Skocz do zawartości

Poszukuję adaptera SATA - ESATA


maggreg

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam kolekcję dysków zewnętrznych w różnych obudowach z interfejsami zarówno sata jak i esata, do tego często potrzebuję podłączyć również standardowy dysk bez obudowy. poszukuję stosownej przejściówki.

Ponieważ przełączanie kabli rożnych standardów nie jest zbyt wygodne więc posiłkuję się kabelkiem przejściowym wydłubanym ze standardowego śledzia ze złączami ESATA.

Szukam jednak rozwiązania bardziej estetycznego i elastycznego, znalazłem w przepastnej sieci coś co mi odpowiada, niestety w ogóle niedostępne w naszym kraju.

 

Chodzi mi o coś takiego jak na obrazkach.

 

esata12-01.JPG esata13-01.JPG

 

A oto strona Esata to sata adapter

 

Tu moje pytanie.

Czy ktoś z kolegów forumowiczów widział coś podobnego w naszych sklepach?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

@marekW dzięki za dobre chęci ale kompletnie nie o to mi chodziło.

Kabli mam w nadmiarze zarówno ESATA- ESATA jak i SATA-ESATA.

Chodzi o to żeby ich nie przełączać bo to jest kłopotliwe kiedy ma się dyski z oboma interfejsami i trzeba ich kilka przerzucić ( ja w tej chwili mam 7 szt.).

Na stałe mam podłączony kabel ESATA-ESATA i w przypadku kieszeni z interfejsem SATA (bądź nagiego dysku) podpinam mu coś takiego od strony dysku:

http://www.pixmania.pl/pl/pl/665271/art/akasa/adapter-p-yty-g-ownej-sat.html

oczywiście bez blachy, ale takie ESATY do śledzia są przeważnie dość toporne dlatego szukam rozwiązania które pokazałem na obrazku, nie dość że bardziej estetyczne to jeszcze umożliwia połączenie kabli dowolnej długości co też w moim przypadku nie jest bez znaczenia (mam kablle wysokiej jakości pociągną i 2m na SATA).

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

Pomijając fakt, że nie mam już miejsca na panel to przednie ESATA nadal nie jest dla mnie wyjściem wygodnym a rzekł bym nawet jeszcze mniej wygodnym niż to co mam teraz.

Same dyski muszą gdzieś leżeć w przypadku przedniego położenia pozycja kabla jak i przede wszystkim pozycja zasilacza jest mi nie na rękę musiałbym ten ostatni przerabiać i dorabiać półeczkę na dyski.

Oczywiście idąc dalej w tą stronę- można zakupić stację dokującą z przystosowaną kieszenią:

http://www.komputronik.pl/index.php/product/67667/Podzespo_y_PC/Dyski_twarde/Obudowa_USB-eSATA_ICY_Box_IB_266StUSD_B_stacja_dokuj_ca_3_5_.html

http://www.komputronik.pl/index.php/product/53327/Podzespo_y_PC/Dyski_twarde/Obudowa_USB-eSATA_ICY_Box_IB_290StUSD_B_stacja_dokuj_ca_3_5_.html

i komplet kieszeni pasujących do tego:

http://www.komputronik.pl/index.php/product/61021/Podzespo_y_PC/Dyski_twarde/Obudowa_USB-eSATA_ICY_Box_IB_266StUS_B.html

http://www.komputronik.pl/index.php/product/67668/Podzespo_y_PC/Dyski_twarde/Obudowa_USB-eSATA_ICY_Box_IB_290StUS_B.html (taką jedną już mam :))

 

Ale znów - ilość > pomijając koszty, od początku dokupując dyski za każdym razem starałem się kupić inną kieszeń (kolor, firma, model) żeby można je szybko odróżnić.

Sęk w tym, żeby całe operacje odbywały się na biurku a nie pod nim czy obok.

 

Podsumowując - bo z prostego pytania zrobiła się przydługa dyskusja - interesuje mnie tylko i wyłącznie przejściówka tego typu jak w moim pytaniu, ew wersja męsko - żeńska czyli tylko nasadka ale czegoś takiego w ogóle na sieci nie spotkałem.

