Skocz do zawartości

Wyłączanie się komputera podczas instalacji Windowsa


Slavoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Problem jest moim zdaniem arcyciekawy. Aby go zobrazować, postaram się dokładnie napisać co robię.

Dane:

Płyta to Prescott P4i65G rev 1.10

Procek Intel Pentium 4 - 2.40GHz

Zasilacz 420W

RAM: 2GB DDR3

 

Na początek informacja, że procesor się nie grzeje, a jego temperatura wynosi około 49 stopni, co mogę obserwować w biosie. Będąc w biosie komputer chodzi długo, zatem logiczny, a czy słuszny to nie wiem, wniosek, że to nie zasilacz. Prędkość wentylatora to około 2800 RPM

 

Rozpoczynam instalację Windowsa XP, oryginalny, żeby nie było niedomówień. Tworzę sobie dwie partycje, C jako systemowa, formatuje ją i przechodzę do instalacji. Najpierw jest oczywiście formatowanie partycji, potem ta wstępna instalacja.

Następuje zamierzone uruchomienie systemu ponownie i mam na ekranie znaczek Windows po czym uruchamia się właściwy instalator.

I tutaj dochodzi o pewnego momentu i komputer się wyłącza jakby po prostu zabrakło prądu.

 

Po sekundzie włączam kompa z powrotem i działa. Jako, że instalator nie dokończył swojego działania jest uruchamiany na nowo. I znów to samo. Dochodzi do pewnego miejsca i ciach, power off.

 

Dodam dwie informacje. Wcześniej na tym kompie był system, lecz jego właścicielka mówiła mi, że podczas pracy komputer się po prostu wyłącza.

Na początku założyłem, że coś się grzeje (procesor) i wymieniłem pastę termo przewodzącą na chyba dobrą, bo na bazie srebra.

 

Zupełnie nie rozumiem co jest przyczyną tego wyłączania się. Pod biosem komputer chodzi nawet godzinę i nic się nie dzieje.

Zasilacz działa, pamięci też są dobre.

 

O co tu chodzi??

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Jeszcze jedna uwaga.

Jeżeli tuż po włączeniu kompa masz w BIOS temperaturę procka 49 st C i wentyl na poziomie 2800 obr to szukałbym problemu w niewłaściwym montażu coolera.

Możesz poeksperymentować z obniżeniem taktowania procka tylko w samym BIOS i sprawdzeniem temperatur.

Może to być również problem z uszkodzeniem samego procka.

Ja bym zaczął od tego zanim zaczniesz instalować system.

Odnośnik do komentarza

 

Jeżeli tuż po włączeniu kompa masz w BIOS temperaturę procka 49 st C i wentyl na poziomie 2800 obr to szukałbym problemu w niewłaściwym montażu coolera.

 

A no właśnie dokładnie tak jest. Tyle tylko, że wymieniłem pastę na nową, na bazie srebra, cooler na 1000% jest na miejscu.

Zatem pewnie padnięty procek.

Odnośnik do komentarza

Komputer działał ponad 3 lata, więc przez ten czas wszystko było dobrze. Montował ktoś zaufany, więc raczej trudno o pomyłkę. Gdyby coś było źle, to od początku by było źle.

No nic, dzięki za pomoc i naprowadzenie na temat.

W wolnej chwili coś tam może w nim pogrzebie a jak nie to KOSZ. :)

Odnośnik do komentarza

Co ma dysk do tego? Komputer potrafił się wyłączyć podczas wpisywania klucza Windows.

Dysk sprawdzony był. Nie ma błędów ani logicznych ani fizycznych.

NIe wiem co to za zasilacz.

 

Nie umiem instalować z pendraka.

 

Na mój gust to może być wszystko. Zasilacz - raczej wątpię, bo komp potrafi działać nawet 2 godziny na włączonym biosie.

Problem pojawia się podczas instalacji Windowsa. Albo się po prostu wyłącza, albo zawiesza.

 

Pamięci? Raczej dobre. Są włożone 2x1GB DDR3

Wyjąłem jedną - błąd. Włożyłem, wyjąłem drugą - błąd

Raczej wątpię, żeby obie były walnięte, bo błąd występuje w 95% przypadków w tym samym miejscu instalacji

W 5% przypadków udało mi się dojść do wpisywania klucza i jak pisałem, komp wyłączał się albo podczas wpisywania albo nieco później w dalszej części instalacji.

 

 

Poza tym, gdy jeszcze był stary Windows, komputer działał i w pewnym momencie po prostu się wyłączał. Potem wyłączał się już podczas ładowania Windows. I to tyle.

 

Zostaje w takim razie chyba procesor albo walnięta płyta główna.

Odnośnik do komentarza

Procek - w przeciwieństwie do dysków - to sprzęt o najmniejszej awaryjności. Przypadki uszkodzeń są bardzo rzadkie. Co nie znaczy, że jest sprawny, ale prędzej bym w płycie szukał winowajcy.

Te błędy kości - to w memteście? Sprawdź na wszelki wypadek w innym kompie, w sensie podchodz do tego z automatu: że kości sa sprawne. Lubię cytować slogan reklamowy - kto nie wierzy - niech zmierzy.

 

Sprawdź jak zachowują się systemy Live - czy to jakiś linux -np. ubuntu czy Windowsy PE. Ważne jest to czy w ogóle się uruchomią, czy będą jakieś problemy, czy występują losowo...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...