Skocz do zawartości

Toshiba Satellite A200-1HV - jak odtworzyć środowisko do przywracania systemu?


Logan83

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich,

 

Szukając rozwiązania mojego problemu przeszukałem wiele forów i go nie znalazłem.

 

Komputer to kupiony w Polsce Toshiba Satellite A200-1HV z Vistą Home Premium.

Po uruchomieniu przywrócił się system z podziałem na partycje, który mi się totalnie nie podobał.

 

Pozmieniałem te partycje zostawiając tą, na której wiedziałem, że jest jakiś obraz systemu i lepiej tego nie ruszać.

Przypuszczam, że przez... 4 lata (tak długo na moim kompie stoi Vista nieruszana) usunąłem foldery HDDRecovery i WinRE, ponieważ ich nie widzę.

 

Aktualnie sytuacja z dyskami wygląda u mnie następująco:

Dysk 0:

Partycja akryta (konfiguracja EISA) 1,46 GB

C: partycja postawowa, aktywna, zrzut awarii, plik stronicowania, system, rozruch 51,8 GB (pamiętam, że starałem się, jak mogłem, ale nie udało mi się ustawić mniejszego rozmiaru dla partycji z systemem)

D: dysk logiczny 20,73 GB

F: partycja podstawowa 29,3 GB

G: dysk logiczny 24,41 GB

M: dysk logiczny 29,3 GB

P: dysk logiczny 29,3 GB

V: Napęd DVD ;-)

 

Wszystko oprócz V: oczywiście na systemie plików NTFS.

 

Po latach eksploatacji doszedłem do wniosku, że czas Vistę przywrócić (bo zainstalować się przecież nie da) i tu zonk.

Po naciśnięciu F8 podczas butowania odpala się kreator, gdzie m.in. jest opcja napraw komputer, po wybraniu potwierdzam język klawiatury, nazwę użytkownika i hasło i nie ma w tym ostatnim oknie nic do wyboru z narzędzi Toshiby. Opcja całkowitego przywrócenia komputera również nie działa, bo kreator nie widział obrazu ani na partycji, na płycie tym bardziej, bo jej po prostu nie mam. Opcje przywrócenia do określonych punktów też nie bardzo, bo pousuwałem urządzenia P&P i ich sterowniki i teraz bez tych urządzeń przywracnie z kolejnych atapów nie wychodzi.

 

Chcąc stworzyć płytę zacząłem kombinować. Wykombinowałem program Toshiba Recovery Disk Creator, który działa, ale nie widzi folderu przywracania systemu. Wyrzuca monit w stylu:

"Utworzenie dysku do odzyskiwania jest niemożliwe. Nie odnaleziono folderu odzyskiwania dysku twardego na drugim dysku pierwszego dysku twardego. Brak prawidłowgo środowiska odzyskiwania dysku twardego na tym komputerze".

 

No i tu załamka. Jak mając tylko tą ukrytą partycję stworzyć owe brakujące środowisko odzyskiwania?

Rozumiem, że chodzi o ten folder HDDRecovery itd. Pozwoliło by mi to na stworzenie płyty z Recovery (o czym nie wiedziałem kupując laptopa, przecież system się skądś przywrócił po pierwszym uruchomieniu i nie wkładałem żanej płyty, myślałem, że jedynym niezbędnym narzędziem będzie ta partycja, której nie ruszałem) i przywrócenie kompa do stanu, jak z fabryki.

 

Generalnie Vista działa, ale wolno w porównaniu z tym, co było na początku.

 

Z góry dziękuję za jakąkolwiek chęć pomocy.

 

P.S. Acha! Najistotniejsze dne już zgrałem, więc rybka mi, możemy zrobić "formata" całości i poinstalować partycje na nowo.

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

No niestety ale Toshiba trochę głupio wg. mnie robi tym, że zamiast folder HDD Recovery trzymac na partycji ukrytej/zablokowanej daje ja na partycje z danymi gdzie kazdy ma do niej dostep.

Obraz instalki systemu znajdowal sie w folderze HDDRecovery

 

Tak wiec fabryczne recovery już przepadło, nic nie zrobisz. Bo z pustego nie nalejesz.

 

Teraz pozostało Ci dwa wyjścia

1. Skontaktować sie z Toshiba i poprosic o wyslanie plyt DVD Recovery (nie wiem czy nie beda platne)

2. Zassac z neta lub pożyczyć od kolegi płytę instalacyjna Windows Vista i zainstalowac na swoim kluczu, sterowniki masz na stronie producenta.

 

Jak będziesz chciał mnieć taki bajer jak RECOVERY na dysku to możesz zrobić własne, co i jak to w "poradniku komputerowym dla kazdego"

Odnośnik do komentarza

Płyty są niestety płatne..Jak pisał przedmówca ściągnać Vistę i klucz masz na dole. Albo lepsza opcja http://www.komputron...OX_Upgrade.html na mojej A300 różnica prędkości działania porażająca ;). Jako posiadacz Visty jesteś uprawniony do upgradu. Należy wykonać po prostu czystą instalację (jak będziesz miał problemy uderz napisze co i jak).

Odnośnik do komentarza

Albo lepsza opcja http://www.komputron...OX_Upgrade.html na mojej A300 różnica prędkości działania porażająca ;). Jako posiadacz Visty jesteś uprawniony do upgradu.

 

Należy podkreślić, że do płatnego upgredu.

 

Tylko cześć użytkowników Visty ma prawo do zmiany na seven za "free". Dokładnie CI co kupili komputer z Vistą po 1 lipca 2009 roku.

