Skocz do zawartości

Rozmazany awatar


Anonim8

Rekomendowane odpowiedzi

Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Sytuacja nie uległa zmianie. Gdzie bym nie wszedł tam część obrazków rozmyta.

Co zrobiłem do tej pory:

czysta instalacja FF (bez ładowania kopii profilu) - nie pomogło

sprawdzenie na IE 8 i 9 - to samo

sprawdzenie na live CD Ubuntu - to samo.

Tak sie zastanawiam czy nie jest to wina dostawcy netu? :blink: Nie mam na razie gdzie sprawdzić, jak bedzie się zachowywać przegladarka na inny łączu.

A może to jakiś problem sprzętowy? Może pamięć nawala?

Jeśli ktoś będzie miał jakieś pomysły - czekam.

Odnośnik do komentarza

Test karty moge zrobić. Ale dziwi mnie jedno, że taki objaw z grafiką występuje tylko na FF. Poza tym, po wciśnieciu magicznego Ctrl+F5 objawy znikają. Ponowne wejście na taką strone zachowuje ustawienia.

Natomiast jeśli chodzi o inne aplikacje graficzne, np. Gimpa wszystko jest w porządku. W ogóle w czasie używania pozostałych programów nie ma żadnych objawów braku ostrości obrazów.

A może ja mam jakieś wariackie ustawienia tej przeglądarki i nawet o tym nie wiem.

Żeby nie było że se wymyślam. Oto przykład strony http://sites.amd.com.../downloads.aspx

Zobaczcie jak wyglądają te grafiki z boku. Tekst i inne detale są OK.

 

post-15-0-66834500-1311445257_thumb.png

Odnośnik do komentarza

No to zostaje jedno: kompresja danych.Takie "rozpikselowanie" obrazków to często pochodna kompresji.Skoro mówisz,że:

czysta instalacja FF (bez ładowania kopii profilu) - nie pomogło

sprawdzenie na IE 8 i 9 - to samo

sprawdzenie na live CD Ubuntu - to samo

To wina leży na 90% w sprzęcie lub dostawcy internetu.Przeszukaj kompa pod kątem opcji kompresji danych.Może coś znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Porównaj czy przypadkiem u Ciebie nie jest tak, że widzisz fizycznie inny obrazek a wklejasz do posta inny.

 

Wiesiu ja wiem, że można się pomylić. Ale akurat w tym przypadku się nie pomyliłem.

Zauważyłem to po wyglądzie swojego awatara na fixit.pc.

Skoro u Ciebie ta strona wygląda tak samo,( nawet gorzej bo czcionka też jest rozmyta) to przeładuj ją Ctrl+F5 i sprawdź jak będzie po ponownym wczytaniu? Poniżej obrazek jak ta strona wygląda u mnie po przeładowaniu

 

 

 

Dostrzegasz różnice?

Poza tym zastanawia mnie jedno - dlaczego tylko niektóre elementy graficzne stron są rozmyte a inne nie?

Odnośnik do komentarza
Wiem, że pisałeś : na IE8 i IE9 - tak samo.

Znaczy nadal źle?

Tak u mnie cały czas jest źle. Bez względu na przeglądarke i system.

A czy sądzisz, że u ciebie (pomimo dużego monitora jest dobrze? Bo ja uważam że nie.

 

Przykład z forum z tego wątku - awatar Dawida i petera2012 wyświetla się dobrze a mój, twój Wiesiu i Mychy są rozmyte - nie ma ostrości.

Odnośnik do komentarza
Ja nie widzę problemów w obrazach.

Wiesław, kompresja nie ma tu nic do rzeczy jeśli chodzi o jakość obrazu. Strata w czasie procesu kompresji jest niezauważalna gołym okiem.

Z uwagi na Twój wzrok nie możesz być obiektywny, dlatego najlepiej będzie jak inni skomentują moje skriny.

Jeśli uważasz że pikczery, które podesłaleś wyglądaja dobrze - to jesteś w błedzie. A ja dalej utwierdzam się w przekonaniu, że wina leży po stronie dostawcy netu. Jak bowiem wytłumaczyć fakt że przed wyjazdem nic takiego nie miało miejsca a po powrocie jest. Nikt w czasie naszej nieobecności nie uruchamiał kompa.<br><br>

JPG<br>

<br>

I tyle z ustaleń...

 

<br><br>No właśnie. Wspomniałem o formacie plików wcześniej. To też biorę pod uwage. Należałoby analizować budowe stron i sprawdzić co jest jakim formatem.<br> Edytowane przez Belfegor
Odnośnik do komentarza

Faktycznie, screeny u Belfegora nie wyglądają dobrze. Wystarczy popatrzyć na czerwone tło zdjęcia - pikseloza rzuca się w oczy.

 

A próbowałeś wyświetlić w przeglądarce jakieś olbrzymie zdjęcie? Np. takie. U mnie obrazek wyświetla się w całości, choć bardzo powoli. U Ciebie, jeśli to problem z łączem, wczytywanie powinno zostać przerwane zaraz na początku, po wyświetleniu niewielkiej części obrazka.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...