Skocz do zawartości

Mlekoff

Użytkownicy
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  1. Dzień dobry. Od jakiegoś czasu przestał działać LPM. Używam dodatkowego dwuklika. Ostatnio, przeważnie gdy syn pogra w fortnita, prawy przycisk myszy nie działa na dolnym pasku, ale na pulpicie działa. Nie mogę zamykac okien krzyżykiem itd. ALT Ctrl Del i uruchomienie menadżera zadań sprawia, że problem znika na kilka minut. Ostatnie uaktualnienie sterowników grafiki sprawiło, że problem znikł na kilka dni, do momentu grania w fortnite'a. Syn zgłasza, że podczas grania boczne przyciski też szwankują. Przerywa też dwuklik (dodatkowy przycisk). Rolka czasem znienacka "sama " klika. Mysz jest ewidentnie uszkodzona, ale dla czego zaczyna działać po ALt CTRL DEL?Mysz media tech MT1115. Jakie logi powinienem wstawić na forum? WMIDIAG-V2.2_WIN7_.CLI.SP1.64_DELL-KOMPUTER_2019.08.26_21.17.49-REPORT.TXT
  2. Kurde - pisze,ze nie mam uprawnień do wysłania tego typu plików?.. a to txt może to? http://wklej.org/id/3117895/
  3. Dziękuję, że zainteresowałeś się problemem. Bardzo dziękuję! Problem rozwiązany !!! :-D We właściwościach połączenie lokalne wyłączyłem składniki (odhaczyłem ptaszki -nie odinstalowywałem) 1.AVG NETWORK FILTER 2.XP TWO PORTS INTERMEDIATE DRIVER 3.AEGIS PROTOCOL (IEEE 802.1x) v3.7.5.0 Nie wiem, która była odpowiedzialna za brak netu. Odznaczyłem wszystkie, których nie było we właściwościach u Kumpla. :-) Po odznaczeniu internet ruszył od razu. Jeszcze nie restartowałem komputera. Mam nadzieję, że mi nic nie zginie. Swoją droga -ciekawe, jaki był tego powód i czy można sięprzed tym zabezpieczyć? Może coś mi systemie bruździ i zaraz kolejne kwiatki powyłażą? Dziękuję raz jeszcze. P.S. Ale, ale - scannow w tym czasie pracował i coś naprawił....Może to jego zasługa? Log poniżej
  4. Uważasz, że jest router walnięty? Hm.. Wydaje mi się, że napisałem w pierwszym poście, że na innych urządzeniach internet działa. Bezprzewodowo i przewodowo. To ja za jakiś czas podłączę laptopa po kablu ( bo na nim internet jest - i taki i taki) i przeskanuję tym programem? Co? Czy nie?
  5. Zresetowałem oraz przeskanowałem net-logiem. Raport wklejony poniżej. net-log.txt
  6. Zbiegły mi się dwie awarie - system Win7 się naprawiał i miałem dwie krótkie przerwy w dostawie Internetu (netiaspot router). Po tym zginęło mi polaczenie- przy zegarku przekreślona ikonka wtyczka i kwadrat. WiFi działało. Na kablu mam stacjonarny. Podłączyłem laptopa po kablu - brak Internetu. Po interwencji Pana z serwisu ( zły MAC)Internet po kablu w laptopie działa,na stacjonarnym nie. Diody w obu kartach,po podlaczeniu kabla swiecą i nie migają. Diagnostyka - prawdopodobnie bląd sterowników i żółty wykrzyknik przy komunikacie. W menedżerze wszystko ok- jest karta i działa poprawnie. Wyłączyłem ją w biosie i włożyłem kartę pci tplink ,myśląc,ze padnieta karta - i to samo. Nie ma połączenia. Ipconfig /renew mowi, ze żadna karta nie moze spełnić żądania czy jakos tak. Pan z serwisu polecił mi program,który poresetowal mi tcip itd. I nic. A idzie weekend.