Pozornie za free bo producenci kompa inkasuja za wysyłke kase.

Odnośnik do komentarza

A jaki ma być upgrade komercyjnego softu :confused: Darmowy :D . Ta cena za windowsa 7 UPG w wersji BOX!! jest bardzo dobra.

 

Darmowy z nazwy, dla tych wybrańców koszt upgrade to koszt od 60 do 150zł w zależności od firmy.

 

W cenę upgrade do Windows 7 wchodzą koszty obsługi oraz wysyłki

Wcześniej z rozmów wynikało, że wysyłka będzie za free

 

Nie możesz też zrobić upgrade z wersji OEM na BOX

Odnośnik do komentarza

Ok. Załatwiłem płytkę z instalką Visty.

 

Pytanie: czy instalując z takiej pożyczonej płyty instalacyjnej system pod moim kluczem robię to legalnie?

 

Dziękuję za odpowiedź na mojego pierwszego posta na tym forum. Kiedyś byłem bardziej zaawansowanym użytkownikiem. 4 lata świętego spokoju z systemem spowodowały, że zostałem na poziomie windowsa XP (ostatni system jaki samodzielnie instalowałem i to na kompie typu workstation, a nie laptop).

Odnośnik do komentarza

Ok. Załatwiłem płytkę z instalką Visty.

 

Pytanie: czy instalując z takiej pożyczonej płyty instalacyjnej system pod moim kluczem robię to legalnie?

 

odpowiedz

 

Elementami świadczącymi o legalności oprogramowania są:

1. Umowa licencyjna, (jeżeli została dostarczona w formie papierowej);

2. Certyfikat autentyczności COA; (naklejka z kluczem)

3. Oryginalny nośnik;

4. Oryginalny podręcznik użytkownika, (jeżeli został dostarczony łącznie z oprogramowaniem).

Dodatkowym dokumentem mogącym świadczyć o legalności oprogramowania jest dokument zakupu (faktura, rachunek, paragon, umowa kupna-sprzedaży, itp.).

W przypadku oprogramowania OEM certyfikat autentyczności COA jest niezbędny, niezależnie od pozostałych elementów.

Zalecamy posiadanie minimum 2 - 3 z wymienionych wyżej atrybutów legalności. Jeżeli z jakichkolwiek przyczyn użytkownik nie posiada minimum dokumentacji wymienionej powyżej, wówczas każdy przypadek analizowany jest indywidualnie, przez organy do tego uprawnione na podstawie towarzyszących mu okoliczności. Dotyczy to wyłącznie licencji pojedynczych - FPP i OEM.

Dodatkowe informacje na temat legalności oprogramowania można znaleźć na stronie http://www.microsoft.com/poland/piratnie/.

Odnośnik do komentarza

Nie możesz też zrobić upgrade z wersji OEM na BOX

Mylisz się. Warunkiem koniecznym do użycia uaktualnienia do Windows 7 HP z linka którego podałem jest posiadanie licencji na system poprzedni XP Home lub Vistę Home Premium.

To że jest to wersja BOX mówi tylko że jak ją usuniesz z komputera A to możesz ją legalnie przenieść na komputer B na którym jest legalna Vista lub XP.

Nie możesz za to legalnie zainstalować tego na komputerze na którym nie ma systemu.

Zresztą sam Komputronik pisze o tym wyraźnie

Najnowszy Windows 7 Home Premium BOX Upgrade dla posiadaczy komputerów i notebooków z XP Home lub Vistą Home Premium. Licencja upgrade wwersji BOX umożliwia późniejsze przeniesienie na inny komputer. System w wersji 32-bitowej i 64-bitowej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

OK. Vista zainstalowana. Nawet większość sterowników śmiga. Musiałem tylko zaktualizować sterownik karty graficznej, ponieważ nie Vista nie rozpoznała Nvidia GF Go7300, karty WLAN intela no i jeszcze mam jakieś nieznane urządzenie, z którym muszę się uporać.

 

Mam problem z podziałem dysku na partycje. Utworzyłem (pomijam ukrytą partycję z WinRe):

C: 40GB NTFS na któej jest Vista

D: 20GB pod przyszłego Linuxa

E: 1GB Swap dla Linuxa

 

I chciałem jeszcze kolejne partycje: 1. dla Linuxa tzw. Home, 2. na dane, 3. na programy.

 

Windows nie pozwala mi tworzyć więcej partycji, ponieważ próbuje utworzyć jakieś "dyski dynamiczne", których nie obsługuje.

Będę musiał doczytać.

 

Jak już potworzę partycje zajmę się tworzeniem płytki do odzyskiwania Windows, następnie instalacja Linux.

 

Mam nadzieję, że w dobrej kolejności się do tego zabieram.

Odnośnik do komentarza

Do partycjonowania użyj np. tego http://www.dobreprog...dows,13209.html (bootoujesz z płyty)

Windowsowym nie stworzysz partycji ext3 czy ext4. Linuxa możesz zawsze zainstalować ;) to kwestia odpowiedniego skonfigurowania GRUB-a żeby ci Vista odpalała ;).

Do identyfikacji nieznanego urządzenia użyj http://www.programos...identifier.html podpowie co to może być za urządzenie. Z praktyki wiem że najlepiej pościągać drivery ze strony Toshiby do danego modelu i zainstalować wtedy nic nie brakuje ;)

 

@Edit do partycjonowania możesz użyć też tego http://www.dobreprogramy.pl/EASEUS-Partition-Master,Program,Windows,12861.html

Edytowane przez piotreek
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...