Skocz do zawartości

kruger

Użytkownicy
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Nie ma obrazka z crystal, dwa razy zapodałeś to samo zdjęcie z zarządzania dyskami. Jeszcze by się przydały logi z dziennika zdarzeń, jakie tam błędy się pojawiają oraz sprawdź w menadżerze urządzeń - stacje dysków - prawym myszy na ten dysk i właściwości czy tam wszystko w porządku oraz przy innych urządzeniach czy nie ma jakichś problemów (żółte znaczki z wykrzyknikiem przy ikonach). Nie zaszkodzi też log z otl. I co to w ogóle za dysk (jaki model), jesteś pewien, że powinien mieć 750 GB? Kto go dzielił na partycje? W zarządzaniu dyskmi widać, że 2 GB jest nieprzypisane, możesz kliknąć prawym myszy na partycję D w zarządzaniu dyskami i rozszerzyć wolumen o tą przestrzeń, danych przy tym nie stracisz. Sprawdź też jak on jest widziany pod programem Mini Tool Partition Wizard (wersja darmowa) z linku poniżej http://www.partitionwizard.com/free-partition-manager.html PS Według mnie to jest dysk 320 GB. Modele laptopów są sprzedawane z różnymi dyskami, zależy od konfiguracji.
  2. Panel sterownia - narzędzia administracyjne - zarządzanie komputerem - zarządzanie dyskami. Wklej screen albo opisz jak sytuacja tam wygląda. I sprawdź też sobie dysk programem Crystal Disk Info (wersja portable, standard edition) czy aby nie ma jakichś błędów. W ogóle to mało danych podałeś więc trudno żeby ktoś coś poradził.
  3. Raczej nie wdeptuję w takie reklamy, nie mam też ambicji żeby oczyszczać z nich internet. Co więcej jak pisałem wcześniej nie jestem wrogiem reklam, byle były umieszczane z umiarem i dawały szansę na ich ominięcie. Ta reklama wyglada tak (jak ktoś ma wlączony filtr reklam albo wyłaczony java script to tego na tamtej stronie nie widzi) Te reklamy są podobne do opisanych reklam na dobrychprogramach. To są googlowe (adsense) reklamy i właściciel strony może twierdzić, że nie ma wpływu na ich treść, ale przecież widzi jakie one są mylące i ma wpływ w którym miejscu strony umieścić skrypt adsense (umieścił tuż obok programów do pobrania). Sprawa jest typowa, ktoś chce sobie zarobić i mniej go obchodzi, że osoba nieświadoma kliknie w zielony button i co stamtąd pobierze. Pieniadze skutecznie głuszą wyrzuty sumienia nie ma się co oszukiwać, zresztą na pewno webmasterzy tych stron uważają że to niegroźna reklama nic więcej. Ten przykład podałem właśnie dlatego, że jest to znana strona zajmująca się bezpieczeństwem w internecie, więc skoro tam są takie reklamy to nie ma co wymagać od innych żeby ich nie umieszczali. Kwestia ile i jak bardzo są wtopione w stronę, niektóre pobieralnie zmieniły się w karykatury, ale to już sprawa osob które tym zarządzają, w sumie - nie podoba się komuś jakaś strona nie musi jej odwiedzać.Tak samo instalatory w programach z dodatkami do odhaczenia, to jest łowienie naiwnych i nieuważnych, ale z drugiej strony nie ma też co przesadzać z "lamentami", sparzy się ktoś raz będzie następnym razem uważniejszy. Taki jest internet i byle nie było gorzej, bo komercja w internecie z roku na rok wyraźnie postępuje.
  4. Jest taka nakładka na google o nazwie Startpage która się reklamuje jako bardzo dbająca o prywatność https://startpage.com/pol/ Pod "szczegółami" dokładny opis. Ta sama firma prowadzi też wyszukiwarkę Ixquick https://ixquick.com/pol/protect-privacy.html Algorytmy wyszukiwania są tajne, a które są najlepsze to pokazuje podział rynku miedzy wyszukiwarkami. Poza Rosją i Chinami wszędzie wygrywa Google. W USA też Bing jest nienajgorszy, ale Google oskarżyło ich, że kopiują wprost wyniki od nich i mieli na to dowód tak że algorytmy Google najlepsze narazie. Dodatkowo oni mają ludzi którzy po prostu odwiedzają strony internetowe i oceniają je pod względem zawartości-jakości.
  5. Nawet jak rozpracują CryptoLockera to pojawią się inne podobne jeśli tylko jest to skuteczne w wymuszaniu okupów, a ponoć jest. Na tego typu trojany to raczej nie antywirus a program do backupu i oddzielny dysk na kopię.
  6. Reklamy z mylącymi przyciskami "download", których twórcy liczą na nieuwagę pobierającego są nawet na bleepingcomputer, to co dopiero mówić o innych pobieralniach. http://www.bleepingcomputer.com/download/adwcleaner/ To już jest codzienność internetu, a ponieważ coraz mniej osób się nabiera na zwykłe reklamy więc twórcy tych toolbarów pchają się z nimi do instalatorów. Zresztą jak pamiętam to już wiele lat temu tak było. Teraz tylko zjawisko przybrało na sile i z tego co czytam na tym forum coraz trudniej usuwać takie "dodatki". Trzeba uważać. Ja tam całkiem nie jestem przeciwko reklamom, na przykład te na softpedii nigdy mi nie przeszkadzały, wiadomo serwisy też muszą z czegoś żyć, ale jak jakaś pobieralnia przesadza z nachalnością to sama sobie szkodzi na dłuższą metę.
