Skocz do zawartości

azazello

Użytkownicy
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O azazello

  • Urodziny 05.01.1972

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Southern Poland
  1. Sorry za zwłokę, ale przez tydzień mnie nie było. Poniżej logi. Proszę o odpowiedź czy to już finish. Addition.txt Fixlog.txt FRST.txt Shortcut.txt
  2. W trakcie oczekiwania na odpowiedź doszedłem do przyczyny problemu. Po wymianie karty graficznej problem z czarnym ekranem ustąpił. System już kilkanaście razy załadował się prawidłowo. Pozostaje sprawdzenie logów.
  3. Co do samego problemu to doszedłem do wniosku, że wymienię kartę graficzną i to okazało się być dobrym ruchem. problem ustąpił. Pozostaje sprawdzenie logów na obecność infekcji w Dziale Pomocy Doraźnej. Ze swojej strony przepraszam jeśli kogoś uraziłem. Pozdrawiam
  4. Dziękuję za pomoc. Chciałbym tylko przypomnieć, że po tym jak zastosowałem się do Twojej rady napisałem kończąc swój post : "Uruchamiałem system trzy razy i ok. W menedżerze urządzeń żadnych pytajników... Czy mam przeprowadzić jeszcze jakąś diagnostykę?" I tutaj czekałem kilkanaście dni, podczas których sytuacja uległa pogorszeniu. Na chwilę obecną czekam na sprawdzenie logów w dziale pomocy doraźnej tego Forum. Nie ma co kruszyć kopii. Tak czy owak to po zastosowaniu się do Twojej sugestii pojawiła się możliwość żeby w ogóle cokolwiek z komputerem można było robić - i za to dziękuję.
  5. Witam. Sprawa wygląda tak: System Windows kilkanaście dni temu nagle padł - czarny ekran przy nieobciążonym procesorze (tylko program do faktur). Podejrzewałem uszkodzenie sprzętowe i założyłem temat na tym forum tutaj: https://www.fixitpc.pl/topic/31918-windows-7-czarny-ekran-bez-kursora-pc/ Niestety w tym dziale panuje martwa cisza, poza jedną sugestią czekam na odpowiedź kilkanaście dni... Po sugestii jednego z moderatorów zainstalowałem ubuntu live (chyba czwarta próba instalacji zakończyła się powodzeniem). Po tym zabiegu windows 7 się uruchamia, ale nadal występują (ok raz dziennie) crash'e. Wtedy znowu instaluje ubuntu live, czasem jest to nawet 6 do 8 prób bo nie chce się instalować i dopiero po pomyślnej instalacji ubuntu live wyłączam go i odpalam windows7. Poza tym nie działa windows update, wyszukuje aktualizacje w nieskończoność... Proszę o pomoc. Edytuję 29/01/2017 11:51 Walczyłem pół nocy z Windows update i już działa. System zainstalował kilkadziesiąt aktualizacji. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt log GMER.txt
  6. Szanowny Kolego Groszexxx... "Udzielając" się w moim topicu zasugerowałeś wykonanie pewnego zabiegu: Zastosowałem się do Twojej rady i opisałem jakie są tego efekty. Zapytałem również co dalej robić. Od kilkunastu dni niestety nie raczyłeś odpowiedzieć, więc dzisiaj chciałbym opisać co dalej z moim problemem i zadać kilka nie związanych już z tematem pytań. System nadal się wysypuje. Ratunkiem jest instalacja ubuntu live, z tym że dopiero po 2-giej lub 3-ciej próbie ubuntu się instaluje. Dodatkowe pytania są takie: Czy na tym forum można dalej liczyć na fachową pomoc, czy może coś się zmieniło? Nie chcę tu pisać o niegdysiejszym wsparciu finansowym forum, bo było to w latach kiedy na odpowiedź czekało się kilka godzin. Po co zabierasz głos w temacie, jeśli później nie powracasz do niego przez kilkanaście dni? Dyskusja zgłoszona do administracji serwisu. Na koniec proszę o dobre zrozumienie tego posta. Nie chciałbym być odebrany jako użytkownik, któremu się "należy", ale na miłość boską zaglądają tu ludzie naprawdę zdesperowani i jeśli moderator rzuca jakieś lakononiczne porady a potem nie odzywa się przez kilkanaście dni (w innych tematach odpowiadając codziennie) to można nabrać przekonania, że dobre czasy tego forum minęły...
