Skocz do zawartości

komputer89pc

Użytkownicy
  • Postów

    294
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez komputer89pc

  1. Jeszcze kilka dni temu moja lista procesów w menedżerze zadań była co najmniej o połowę krótsza. Zauważyłem wiele procesów svchoost.exe i WLIDSVOM.EXE oraz WLIDSVC.EXE. Adobe Acrobat Update Service pojawiło się chyba po aktualizacji tego programu, ale nie mogę tego wyłączyć w autostarcie.

     

    Win 7 64-bit

     

    Aktualizacja

    Wyłączyłem Windows ID w msconfig, a Adobe Acrobat Update Service zniknęło z listy procesów.

  2. Zacznij od aktualizacji systemu, to podstawa. Druga rzecz, to aktualizacje dla wszelkich programów z których korzystasz, poczynając od wszelkiej maści Javy, Adobe Readera, Flash Playera, a także antywirusów, etc.

    To wiadomo.

     

    Gdy zdecydujesz się na wypakowanie całości, to zrób to do osobnego katalogu, który możesz przejrzeć np. z poziomu wiersza poleceń. Eksplorator windows może generować miniaturki i próbować interpretować różne pliki, stwarzając zagrożenie nieumyślnego załadowania czegoś (vide przykład stuxnetu). W cmd jesteś względnie bezpieczny

    Jak podejrzeć pliki z poziomu wiersza poleceń? Jak juz to zrobię, to skąd będę wiedział, że cos jest nie tak?

     

    W aplikacjach office'owych wyłącz możliwość uruchamiania makr

    Tzn. w OpenOffice?

     

    Oczywiście najlepiej, jeśli użyjesz maszyny wirtualnej dedykowanej do analizy wszelkiego typu podejrzanych plików, ale jeśli źródło jest względnie zaufane, to powyższe kroki powinny wystarczyć.

    Ciekawe, coś o tym słyszałem, ale nigdy tego nie sprawdziłem tak więc nie wiem jak to wygląda.

     

    Spodziewam się, że w archiwum będzie instalka, ale może też być obraz iso, ale też i "bomba". "Bomba" może się też chyba pojawić po użyciu instalki?

  3. Pobralem 1GB plik, i chciałbym sprawdzić czy na pewno jest on bezpiczny.

     

    Pobrałem go ze strony 4shared.com. Link pobierania sprawdziłem w VirusTotal i wykrył jedno zagrożenie, ale później sprawdziłem inne pliki i pojawiało się to samo, więc to chyba false alarm.

     

    Po pobraniu na dysk, plik zeskanowałem w Malwarebytes Anti-Malware i Microsoft Security Essentials - te nic nie wykryły.

     

    Co mogę jeszcze zrobić?

     

    Windows 7 SP1, 64-bit

  4. Te typy wyników mnie nie interesują. Istotne są tylko wyniki o oznaczniu "Detected" / "Infected" lub coś brzmiącego podobnie. CTRL+F i szukaj rekordów tak oznaczonych, a jeśli takowych brak, to i brak wykrytych infekcji i log zbędny.

    Nie odnalazłem w logu "Detected" / "Infected".

     

    Brak danych na temat paczki i co ona właściwie zawierała, brak także danych jak dokładnie wyglądały te foldery w C:\ProgramData, bo na razie opis nic szczególnego nie mówi:

    W archiwum znajdowała się instalka + chyba "file_id.diz" i "Tracer", niepamiętam już czy to było to archiwum. Sekewncji liczb nie pamiętam, foldery usunąłem, teoretcznie mogę powtórzyć proces i one znów sę pojawią, ale to ryzykowne.

     

    Więc podaj co to były konkretnie za nazwy. I dostarcz raporty z FRST.

    Dodam, że w historii przeglądania w przeglądarce równiez nie udało mi się ich odnaleść. FRST użyję jutro i zaktualizuję post.

  5. Użyłem tekstowego, http://support.kaspersky.com/pl/images/support_new_krd_8097_03_en52-170437.png

     

    W tym tekstowym:

    - o czym już wspominałem, wybrałem scan all objects

    - skanowanie się rozpoczęło, skanowało z tego co zdążyłem zauważyć najpierw dysk C, później D. Procenty po lewej stronie szybko wzrastały, te znajdowały się w linii z nazwą skanowanego w danym momencie pliku. Nad tym, linijkę wyżej było chyba "processing", i chyba przez cały czas było 1%. Gdy skan się skończył przeniosło mnie z powrotem do menu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...