Skocz do zawartości

Print Screeny


Dzejson

Rekomendowane odpowiedzi

Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.
  • 2 tygodnie później...

program gadwin printscreen - http://www.gadwin.com/printscreen/

ja poprzestawiałem w opcjach tak, że jak wciskam printscreen to pojawia się ramka-obszar do zaznaczenia - zaznaczam - klikam 2razy - zapisuje na pulpicie, możliwe ze można ustawić tak by było szybciej, nie bawiłem sie, tak jest wygodnie bo zaznaczasz to co chcesz, a nie cały pulpit, nie trzeba nic wycinać... wygodne, polecam

Odnośnik do komentarza

Menadżer plików FreeCommander posiada funkcję robienia screenów - do wyboru mamy kilka możliwości, a m.in również lokalizację. Wystarczy po ustawienie skrótu klawiaturowego zrobić zrzut (cały ekran lub wybrany obszar) i plik pokazuje się w odpowiednim folderze. Korzystam z tej funkcji FC od wielu lat i wszystkim mogę polecić.

 

post-335-0-78040000-1446641905_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza

Skoro jesteśmy przy programach, po ostatniej awarii systemu, powrócił pomysł by w koncu zaopatrzyć się w jakiś program do robienia obrazu dysku, coś jak norton ghost... Czy jest coś fajnego, bezpłatnego, do takich rzeczy. Możecie coś polecić? Najlepiej coś sprawdzonego :) Chciałbym kliknąć - i backup zrobiony na innym dysku/partycji. Potem kliknąć i backup przywrócony.

Odnośnik do komentarza

Żeby za bardzo nie rozwijać OT...od kilku lat używam Keriver 1-Click Free (w mojej sygnaturze) i nie jest to może demon szybkości, ale akurat w przypadku przywracania systemu, to nie na szybkości mi zależy. Kilkanaście minut na robienie "migawki" jest do zaakceptowania. Robię kilka-kilkanaście kopii rocznie, co w zupełności starczy, by przywrócić w miarę świeży system.

Kiedys popełniło mi się obszerniejsze info o nim...link poniżej

https://safegroup.pl/temat-keriver-1-click-restore-free_3152

Strona programu

http://www.keriver.com/oneclick_free.html

Odnośnik do komentarza

spoko, rzuciłem okiem - wygląda całkiem spoko,

pytanie: czy mogę jakoś ominąć integrowanie go z systemem, by komp nie uruchamiał się dłużej? Chodzi mi tylko o to, by zainstalować program, by zrobił obraz na drugim dysku - jak coś sie wysypie - instaluję windowsa od nowa - instaluję ten program - podaję mu ścieżkę do obrazu - przywraca system i tyle. Bez wypalania płyt, bez zmieniania menu pod F8. Da się tak - nieinwazyjnie?

Odnośnik do komentarza

(...) jak coś sie wysypie - instaluję windowsa od nowa - instaluję ten program - podaję mu ścieżkę do obrazu - przywraca system i tyle. Bez wypalania płyt, bez zmieniania menu pod F8. Da się tak - nieinwazyjnie?

Nie bardzo rozumiem ten tok myślenia: instalować windowsa, żeby zainstalować program, który przywróci kopie windowsa. To ma być wygodniejsze niż odpalenie płyty lub pendrivea z clonzillą? Albo nawet dowolnego linuxa live i skorzystanie z polecenia dd?

Odnośnik do komentarza

No tak, trochę przekombinowałem :)

Nie chcę by komp uruchamiał się dłużej. Instalacja windowsa to pikuś - instalowanie reszty programów i konfiguracja ich to wieczność :) dlatego chciałbym zrobić to bez ingerencji w uruchamianie, bez wypalania płyt (nie mam nawet żadnej czystej płyty chyba) i bez robienia botowalnego pendrive. Jeśli się nie da to trudno, jakoś przeżyję, ale wolałbym by się dało :)  Instalacja windowsa to nie problem.

Odnośnik do komentarza

@Rucek

Tu nie ma kombinacji...program zezwala na dołożenie konsoli odzyskiwania (i tym samym własnego ekranu startowego), która startuje z systemem, a jeśli nie chcesz, to nie masz - tylko ewentualne środowisko na zewnętrznym dysku do odzyskiwania systemu. Poza tym ile sekund to za dużo?...2...może 5...tyle potrzebujesz, żeby kliknąć na normalne uruchamianie systemu bez przywracania (domyślnie chyba jest 8 sekund czekania i automatyczny start systemu).

