Skocz do zawartości

Mój Asus K70IO nie chce sie włączyć


pupil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie!

Jak w tytule napisałem mój Asus K70IO nie chce się włączyć po wciśnięciu przycisku power słychać że chodzi wiatrak, hdd i próbuje czytać z dvd świeci sie też dioda od zasilania ale monitor nie chce się załączyć. Laptop oczywiście jest na gwarancji ma niecałe 9 miesięcy.

 

Przed awarią podczas codziennego używania laptopa wyskoczył blue screen podobny do tego:

Blue screen

 

Następnie komputer się zresetował po ponownym włączeniu zaraz po załadowaniu windowsa (vista 34) pojawił się ponownie blue screen ale tym razem komputer się zwiesił (.."dumping physical memory to disk: ..." nie doszło do końca do 100 a chyba powinno bo za 1 razem doszło :D ) po 30 min postanowiłem wyłączyć go ręcznie. Jak się okazało Lapek już się nie włączył :confused: . Po kilkunastu próbach włączenia go dałem sobie spokój i szukam odpowiedzi na moje pytania:

 

1. Co mogło być tego przyczyną? (wiem że mogą być różne źródła tegoż błędu, głównie chodzi mi o to jak gadać w serwisie żeby mnie nie zrobili w h..a hehe i nie przegadali że to z mojej winy niby i nie podlega to gwarancji .. :huh: )

2. Jeśli przyczyną mogło być oprogramowanie (np.vista albo jakieś stery) czy mam w serwisie mówić o blue screenach? Czy lepiej powiedzieć że komp po prostu nie włączył się ponownie.

 

Jeśli chodzi o kwestie znajomości na kompach mam spore tyły i proszę nie ubliżać mi z tego tytułu. Będę ogromnie wdzięczny jeżeli ktoś potrafi odpowiedzieć na moje pytania. Pozdrawiam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Przed awarią podczas codziennego używania laptopa wyskoczył blue screen podobny do tego:

Ta sama sygnatura i nvlddmkm.sys? Akurat ten bsod to zmora, podobnie jak na atikmdag.sys.

Jeżeli jest na gwarancji, to śmiało go oddaj. To może być problem z samą kartą grafiki.

 

i nie przegadali że to z mojej winy niby i nie podlega to gwarancji ..

 

Wystarczy jak podasz im to:

po wciśnięciu przycisku power słychać że chodzi wiatrak, hdd i próbuje czytać z dvd świeci sie też dioda od zasilania ale monitor nie chce się załączyć.

Odnośnik do komentarza

pupil nie kombinowałeś coś ze sterami grafy?? Reszta jak podaje Tyrol. Nie wiem czy nie trzeba wgrać KB932596.

:)

Dzięki wielkie za tak szybko odp. :rolleyes: jaka sygnatura dokładnie to była to nie pamiętam 2 razy mi się to wyświetliło nie wiedziałem że może to być aż tak istotne :/. Jak przeszukiwałem internet okazało się że nie jest to tak rzadki problem. Niby kupuję się nowy sprzęt a od początku są z nim problemy, choćby z nagrywarką, niby naprawili a nadal to samo 1/3 płytek nagra się dobrze. Myślałem że Asus jest dobra firmą <_< heh

Czyli sugerujesz aby lepiej nie wspominać o blue screenach tak?

 

nic z grafiką nie kombinowałem.. a co to jest KB932596 ?? zielony jestem wybacz

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie.

Problem już sie nie pojawia i laptop śmiga :D .... ale...Sprzęt wysłałem do naprawy 14.06 wrócił 17.06. Jeśli chodzi o firmę kurierską z którą współpracuje Asus wszystko ładnie, szybko i profesjonalnie. Natomiast jeśli chodzi o serwis to pozostawia wiele do życzenia... Po dostarczeniu lapka do serwisu i diagnostyce jak napisali w regulaminie powinni zadzwonić i powiedzieć co jest nie tak i co zamierzają z tym robić (klient powinien wiedzieć co się dzieje z jego sprzętem co nie ?!). Jak się okazało nikt nie zadzwonił i dostałem paczkę 17.06. Starciłem wszystkie dane na lapku bo okazało się że dysk nawalił i włożyli nowy. Dobra to jeszcze potrafię zrozumieć bo napisali że nie odpowiadają za utracone dane i że trzeba zrobić kopię przed wysłaniem ;) ( czego nie mogłem zrobić naturalnie bo komp nie działał heh). Żyjemy w Polsce a raporty naprawy przysyłają po ang. LOL wtf ?? Nie każdy klient musi znać angielski !! Najgorsze jest to że dając sprzęt do serwisu mamy nadzieję że idzie w ręce profesjonalistów a okazuje się że to h***. Po wstępnym odpakowaniu paczki przy kurierze nie stwierdziłem uszkodzenia, niestety dokładnie nie sprawdziłem i to był mój błąd!!! W serwisie rozwalili mi baterię od laptopa i żebym tego nie zauważył cwanie zostawili baterie w laptopie a nie w pudełku na wierzchu jak ja to zrobiłem wysyłając do nich. Połamane są plastikowe zaczepy od baterii nie wiem jakim to trzeba być debilem i chamem żeby zrobić coś takiego. Dzwoniąc do nich ponownie pan stwierdził że to niemożliwe żeby do tego doszło w serwisie bo na pewno by to wymienili grrrrrrrr..... Jak tu się nie zdenerwować dajesz sprzęt do naprawy jedno naprawią a drugie rozp***** :angry:

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...