Jeżeli ktoś spotkał wtyki męskie w formacie takim jak w tym adapterze, czyli obudowane, (obojętne SATA czy ESATA) do montażu na kabel też jest to jakieś rozwiązanie, można zrobić estetyczny adapter przedłużacz.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

Sorry, niestety nie dogodzę Ci, z tyłu jest źle z przodu jest jeszcze gorzej bo widać kabel, :rolleyes: dla mnie problemu z jednym lub drugim by nie było, mam kilometry kabli na biurku ale ja mało estetyczny jestem, dyski nawet kładę wprost na podłogę obok budy lub na jej dno, jednakowoż wychodzę z założenia, że skoro żonglujesz dyskami jak w dobrym cyrku to i o estetykę będzie trudno. Standardowy dysk bez obudowy i tak musisz zasilić, więc kolejne kable, natomiast ten panel ma już to wyprowadzone ( http://www.4max.pl/d...82&produkt=2648 ), wystarczy oczywiście odpowiedni kabel dokupić (cóż nie mogę znaleźć zasilania ani doprowadzenia sygnału bez kabla ;) ) jak znajdziesz jakieś ciekawe rozwiązanie to się mam nadzieje podzielisz nim z nami.

EOT.

Odnośnik do komentarza

@ marcinkowski

po pierwsze na śledziu nic mi nie da dodatkowe gniazdo bo już go wewnątrz nie podłączę - mam tylko 6 gniazd sata na płycie, wszystkie zajęte

po drugie - schemat połączenia jest następujący > do kompa kabel ESATA - ESATA na stałe, potem albo dysk albo przejście ESATA SATA (jeżeli dysk ma złącze SATA)

Zasilanie podaję z zewnętrznego dedykowanego zasilacza (wszystkie dyski mają ten sam standard łącza) ew z huba USB w monitorze

 

@ marekW - dogodzisz mi - jeżeli podasz mi adres miejsca w którym kupię przejściówkę o jaką zapytałem (oczywiście adres krajowy).

Swoją drogą nie chodzi o estetykę w rozumieniu jakie tu przedstawiłeś - tutaj estetyka wiąże się stricte z pewnością połączenia (przy zapisie danych rzecz najważniejsza), nie przeszkadzają mi kable podłączone z przodu (pod warunkiem, że nie muszę się do nich schylać), do dysków zewnętrznych (nie ubranych) mam zewnętrzny zasilacz (zarówno molex jak i sata.

 

Zadałem proste pytanie a mam wrażenie, że muszę się z niego tłumaczyć, Panowie może jestem osobą niepełnosprawną a może po prostu zbyt leniwą żeby sięgać ten metr w prawo czy lewo a może warunki lokalowe nie pozwalają mi się przemieszczać, nie ważne to nie powinno was interesować w tym momencie po prostu interesuje mnie tego typu rozwiązanie jakie zaprezentowałem na zdjęciach i nie ma znaczenia czy będę je podłączał czy nosił na szyi jako wisiorek.

 

Pełny szacunek dla was koledzy, że chcecie w ogóle odpowiadać ale zaręczam Was, że nie jestem nieświadomym użytkownikiem który sobie coś ubzdurał, jeżeli byłoby rozwiązanie satysfakcjonujące mnie w równym stopniu co taka przejściówka na pewno nie zawracałbym głowy na forum, ci co mnie znają wiedzą, że pytanie innych bez rozpatrzenia we własnym zakresie jest dla mnie ostatecznością (a jeżeli już zadam pytanie to w 9 na 10 przypadków nie otrzymuję odpowiedzi, taki już mój los, widać jeżeli nie znalazłem rozwiązania sam to raczej mało prawdopodobne, że ktoś inny je zna :) ).

 

pzdr

Edytowane przez picasso
16.02.2011 - Temat zostaje zamknięty. Wygasła jego żywotność ustalona zasadami. //picasso
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...