  7. Czy jest możliwe, że Ubuntu (live) naprawił problem niestartowania windowsa? Dzisiaj "windoza" wstała i działa chyba normalnie. Uruchamiałem system trzy razy i ok. W menedżerze urządzeń żadnych pytajników... Czy mam przeprowadzić jeszcze jakąś diagnostykę?
  8. Dziwna sprawa. Cztery próby uruchomienia ubuntu z live cd: 1. Kilka sekund znaczki ubuntu na dole ekranu i po chwili czarny ekran i nic... 2. Kika sekund znaczki ubuntu na dole ekranu, długo nic, a potem pionowe dwubarwne pasy na ekranie i nic... 3. Kilka sekund znaczki ubuntu na dole ekranu i ciemnofioletowy ekran, i nic... 4. - " - i linux się uruchomił... Powie mi ktoś co dalej ?
  9. Ok, sprawdzę w weekend, bo jestem poza domem. Specyfikacja jest w stopce, chyba że korzystasz z wersji forum na smartfona - wtedy nie widać stopki... Grafika: AMD Radeon 6870
  10. Witam. Na początku od razu przepraszam, że nie wstawiam żadnych raportów itp. ale nie jestem pewien czy w ogóle piszę we właściwym dziale. Sprawa wygląda tak: Odłączyłem "skrzynię", bo musiałem odsunąć biurko i posprzątać za nim. Po ponownym podłączeniu komputer pracował na programie do fakturowania ok. 20 minut i nagle zgasła grafika (czarny ekran). Brak reakcji na ctrl+alt+del. Wyłączyłem poprzez długie przytrzymanie klawisza "on" i po ponownym uruchomieniu pojawia się "trwa uruchamianie systemu windows" po czym czarny ekran bez kursora. Próbowałem odinstalować sterownik karty graficznej i ponownie go zainstalować (tryb awaryjny działa). Wyczyściłem wszystkie złącza na płycie głównej czyli kości pamięci, karta graficzna oraz dysk twardy i nic... dalej te same objawy. Na koniec dodam że wcześniej przytrafiały się sporadyczne BSOD-y ok raz na 2 tyg. ale ignorowałem to. Czy ktoś mógłby podpowiedzieć od czego mam zacząć?
  11. Notebook Dell Inspiron duo, Windows 7 32bit Wczoraj próbowałem "posprzątać" komputer i system. Użyłem Windows Install Clean Up oraz systemowej defragmentacji dysku. Niestety w efekcie nie działa większość skrótów na pulpicie oraz w menu START. Po kliknięciu w skrót wyświetla się komunikat jak poniżej: Niektóre programy (np. Skype) mogę uruchomić z poziomu program files. Prozę o pomoc i o ewentualną informację jakie logi mam wstawić.
  12. Ok, fixlog poniżej. Wykonuję dalsze punkty Twojej instrukcji. Fix result of Farbar Recovery Tool (FRST written by Farbar) (x86) Version: 27-10-2014 01 Ran by Renia at 2014-10-29 13:47:41 Run:4 Running from C:\Users\Renia\Desktop\FRSTLoaded Profile: Renia (Available profiles: Renia) Boot Mode: Normal ============================================== Content of fixlist:***************** RemoveDirectory: C:\Users\Adusia . ^^RemoveDirectory: C:\Users\Olusia DeleteQuarantine:***************** "C:\Users\Adusia . ^^" => Removed successfully. "C:\Users\Olusia" => Removed successfully."C:\FRST\Quarantine" => Removed successfully. ==== End of Fixlog ==== Wykonałem punkty 2 i 3, aktualizacje później. Jeśli to wszystko to bardzo dziękuję za (jak zwykle) szybką i profesjonalną pomoc.
  13. Mea maxima culpa... Po uruchomieniu wydawało mi się, że narzędzie "wisi" i dopiero za trzecim razem okazałem cierpliwość. W C:\FRST\Logs jest jeden starszy log: Fixlog_28-10-2014_23-18-22.txt
  14. Konta usunięte. Poniżej raporty. Addition.txt Fixlog.txt FRST.txt Shortcut.txt
  15. No to jest mały problem. Konta ustawiły dzieci, nie korzystają z nich. Nie pamiętają haseł, które ustaliły. Czy mogę je usunąć i wykonać instrukcje tylko dla konta administratora?, czy może w inny sposób da się zakończyć tą walkę? Wsparłem serwis na tyle jak mogłem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...