Skocz do zawartości

100% wykorzystania dysku


Rekomendowane odpowiedzi

Czas na porcję raportów, żeby nie być gołosłownym. Już długo siedzę na forum i wiem, że niektórzy przychodzą sobie tylko pogadać, ew. się powymądrzać. Przychodzi jednak czas, gdy ktoś mówi: sprawdzam. Tak więc czas na małe podsumowanie: 

SysMain ProcExpl screen2.png

Na screenie przedstawiony Process Explorer, w którym dodatkowo zaznaczono opcje związane z użyciem dysku - nas najbardziej interesuje ile bajtów zapisano i odczytano. 

Zobaczmy ile dysku konsumuje zatem nasza usługa SysMain (Superfetch), widać, że niedużo, w odczycie 234,5 KB, w zapisie 6,3 MB. Czy to miałoby zamulać dysk?! Dodam, że Process Explorer uruchomiony przez około 50 minut. TiWorker to usługa powiązana ze sprawdzaniem integralności plików, w tle jest zapuszczone sfc /scannow, które wykryło naruszenia integralności plików, które zostały naprawione. 

 

Swoją drogą - pisałem wyżej, że superfetch jest techniką znaną z xp. Popełnilem błąd, bo xp był prefetch, ale superfetch pojawił się dopiero w Vista. 

Na przyszłość - proszę się lepiej przygotować zamiast pisać teksty, że ktoś ma problem z czytaniem. I teraz podbijam stawkę - albo kolega przedstawi coś merytorycznego na poparcie swoich tez i teorii albo będziemy musieli zakończyć naszą znajomość! 

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Warto dodać, że usługa SysMain - faktycznie miała na początku duże obciążenie. Wydaje mi się, że Avast, który w tle skanował pliki w jakis sposób wzbudzał aktywność Superfetch i ogromne ilości przeczytanych danych przewijały się przez obydwie usługi. Odinstalowanie Avasta załatwiło problem samego superfetcha. Niestety, autor tematu skupił się tylko na aktywności dysku, która tak naprawdę nie jest szczególnie istotna, jeśli nie połączy się to z faktem co za usługa czy proces ten dysk wykorzystuje. Okazało się, że w tle był jeszcze proces aktualizacji, który długo je pobierał  - ponad 2 GB danych, co również było symbolizowane sporych zużyciem dysku, momentami podchodzącego pod 100%. 

 

W książce pt. "Windows Sysinternals - wykrywanie i rozwiązywanie problemów" była wzmianka dlaczego windowsowy menadżer zadań podaje mocno przybliżone wartości, które w pewnych warunkach są bezużyteczne, bo bez pokrycia w rzeczywistości. To było w kontekście zużycia procesora. Co do dysku - to łatwo zauważyć, że pomimo 100% obciążenia - sumaryczny bilans odczytu/zapisu - jest różny. Te różnice też mogą być ogromne. 

Odnośnik do komentarza

Może warto by się zastanowić, czym tak naprawdę jest raportowane przez Task Managera użycie dysku. Tak na chłopski rozum, powinno to mieć związek z ilością przerzucanych (odczytywanych/zapisywanych) na dysku danych. A teraz spójrzcie na zrzuty poniżej:

post-4746-0-87720000-1518627428_thumb.png post-4746-0-68480000-1518627441_thumb.png

 

Przy blisko 90% użyciu dysku dwa najbardziej zasobożerne procesy zabierają zaledwie 0,9 MB/s, reszta procesów to w ogóle jakieś drobne. Na drugim obrazku z kolei widać proces zużywający 20 MB/s, co przekłada się na niecałe 10% użycia dysku. Domyślam się, że w użyciu dysku nie chodzi wcale o transfer danych, ale o czas pracy głowic np. przy indeksowaniu dużej liczby małych plików.

Odnośnik do komentarza

Gajowy, owszem, ale jest jeszcze ciekawsza rzecz - mianowicie, że ciągle te usługi są cieniowane na pomarańczowy (lżejszy jest... powiedzmy, ze beż, taki kolor, a w palecie barw mamy jeszcze odcienie czerwonego, dlatego mówię, że to mocno umowny system. Niemniej trzeba brać pod uwagę wiele czynników - jak np. fakt, że dysk często pracuje na metadanych - logicznym jest, że żaden procek nie będzie miał uwzględnienia w tym fakcie. Dlatego paradoksalnie 100% obciążenia dysku może być faktycznie wąskim gardłem, mimo iż będą to wartości niewielki i mimo iż nie będzie czerwieni. Zapewniam, że powyższy post pisałem z dużą pieczołowitością i dbaniem o szczegóły. To trudna kwestia. Nie wystarczy tylko na sucho interpretować tych danych, potrzeba ich znacznie więcej. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...