  7. Zapomniałem o tym temacie ponieważ znalazłem wtedy odpowiedź. Ale widzę że jest nadal na 1 stronie więc nie narażając się na krytykę, że podbijam, mogę powiedzieć (może się to komuś przyda), że komenda która to zadanie wykonuje w zwykłym cmd jest taka: for /r %d in (*) do move "%d" "d:\folder docelowy" Należy wejść do folderu w którym są podfoldery i wykonać tą komendę. Sposób podany przez KolegaDudysa też ciekawy, teraz sprawdziłem i polecenie w power shell: Get-ChildItem C:\test -r | where {!$_.PsIsContainer} | Move-item -force -destination C:\kopia tak samo dobrze radzi sobie z tym zadaniem, niemniej jak widać stara konsola cmd też daje radę tylko wiedza o tych bardziej złożonych poleceniach jest dość ukryta i trudno to znaleźć w internecie.
  8. Sprawdź programem inSSIDer czy aby pasmo w którym działa twoja wi-fi nie jest za bardzo obciążone, a jeśli tak to ustaw inny kanał. Pod linkiem wraz z opiniami użytkowników na zachętę http://www.dobreprogramy.pl/inSSIDer,Program,Windows,17095.html
  9. Inny darmowy soft z instrukcją postępowania http://www.partitionwizard.com/partitionmagic/free-partition-recovery-from-unallocated-space.html http://www.partition-tool.com/partition-recovery-wizard/partition-recovery.htm można by też wypróbować jeśli powyższe nie zadziałają = puran file recovery
  10. Szkoda, że nie napisałaś, co konkretnie dotąd stosowałaś...Na stronie supportu Chrome jest podane jak w przypadku takiego komunikatu postępować i co może być przyczyną: zainfekowanie systemu złośliwym oprogramowaniem, nieprawidłowe działanie antywirusa albo uszkodzenie ustawień rejestru. Na samym dole tej strony https://support.google.com/chrome/answer/2898334?hl=pl kliknij w "Możliwe przyczyny komunikatu o błędzie "Skanowanie antywirusowe nie powiodło się" i zastosuj te porady o ile już tego nie zrobiłaś. Nie zaszkodzą też logi z OTL gdyby przyczyną były jednak wirusy.
  11. Wypróbuj porady z forum wmware, szczególnie odpowiedź #7 napisaną przez solbrin. http://communities.vmware.com/thread/291034?start=0&tstart=0 Żeby nie było, że tylko wklejam linki, to załaczam tłumaczenie. Jeśli masz inną wersję wmware playera już zainstalowaną, należy ją wcześniej odinstalować w taki sposób: Idź do C:\Windows\Installer (jest to folder systemowy, ukryty) W menu widok - "sortuj według" dodaj "Autorzy" Znajdź plik .msi podpisany przez WMware (kolumna Autorzy) Kliknij dwa razy w .msi i odinstaluj Następnie aby zainstalować nową wersję trzeba wypakować pobrany ze strony wmware instalator: - uruchom cmd jako administrator - stosując komendę cd przejdź do folderu w którym znajduje się plik .exe instalatora (np. pulpit)* - wpisz nazwę pliku instalacyjnego i dodaj po spacji /e tempfolder - na pulpicie (jeśli tam był instalator) utworzy się folder "tempfolder" a w środku będą wypakowane pliki, uruchom instalator klikając w vmwareplayer.msi *zamiast stosować komendę cd i wpisywać nazwę pliku można po prostu przeciągnąć plik instalatora w okno konsoli powodzenia
  12. Na stronie z linku poniżej jest dokładnie opisane jak się dodaje logo oraz niektóre dane do okienka informacji o systemie http://nepalcomputercare.wordpress.com/2012/10/17/how-to-add-oem-logo-and-information-to-the-system-information-applet-in-windows-7-and-vista/ W odwrotny sposób się je usuwa. Sprawdź klucz rejestru: HKEY_LOCAL_MACHINE \ SOFTWARE \ Microsoft \ Windows \ CurrentVersion \ OEMInformation Z rejestru wyciągniesz też lokalizację obrazka który dodał ten program.
  13. Czy wie ktoś może czy da się przenieść pliki z wielu podfolderów używając konsoli cmd.exe? Wygląda to tak, że mam folder a w nim ok. 1600 podfolderów w podfolderach są zaś pliki i chcę je przenieść do wspólnego nowo utworzonego folderu. Tylko pliki. Metoda przeciągnij i upuść ze względu na ilość katalogów niezbyt jest w takim przypadku poręczna.
  14. Tak to jest jak się za dużo myśli. Mogłem od razu wkleić tu raporty ale najpierw mi się to wydało proste a później za proste i szukalem dalej...Dzięki za sprawdzenie logów i pomoc. Plik rejestru zaimportowany acz ja UAC-a nie używam więc i tak przestawię później, może dlatego ten weelsof się przedostał? Ale chyba nie bo dużo tu takich tematów a pewnie wiekszość osób ma to włączone. Dzięki jeszcze raz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...