeszcze raz uruchamia się BIOS, potem zaczyna uruchamiać się Windows i teraz Windows uruchamia się do końca. Na obecną chwilę jest to mniej uciążliwe niż ten problem z kontrolerem AsMedia, bo ten drugi start odbywa się automatycznie. A napisałem o tym dlatego że prawdopodobnie znajdziesz informacje o tym w załączonych plikach. I myślę że zajmijmy się na razie problemem z kontrolerem AsMedia, a na ten drugi problem przyjdzie czas później. Pozdrawiam jpomiar

Załączam raporty z FRST. System załadował dla kontrolera AsMedia sterownik Microsofta, ale w tej chwili działa poprawnie. Podłączałem pendraiwa i widziałem go w Windowsie. Ostatnio kombinowałem ze sterownikami i teraz po uruchomieniu pojawia się mi BSOD i komunikat "Kernel auto boost lock acquisition with raised irql". Potem komputer coś tam robi, uruchamia się drugi raz i normalnie wchodzi do Windowsa. A potem mogę robić wszystko tak jak przedtem. Pozdrawiam jpomiar Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt

Po odinstalowaniu sterownika nakazanie "skanuj w poszukiwaniu zmiany sprzętu" nic nie daje (na chwilę tylko miga okno menadżera), bo wg systemu tego kontrolera w systemie nie ma. Tak raportował, gdy chciałem instalować sterowniki w przypadku, gdy nazwa kontrolera nie jest na liście z (obraz_01.jpg) dołączonym do pierwszego posta. I mimo, że zaznaczyłem "Usuń pliki sterownika dla tego urządzenia" to pliki nadal są w katalogu Windows/system32/drivers/. Pozdrawiam jpomiar

Umieściłem raport na chomiku pod linkiem http://chomikuj.pl/jpomiar/Dokumenty/report,5500161029.html Pozdrawiam

Proszę o podpowiedź co mam z tym USBDeview zrobić, bo dla mnie to jest czarna magia. I pytanie drugie - co to są hotfixy> Pozdrawiam

Po usunięciu sterowników nie widać mojej karty w menadżerze urządzeń. Przy próbie instalowania sterowników najpierw coś tam robi, a potem daje komunikat jak na obraz_03.jpg. Teraz trzeba wyłączyć komputer, wyjąć kontroler, włączyć komputer bez kontrolera, wyłączyć komputer, włożyć kontroler i po uruchomieniu znowu będzie widoczny. Ale to zrobię już jutro i wtedy dołączę ekrany z usbdeview. Pozdrawiam jpomiar

Mam blaszaka z 2009 roku który nie miał USB 3.0. Dokupiłem więc kartę rozszerzeń AsMedia 1042 - PCIE to USB 3.0 firmy Digital Box. Z kartą były sterowniki do Win XP do 7 włącznie. I do Win 7 wszystko pracowało normalnie, tzn. po zakupie włożyłem kartę do wolnego gniazda PCIe na płycie głównej, zainstalowałem sterowniki i mogłem używać do pracy z dyskami zewnętrznymi które miały podłączenie USB 3.0. Ostatnio zachciało się mi zaktualizować win do Win 10 i zaczęły się schody. Sterownik zaktualizował się do postaci jak na obraz_01.jpg. Po odpaleniu kompa i podłączeniu dysku do USB 3.0 na karcie zaczął się ping-pong. Karta wykrywała dysk na chwilę a za moment dysk znikał. Dysk podłączony do USB 2.0 na płycie głównej pracuje normalnie. Na Internecie znalazłem sterowniki do AsMedia 1042 pracujące w Win 10. Po wyłączeniu komputera i ponownym włączeniu okazało się że karta jest niewidoczna (obraz_02.jpg). I teraz po wyłączeniu komputera, wyjęciu karty z gniazda, uruchomieniu komputera bez karty, wyłączeniu komputera, włożeniu karty do gniazda i uruchomieniu komputera karta znowu jest widoczna jak na (obraz_01.jpg). Po wyłączeniu i ponownym włączeniu komputera znowu jest nie widoczna (obraz_02.jpg). Później zainstalowałem sterowniki producenta procesora (ASMedia_USB3.1-1.16.35.1). I z tym sterownikiem dzieje się dokładnie to samo (karta jest widoczna na jedno uruchomienie komputera), z tym że przy tym sterowniku dysk jest wykrywany i pracuje poprawnie. Proszę o radę co mam zrobić, aby sytuacja wróciła do normy. Pozdrawiam jpomiar