Skocz do zawartości

Piski podczas startu Windows - karta graficzna nie wyświetla obrazu


brthzzz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Podczas instalacji sterowników (ATI Catalyst 10.2 dla systemu Windows XP Professional SP3) do karty graficznej ATI RADEON PowerColor x1950pro 512MB AGP doszło do niespodziewanego wyłączenia obrazu w monitorze (czarny ekran).

Po odczekaniu kilku minut postanowiłem ponownie uruchomić system za pomocą przycisku restart na obudowie komputera.

W czasie ładowania systemu Windows zostałem "powitany" charakterystycznymi dźwiękami świadczącymi o problemie ze sprzętem komputerowym (BIOS AMI - 1 długi i 8 lub 9 krótkich - problem z wywietlaniem obrazów przez kartę graficzną lub płyta główna, błąd sumy kontrolnej BIOS-u). Chłodzenie na karcie graficznej działa poprawnie.

System operacyjny (sprawdzane także na Windows 7 Ultimate SP1) uruchamia się, ale brak obrazu na ekranie monitora . Obecnie działam na karcie ATI RADEON 9550 128MB AGP i wszystko jest o.k (toteż wykluczam uszkodzenie slotu karty graficznej).

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.
hmm, ale w czym można Ci pomóc?

Sam zawęziłeś problem - padł x1950.

Kody dźwiękowe BIOS-u oznaczają najczęściej poważną awarie komputera, aczkolwiek niekoniecznie.

 

Zgodnie z interpretacją kodów dla BIOSU AMI - nie ma mowy o USZKODZENIU karty graficznej (płyty głównej) a jedynie o błędach z nią związanych - jednakże nie wykluczam, że problemy mogą być zarówno natury softwarowej (np. sterownik, BIOS) bądź natury hardwarowej (fizyczne uszkodzenie karty graficznej bądź płyty głównej).

 

Najlepiej włóż do innego komputera i będzie pewność.

Na chwilę obecną, jest to jedyne sensowne rozwiązanie.

 

Czy opłacalne jest oddawanie karty graficznej do naprawy ? Na jakie koszty mogę się ewentualnie spodziewać ?

Odnośnik do komentarza

Specyfikacja sprzętu.

 

Zasilanie - Silverpower (Seasonic) model SP-SS500

Płyta główna - ASrock K8Upgrade-NF3

Procesor - AMD Athlon 64 3700+ (s.754)

Karta grafiki - ATI Radeon 9550 128MB (AGP)

Moduły pamięci RAM - NANYA M2Y1G64DS8HC1G-5T - 1 GB PC3200 DDR SDRAM (3.0-3-3-8 @ 200 MHZ) (2.5-3-3-7 @ 166 MHZ) oraz NANYA M2U51264DS8HC3G-5T - 512 MB PC3200 DDR SDRAM (3.0-3-3-8 @ 200 MHZ) (2.5-3-3-7 @ 166 MHZ)

System operacyjny - Windows 7 Ultimate x86 SP1

 

Belfegor, tak na marginesie, jeśli chciałeś zwrócić mi uwagę odnośnie braku podstawowych informacji dotyczących sprzętu komputerowego wystarczyło skorzystać z opcji PM (wiadomości prywatnej) a nie nabijać niepotrzebnie, nie wnoszącego nic do rozwiązania problemu posta.

Odnośnik do komentarza

Zgodnie z interpretacją kodów dla BIOSU AMI - nie ma mowy o USZKODZENIU karty graficznej (płyty głównej) a jedynie o błędach z nią związanych - jednakże nie wykluczam, że problemy mogą być zarówno natury softwarowej (np. sterownik, BIOS) bądź natury hardwarowej (fizyczne uszkodzenie karty graficznej bądź płyty głównej).

Ok, nie mówiąc już, że zaprzeczasz sam sobie to wygadujesz bzdury, mate ;p

Gdy dźwięki wskazują na karte graficzną to można to interpretować od źle włożonego sprzętu w slot PCI-E/AGP, przez nie działajace lub działające za wolno chłodzenie, aż do kosmicznej erupcji jednego z kondesatorów.

Dźwięki BIOS'u pojawiają się na najniższym poziomie softwarowej obsługi sprzętu czyli POST BIOS'u (pomijam CPU). Jeżeli komp piszczy i jęczy przed bootowaniem to nie można mówić o złych sterownikach w systemie, bo komputer jeszcze nie wie, czy on istnieje.

