Skocz do zawartości

Kakito

Użytkownicy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Proszę nie zamykać mojego tematu. Zamierzam się za to zabrać w najbliższym czasie. Nie miałem czasu wcześniej. btw ten link dotyczy Windowsa XP. Mogę użyć ten link?
  2. Jako użytkownik Ewa wklepałem tę komendę w przy starcie F8 > Napraw komputer > Wiersz polecenia i pokazało się: Zauważyłem natomiast użytkownika o nazwie Updatususer, na którym nie próbowałem wpisywania tej komendy. Może on jest za to wszystko odpowiedzialny? Może muszę to zrobić jako Updatususer?
  3. Napisałem, że sprawdzanie dysku nie powiodło się... Przez 2 sekundy widniał jakiś komunikat, którego nie dało się przeczytać w tak krótkim czasie i system się uruchomił. Dlatego w skopiowanych danych nie ma rekordu ze sprawdzania dysku. Liczyłem jednak, że któryś z rekordów zawiera opis tego błędu, który spowodował, że sprawdzanie dysku nie zostało wykonane.
  4. 1. Zrobione 2. Niestety skanu nie udało się wykonać, wyskoczył jakiś komunikat, którego nie zdążyłem przeczytać, bo pokazał się pulpit. Załączam wszystkie zdarzenia z Aplikacja z ostatniego uruchomienia komputera, bo nie wiedziałem, o które chodzi. Dodaję jeszcze zdarzenia administracyjne. dziennikzdarzeń.txt zdarzeniaadministracyjne.txt
  5. Nie jestem pewien, czy mogę to zrobić. Wyskakuje coś takiego (załączony obraz). A na dodatek są dwa foldery FRST z tą samą zawartością, też powieloną. C:\AdwCleaner natomiast usunąłem bezproblemowo.
  6. Aplikacja nie uruchamia się po dwukliku. Widać kółeczko ładowania przy kursorze, po sekundzie znika i nic się nie dzieje. A co z Internetem Explorer? Nie trzeba go wyczyścić? OK, też go wyczyściłem. A poza tym chciałbym się go pozbyć, bo nie jest w pełni sprawny. Uruchamia się długo i karty i strony długo się wczytują. Ale jest chyba za bardzo zżyty z systemem, żeby go usunąć i tylko tam można zobaczyć pliki tymczasowe. Problemy są z automatycznym aktualizowaniem IE i wyświetlaniem części zawartości stron. Zauważyłem w historii, że regularnie odwiedzana jest strona mc.yandex.ru mimo, ale żaden z użytkowników tego nie robi. EDIT: po resecie ustawień IE jest szybszy. Może przyczyną zablokowanych obszarów w raporcie GMER jest AdBlock albo avast! Online Security (Avast Browser Security and Web Reputation Plugin)? Wszystkie kroki wykonane. Reklamy już nie wyskakują. Ale GMER dalej wykrywa rootkity. FRST.txt Fixlog.txt gmerdyskCiD4.txt AdwCleanerR0.txt AdwCleanerS0.txt
  7. Okazało się, że na dysku D pozostały resztki McAfee'go, przeniosłem je do kosza i usunąłem i zrobiłem skan TDSSKiller, ale nic nie wykrył z ustawionymi opcjami jak na moim załączniku. Zapomniałem dodać, że mój Lenovo Solution Center nie uruchamia się, coś jest z nim nie tak. Chciałbym dodać, że ten komputer to laptop, może ma to jakieś znaczenie. Załączam jeszcze raz logi gmer, FRST i OTL, w trybie normalnym i awaryjnym, może to coś pomoże. gmerdyskCiD3.txt gmersavemode.txt
  8. Komputer już działa. Usunąłem Avasta w trybie awaryjnym, a McAfee'go nie mogłem w całości mimo wielu prób w trybie awaryjnym i normalnym (załączam log) i wyskoczył komunikat "Incomplete unistallation" oraz "Error obtaining full permission for cleanup". Załączam log w gmerze, tym razem dysku C i D; oraz FRST. gmerdyskCiD.txt FRST.txt Addition.txt Shortcut.txt mccleanuplog.txt
  9. Mam tylko jedno konto i przejrzałem foldery wszystkich użytkowników i nic w nich nie ma. O co kaman?
  10. Piszę z drugiego komputera. W trybie normalnym użyłem McAfee Consumer Product Removal Tool, a następnie Avast Uninstall Utility (nie usunąwszy samego Avasta), który zalecał uruchomienie go w trybie awaryjnym, więc tak zrobiłem. Problemem było to, że w trybie awaryjnym nie było tego pliku, ani innych w folderze Pobrane. Przy okazji usunąłem część plików McAfee z Program files, bo pozostałej części nie mogłem, bo było napisane, że program jest w użyciu. Następnie chciałem uruchomić komputer w trybie normalnym i z ostatnią dobrą aktualizacją i się nie udało. Teraz komputer cały czas uruchamia się w trybie awaryjnym...
  11. Nie mogę wykonać pkt 1, bo w trybie awaryjnym nie ma Avasta, jest za to McAfee, którego nie można ani uruchomić ani usunąć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...