  7. To nie są dwa poprzednie+nowy. To są pamięci, które siedzą tu od wieków. Po dołożeniu nowej -czwartej- kości (w którykolwiek slocik)komputer nie startuje. Stąd wniosek, że nie chce współpracować ze starymi. Ale wnioskuję, że jest walnięta, bo co do kompatybilności-nie wiem na czym by miała ona polegać. Moje dotychczasowe doświadczenia z pamięciami polegały na tym, że sprawdzałem w którym miejscu ma wycięcia i jeżeli pasowały-wpinałem i grało, albo piskał głośniczek i system nie starował. Wtedy taką kość utylizowałem. Tu nie piszczy i nie działa.Dziękuję za zainteresowanie się tematem. Rozumiem, że ta kvr667d2n5/512 jest walnięta. Pozdrawiam.
  8. Mam stary komputer, w który nie będę inwestował. Wpadła mi w ręce kość ram DDR2 kvr667d2n5/512, ale nie chce mi współpracować z tymi, które już siedzą. Zamontowana jako jedyna w którymkolwiek slocie powoduje, że komputer się nie uruchamia. Zadnych sygnałów dźwiękowych, komputer pracuje, ale nie monitor nawet nie ożywa. nie potrafię znaleźć informacji czy moja płyta obsługuje takie pamięci. Sterowników do płyty(w miarę nowych) też nie mogę znaleźć, ale czasy świetności tego komputera już minęły. Może ktoś zechce się pochylić nad tym "problemem".
  9. W regulaminie prosi się o cierpliwość w oczekiwaniu na odpowiedź. Myślę, że wykazałem się cierpliwością i pytam: czy jest szansa na pomoc? Jeżeli nie-trudno-temat można zamknąć. W sumie jakoś z tym żyje.
  10. Problem nadal istnieje. Dodatkowo zauważyłem, że nie mogę kopiować przez przeciąganie. Przeciągam plik z okna do okna i nic-wraca na miejsce. Działa jedynie kopiuj>wklej. Aby pasek stał się aktywny, wystarczy włączyć i wyłączyć menadżer zadań. Zastanawiam się czy formatować, bo nie wiem czy gdy skończy się wsparcie dla xp , będę mógł go bez problemu aktywować? No i muszę zainstalować jakiś wirtualny napęd.
  11. Narzędzie fix hosts nie zadziałało. Plik hosts był nadal kobylasty. Wklepałem z palca jak było pokazane na stronie Microsoftu. Po restarcie pasek był aktywny, a cał reszta pulpitu martwa, jak pasek poprzednio do momentu wyłączenia jakiejkolwiek usługi. Odinstalowałem pandę, zrobiłem skrypt ze spoilera. Zrestartowałem i problem wrócił do początkowego kształtu. Bym jakiegoś antywirusa zainstalował czy poczekać do końca? Fixlog.txt
  12. Jak w tytule. Pasek pozostaje nieaktywny do momentu wyłączenia jakiejkolwiek usługi w menadżerze zadań. Poza tym: 1. W firefoxie nie mogę zatrzymać, włączyć pauzy ani powiększyć filmów na yt. najechanie myszką nie pokazuje potrzebnych przycisków na okienku filmu. reinstall ff ani flasha nie pomógł. 2. Zainstalowałem operę-yt jest ok, ale przy otwarciu kilku kart w przeglądarce nie można przełączać się między nimi-klikam i nic.aktywna jest karta, która zostałaotwarta jako ostatnia. 3. Ikony na pulpicie, pomimo różnych zabiegów, pogrupowały się z lewej strony i nie można ich przesuwać-wracają, jak na gumce.mam wyłączone grupowanie, auto rozmieszczanie itp. Logi w załącznikach plus logi z mba bo w desperacji go odpaliłem. Coś znalazł i pousuwał. Panda miała zastrzeżenia do frst. Aha, widzę, że 'martwość" i niemożliwość przełączenia dotyka czasem pulpitu tak od połowy w dół, do paska. Trwa do momentu wyłączenia jakiejkolwiek usługi. To chyba tyle. Miałem zamiar zrobić jutro format, ale nie bardzo mi to pasuje, mam problem ze znalezieniem sterowników do płyty itp. Aha, od jakiegoś czasu nie mogę nagrywać dźwięku ani używać mikrofonu-wszystko w mikserze rec jest nieaktywne. Pozdrawiam. gmer.txt Extras.Txt OTL.Txt mbam-log-2014-02-13 (19-32-07).txt mbam-log-2014-02-13 (19-42-49).txt FRST.txt Addition.txt Shortcut.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...