 

 

Pisałeś temat wcześniej, w którym masz problem z pamęciami. Nawet teraz masz w opisie błędów AMI napisane, że problem może być powodowany sumą kontrolną BIOS (CMOS CHECKSUM ERROR). Sprawdź napięcie baterii bios. Możliwe, że ASRockowa płyta zasila EEPROM tylko baterią, a nie jak jest uruchamiany komputer też z zasilacza.

Odnośnik do komentarza

chwilunia, czegoś tutaj nie rozumiem.

 

Zostałem zasłużenie upomniany przez Belfegora, że "nie podaję podstawowej informacji o płycie głownej i dokładne specyfikacji kompa" (nie zgadzam się jednak z tym całkowicie, bowiem podałem jedynie informację na temat karty graficznej, uważając je za całkowicie wystarczające - mimo wszystko nadal się upieram że mógł to zrobić dyskretnie - korzystając z wiadomości prywatnej). Wszak, gdy w kolejnym poście umieszczam te dane, pojawiasz się i zamiast skupić się na głównym problemie, robisz z mojego tematu OT (tekst o kocie mogłeś sobie podarować - to było żałosne człowieku).

Co jak co, ale userowi z prawie "tysiącem" postów na koncie takie zachowanie nie przystoi (już pomijam fakt, ile z nich skupiało się na rzeczywistym rozwiązaniu problemu, a ile na niepotrzebnej "pyskówce"z userami - nie mam czasu ani ochoty bawić się w takie statystyki).

 

Zarzucasz mi brak znajomości regulaminu działu hardware, tymczasem sugerujesz, abym umieszczał swoje wszystkie tematy w jednym temacie (zbiorczy wątek ? - all in one ?) - a więc jawnie namawiasz mnie do łamania regulaminu! (przyganiał kocioł garnkowi heh)

Zgodnie z zasadami działu hardware opracowanymi przez MODERATORA Tyrola, po to umieszczam wątki w osobnych tematach, "w celu wprowadzenie pewnego ładu, a także ułatwienia dla tych którzy chcą pomagać, jak również i dla tych którzy tej pomocy szukają."

Ponadto dopuszczalne jest umieszczanie dokładnych informacji na temat specyfikacji sprzętu - w regulaminie nie jest podane, że szczegółowe dane odnośnie sprzętu dotyczą wyłącznie konkretnych problemów (swoją drogą wolę umieścić jak najwięcej informacji, niż być później "osądzony"o ich selektywne podawanie). Nie jest też nigdzie napisane, że ich nadmierna ilość grozi ostrzeżeniem.

 

Póki co jesteś ZWYKŁYM userem, i nie masz w tej kwestii prawie nic do gadania (oczywiście możesz wysunąć propozycję odnośnie zmiany regulaminu albo ... założyć własne forum i być w nim Panem i Władcą).

Podsumowując, zanim zaczniesz kogoś pouczać ze znajomości regulaminu, warto na początku samemu się z nim zapoznać.

Sorry MarekB, ale na bezpodstawne zaczepki pod adresem mojej osoby nie mogę być obojętny.

 

Pisałem już wcześniej na ten temat, ale powtórzę jeszcze raz. Odpowiadanie w utworzonych przeze mnie tematach nie jest obowiązkowe. Pomoc jest DOBROWOLNA (a więc nie ma żadnego przymusu!). Bardziej od fachowej pomocy cenię życzliwość.

 

 

@charliez

Karta graficzna sprawdzana była na komputerze znajomego. Objawy takie same jak u mnie - piski podczas uruchamiania systemu Windows. Tak więc, karta graficzna jest uszkodzona.

 

Sprawdź napięcie baterii bios

za pomocą miernika czy odpowiedniego programu - która metoda jest najlepsza ? (chciałbym wiedzieć tak na przyszłość)

 

Możliwe, że ASRockowa płyta zasila EEPROM tylko baterią, a nie jak jest uruchamiany komputer też z zasilacza.

jak można to sprawdzić ?

 

charliez, na płycie głównej, obok slotu karty graficznej zauważyłem jeden wypukły kondensator - być może to jest przyczyną wszystkich moich problemów z niestabilnym działaniem komputera ? W związku z zaistniałą sytuacją nie pozostaje mi nic innego jak oddać komputer do naprawy. Mimo wszystko dzięki za zainteresowanie tematem.

 

Ponawiam pytania:

Czy opłacalne jest oddawanie karty graficznej/płyty głównej do naprawy ? Na jakie koszty mogę się ewentualnie spodziewać ?