Nie cudujcie z tym opóźnieniem, bo to jest niedorzeczne...to się tyczy od razu do pytania/stwierdzenia gajowego o uruchamianiu z pendraków...naprawdę wydaje Ci się, że Twoje sposoby są szybsze? Keriver tworzy konsolę na dysku innym niż systemowy...niczego nie wsuwasz, wkładasz i nie uruchamiasz...dostajesz menu na starcie i wybierasz, co chcesz zrobić...to jak start systemu i pytanie , z którego konta użytkownika chcesz uruchomić...tyle jest opóźnienia.

Co dop programów "niewindowsowych"...jest ich dziesiątki tysięcy, a do samego tylko backupu pewnie ponad setka i z pewnością większość jest sprawniejsza, wygodniejsza, szybsza, skuteczniejsza, bezpieczniejsza, niż ich systemowe odpowiedniki.

Odnośnik do komentarza

Instalacja windowsa to nie problem.

 

Mnie to zajmuje zazwyczaj ok. 40 minut, a tobie? Rozumiejąć niechęć do nagrywania płyt (mniej do manipulowania boot menu), w dalszym ciągu uważam, że jednorazowe przygotowanie płyty np. UBCD jest rozwiązaniem wygodniejszym. W bonusie otrzymujesz wygodne narzędzie diagnostyczne na nieprzewidziane okoliczności.

Jeśli jednak upierasz się przy swoim sposobie to zainteresuj się tym narzędziem (sam tego nie używam, więc nie biorę odpowiedzialności za jego działanie:))

Odnośnik do komentarza

Mnie to zajmuje zazwyczaj ok. 40 minut, a tobie? Rozumiejąć niechęć do nagrywania płyt (mniej do manipulowania boot menu), w dalszym ciągu uważam, że jednorazowe przygotowanie płyty np. UBCD jest rozwiązaniem wygodniejszym. W bonusie otrzymujesz wygodne narzędzie diagnostyczne na nieprzewidziane okoliczności.

Jeśli jednak upierasz się przy swoim sposobie to zainteresuj się tym narzędziem (sam tego nie używam, więc nie biorę odpowiedzialności za jego działanie:))

Odnośnie potrzeby tworzenia kopii systemu i zapytania w tym sensie właśnie - nie rozumiem wyższości instalacji nowego systemu nad wczytaniem kopii gotowego systemu wraz ze wszystkim, co potrzebne do jego działania i nam potrzebne do pracy/zabawy. Strata czasu i zbyteczna praca.

Zupełnie też nie rozumiem, co w tym przypadku mogą mieć do czynienia programy do tworzenia wirtualnych dysków i ewentualnie kopii systemów na nich pracujących (wirtualnych maszyn)...w domowym, codziennym zastosowaniu bezsensowne.

Odnośnik do komentarza

No ok, ale nie rozumiem nadal, kumpel też ma KIS 2015, i też ma chyba UEFI i u niego Keriver poszedł normalnie... Jest jakiś inny - równie  prosty program, który pójdzie z UEFI? Można UEFI jakoś wyłączyć bez szkody?

Czy to, że keriver mi nie poszedł, mogło być spowodowane, że na początku instalacji windowsa, zmieniłem litery dysków ( drugi dysk: nazwa została zmieniona z E: na D: i teraz E: to CD-ROM)? Ewentualnie, jakie komercyjne programy wchodzą w grę?

Odnośnik do komentarza

Albo nawet dowolnego linuxa live i skorzystanie z polecenia dd?

@gajowy: Mam Linuxa Mint 17.2 Rafaela Xfce 64-bit - LiveCD. Przydał się przy odzyskiwaniu danych z uszkodzonego laptopa KLIK. Niestety nie rozumiem tych komend które podlinkowałeś:

 

http://osworld.pl/jak-prosto-i-szybko-zrobic-backup-dysku/

 

Odpalam Linuxa, mam podpięty dysk SSD z systemem, dodatkowo drugi dysk na backup i co dalej? Odpalam linuksową konsolę i wklepuję dokładnie to:

[dd if=/dev/sda of=/mnt/backup/dysk.img]? Co się potem będzie działo? Skąd będzie wiedziało by kopiować SSD a nie ten drugi? Gdzie zapisze obraz dysku? Na co mam uważać by niczego nie popsuć? Poproszę o szczegółowe instrukcje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...