Odnośnik do komentarza
za pomocą miernika czy odpowiedniego programu - która metoda jest najlepsza ? (chciałbym wiedzieć tak na przyszłość)

To da się programem? BIOS może pokazać ci napięcie. Ale najlepiej mierzy się miernikiem, ale pod obciążeniem (np. dioda LED), bo wyniki mogą być zafałszowane.

 

na płycie głównej, obok slotu karty graficznej zauważyłem jeden wypukły kondensator

Daj zdjęcie (obejmujące okolicę wokół).

Odnośnik do komentarza

Napisze tak; kto tu jest guru? (to z innego Twojego tematu) No chyba TY misiu kolorowy. Zakladsz temat i robisz np. log sprzetowy w HTML z HWinfo. Sa wszystkie potrzebne na pierwszy ogien informacje. Nikt nie powie zlego slowa i zacznie sie wymiana info.

 

Jesli juz zakladasz temat to takie stwierdzenie

(nie zgadzam się jednak z tym całkowicie, bowiem podałem jedynie informację na temat karty graficznej, uważając je za całkowicie wystarczające
oznacza ze w d..pie masz tego czy innego usera. Mam cie w d..upie zatem rowniez.

 

Dostajesz porady. Nie podobaja Ci sie to pomin i rob po swojemu.

Odnośnik do komentarza

Zgodnie z zasadami działu hardware opracowanymi przez MODERATORA Tyrola,

Nie czytaj selektywnie. W p 2.2 masz wyraźne wymagania.

Nie da się udzielić rozsądnej porady bez PEŁNYCH informacji i nie pouczaj tych którzy chcą pomóc.

 

Aby nie być gołosłownym podaję przykład z jakim spotkałem się wczoraj - komp znajomego (stary).

Objaw:

1. Zmieniła mi się data w kompie na 2007 rok.

2. Nie mogę uruchomić systemu (XP HE SP3) nawet w trybie awaryjnym. - Wymień baterię - Bez zmian (po resecie BIOS).

Dostaję kompa do łapy.

Faktycznie ustawieniaw BIOS mimo resetu są idiotyczne.

Konfiguruję BIOS. Restart.

System odpala tylko przez chwilę do okienka z glizdą, ledzik dysku świeci ciągle (głowicy nie słychać) i tak 20 minutek.

Reset. Start w trybie awaryjnym. Chodzi bez problemu.

Przywracanie systemu do 3 punktów przed awarią. Kicha. Nie działa. W trybie awaryjnym komunikat, że nie można przywrócić systemu.

Ponieważ mogłem zrobić reinstalację (w awaryjnym przeniosłem ważne dane na inną partycję) to usunąłem partycję systemową - pełne formatowanie - instalacja.

Wszystko działa po instalacji systemu.

Instalacja sterowników chipsetu, garfiki, karty sieciowej itp. Restart.

I SINA D..A. Efekt ten sam jak na początku. Ale tryb awaryjny działa. Żadne softy nie były instalowane.

 

I co Ty na to - to tak w odniesieniu również do postu #1.

 

Ja już wiem jaki jest powód i go pokonałem. :D

 

To tak w kwestii tego kto ma rację.

Odnośnik do komentarza

Nasz szanowny kolega ma taka tendencje wykluczania.... :)

Wykluczam jakiekolwiek uszkodzenia sprzętu komputerowego (karty graficznej, zasilacza bądź płyty głównej) bądź przegrzania podzespołów. Tak na logikę, jeśli problemem byłaby karta graficzna pojawiały by się artefakty, BSoD. A więc- najpierw komunikat o błędzie a później restart systemu.
to cytat z tego tematu https://www.fixitpc.pl/topic/7540-restartowanie-systemu-podczas-grania/

No to sobie wykluczyles, nie po raz piewszy i nie ostatni.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Nasz szanowny kolega ma taka tendencje wykluczania.... ;)

Lepsze to niż nadmierna skłonność do pisania postów nijak mających się z problemem danego tematu. :D

 

Jeśli już staram się coś wykluczyć to mój wybór popieram zazwyczaj odpowiednim komentarzem (nie jest to więc bezpodstawna eliminacja). Nie twierdzę, że moje podejrzenia co do przyczyn wadliwości sprzętu komputerowego są zawsze słuszne - po to umieszczam te spostrzeżenia na forum, aby mogły być zweryfikowane przez użytkowników mających większe doświadczenie w tej dziedzinie.

 

Awaria RADEONA x1950 PRO okazała się na tyle poważna (zużyte/uszkodzone kondensatory, problemy z zasilaniem oraz uszkodzone VGA?!), że jedynym sensownym rozwiązaniem jest zakup nowej bądź używanej karty graficznej (koszt naprawy jest nieopłacalny).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...